Na początku 2016 roku dobiegnie końca rewitalizacja i rozbudowa imponującego kompleksu zamkowego na rogatkach Wrocławia

Położony 20 minut od centrum Wrocławia, nad rzeką Ślęzą, resort hotelowy Zamek Topacz działa od 2011 roku. Obiekt zlokalizowany jest na okazałym terenie 50 ha.

Do tej pory przyjmował gości w 4 odrestaurowanych budynkach, których nazwy pochodzą od ich historycznego przeznaczenia: budynek Rządcówki, Spichlerz, budynek Oficyny i Domek Ogrodnika.

Na początku 2016 roku dołączy do nich najważniejszy budynek, od którego nazwę zaczerpnął cały resort – Zamek Topacz.

Luksusowa renowacja

Zamek to serce całego kompleksu hotelowego – ostatni i najważniejszy budynek zabytkowej układanki. Powstaje tu 9 nowoczesnych pokoi w standardzie 5-gwiazdkowym, wraz z butikowym SPA. Będzie też sala konferencyjna z kominkiem i tarasem. Odrestaurowana została także przyzamkowa kaplica, w której odprawiane będą wyjątkowe ceremonie.

Nie zabrakło też wykwintnej restauracji, serwującej polską kuchnię w zupełnie nowym wydaniu. Przynależeć będzie do niej przestronne patio, z widokiem na staw, plażę i rozległy park. Zamek odnowiony został z jak największym poszanowaniem tradycji. Utrzymany jest jednak w nowoczesnym i bardzo luksusowym stylu.

A jak było kiedyś?

Zamek Topacz powstał prawdopodobnie w XIV wieku. Mówi się, że z inicjatywy Zakonu Templariuszy. Zbudowali oni dwupiętrową, podpiwniczoną wieżę obronno-mieszkalną, o niewielkich wymiarach 12,3 m x 9,5 m. Wzniesiona z cegły, wzmocniona została kamiennym fundamentem. Obronności dodawały jej grube na 1,7 m mury oraz otaczająca ją nawodniona fosa.

Na początku XVI wieku obiekt zyskał dodatkową kondygnację, zwieńczoną attyką. Na szczycie stworzono taras z pięknym widokiem na okolicę. W 1618 roku do wieży dobudowano renesansowy budynek, o dwóch kondygnacjach, z klatką schodową i dwuspadowym dachem. W tym stanie przechodził z rąk do rąk ówczesnych właścicieli ziemskich.

Kolejnej rozbudowy doczekał się w XIX wieku. Powstała wówczas kuchnia, a wieża zyskała kolejną kondygnację. Po tej rozbudowie, w 1870 roku, cały obiekt sprzedano właścicielom spółki cukrowniczej Rath Schöller&Skene za bagatela 300 tys. talarów (warto dodać, że za beczkę piwa płacono wówczas 3 talary, a za korzec, czyli 128 litrów, pszenicy – 2 talary). W ich rękach pozostał aż do 1945 roku.

Zamek w XX wieku

Po II wojnie światowej w Zamku powstał zakład karny, a następnie pomieszczenia przejął PGR, wykorzystując je jako magazyny. Następnie planowano stworzyć tutaj ośrodek szkoleniowy i hotel, ale, przeprowadzony bez rozwagi remont, zniszczył wiele cennych detali. Zburzono też zabytkową, barokową dobudówkę. Remontu nigdy nie ukończono.

Obiekt niszczał przez wiele lat. W 1995 roku kupił go prywatny właściciel, który jednak nie dokonał niezbędnych prac remontowych. Dopiero w 2002 roku Zamek trafił w posiadanie pasjonatów historii i koneserów sztuki. To właśnie obecni właściciele – Państwo Kurzewscy – wskrzesili w nim nowego ducha i oddali mu dawną świetność.

Resort obecnie

Rozległy, 50 hektarowy teren, to raj dla wielbicieli aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Zamek Topacz to czterogwiazdkowy hotel, centrum konferencyjne, sala bankietowa na 250 osób, a także liczne przestrzenie do uprawiani sportów, takie jak ścieżki rowerowe i rolkowe, korty tenisowe, pole golfowe oraz staw i rzeka umożliwiająca spływy kajakowe. To także znane w całej Polsce Muzeum Motoryzacji – prezentujące ponad 100 pojazdów polskiej produkcji, a także największą w naszym kraju kolekcję samochodów Rolls Royce & Bentley.

Świetlana przyszłość

Styczeń 2016 roku to kolejna ważna data w historii Zamku Topacz. Uruchomiona wówczas najważniejsza część kompleksu będzie zwieńczeniem wspaniałego dzieła renowacji. Poza wspomnianymi już luksusowymi 9 pokojami i restauracją, świadczącymi usługi na poziomie 5 gwiazdek, w Zamku powstanie też butikowe SPA, połączone ze strefą saun i basenem, które oferować będzie szeroką paletę zabiegów relaksacyjnych, zdrowotnych i upiększających. Zamek położony jest jedynie 20 minut od centrum Wrocławia i międzynarodowego lotniska Copernicus, 2 km od autostrady A4 i obwodnicy miasta w miejscowości Ślęza.