Wiadomości

Na przebudowę Bardzkiej poświęcono parkingi na Gaju, teraz jest bałagan

2011-03-21, Autor: Daria Kędzierska
Na osiedlu Gaj, po przebudowie ulicy Bardzkiej zapanował postojowy chaos. Mieszkańcy ulicy Krynickiej każdego dnia polują na miejsce parkingowe pod swoimi blokami. Niektórym udaje się zaparkować na chodniku (blokując przejście pieszym), trawniku (tu zieleń już nie wyrośnie) a są też tacy, co desperacko stają w zatoczce dla taksówek (taksówkarze w obronie swojej pętli wzywają wówczas straż miejską). Mieszkańcy twierdzą, że problem z parkowaniem istniał na osiedlu od lat, ale dopiero od jesieni 2010 roku jest tu taki bałagan.

Reklama

Modernizacja Bardzkiej wymusiła przebudowę części jezdni ulicy Krynickiej. Miasto, które jest częściowo właścicielem działki, zabrało więc na ten cel dotychczasowe miejsca postojowe a także duży plac z zielenią, gdzie zbudowano postój dla dwudziestu taksówek. Mieszkańcy twierdzą, że na postoju nigdy nie stało naraz tyle aut a na działce, którą teraz zajmuje równie dobrze mógłby zostać zbudowany parking dla mieszkańców. Szacują, że mogłoby tam stanąć przynajmniej 60 samochodów, co jest według nich pierwszą potrzebą na osiedlu.  

Kontrowersje budzi też budowa drogi ewakuacyjnej bloku przy Krynickiej zaczynającego się bramą nr 52. Teraz stała się ona, wraz z przyległym chodnikiem, jedynym miejscem parkingowym dla mieszkańców. Wóz strażacki na tym odcinku nie ma szansy na przejazd. Czesława Majewska, która mieszka na osiedlu od czasu jego wybudowania jest zła, że przed oknami ma widok na nową ulicę i stary problem z parkowaniem. Myślała, że przebudowa Bardzkiej i Krynickiej przyniesie lepsze rozwiązania dla  zmotoryzowanych mieszkańców osiedla. Skarży się też, że nie uwzględniono w projekcie przejść z pasami i w drodze do sklepu czasami ryzykuje, że potrąci ją nadjeżdżające auto.

 

Stefan Zydorowicz, przewodniczący Zarządu Osiedla Gaj nie może się zgodzić, że mieszkańcy są ofiarą działań miasta. -Nowa droga była osiedlu potrzebna a parking nie został odebrany bez dania innego w zamian – tłumaczy. Tylko, że nowy parking nie został wybudowany a jedynie ofiarowany w postaci... zapewnień, że będzie można go zbudować. Jeśli mieszkańcy wystąpią z prośbą o jego budowę z drugiej strony bloku Krynickiej nr 2 do 52, czyli w okolicach budynków ulicy Orłowicza, to miasto za symboliczną złotówkę przekaże im ten grunt. -Jednak do tej pory mieszkańcy z taką inicjatywą nie wyszli, nawet w obliczu argumentu, że dostaną od miasta 90-procent dofinansowania na budowę miejsc postojowych – dodaje Zydorowicz.

 

Mieszkańcy Gaju twierdzą, że o takim rozwiązaniu nic nie wiedzieli, ale i tak nie wierzą w jego realizację. - W moim bloku każda brama jest osobną wspólnotą z minimum dwudziestoma właścicielami mieszkań- mówi mieszkanka Krynickiej, emerytowana pielęgniarka pani Teresa. - Nakłonienie takiej masy ludzi do wspólnego działania na rzecz osiedla i rozwiązywania jego problemów, to utopia. Kto niby miałby chodzić po setkach mieszkań całego bloku i zbierać podpisy pod jakimś projektem parkingu? Lepiej zaparkować na chodniku, siedzieć cicho i czekać, aż ktoś inny zadziała w tej sprawie – ironizuje emerytka. Jednak Stefan Zydorowicz nie pozostawia w tej kwestii złudzeń. - Dopóki mieszkańcy sami nie zrobią projektu dla nowego parkingu, nie zbiorą odpowiedniej ilości podpisów i nie przyniosą do zaopiniowania zarządowi, ten nie będzie miał odpowiednich dokumentów do złożenia w urzędzie – przekonuje. I dodaje, że jak tylko będzie inicjatywa, to i opinia zarządu na temat nowego parkingu będzie pozytywna.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 13

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (19):
  • ~ 2011-03-21
    00:40:02

    1 2

    W dupach się poprzewracało jak się ma po trzy samochody to tak jest na każdym osiedlu!!!

  • ~ 2011-03-21
    06:29:36

    1 2

    Mototerroryści - chodnik zastawią, a na ulicy rozjadą. Same pretensje i zero inicjatywy. Typowe.

  • ~ 2011-03-21
    07:16:37

    0 2

    Może niech zaparkują na balkonie?

  • ~ 2011-03-21
    07:32:25

    0 2

    >>Mieszkańcy mówią, że wcale nie chcą blokować chodników, ale nie mają wyjścia.

    nie chciałem narobić sąsiadowi na wycieraczkę, ale nie miałem wyjścia...

  • ~ 2011-03-21
    10:31:43

    1 2

    Przecież auto to nie budynek a rzecz którą można przestawić. Jeśli pod oknem nie ma miejsca to albo płacimy codziennie mandaty albo stawiamy auto na ulicy gdzie są jeszcze miejsca parkingowe.Niestety od auta do domu trzeba piechotką lub jeden przystanek podjechać MPK.
    Nie da się inaczej.Zamiast budować szersze drogi , które jak widać zabierają parkingi i doprowadzają większe tabuny aut pod okno należy zachęcać ludzi do rezygnacji z aut.
    Jak ktoś chce mieszkać na wielkich blokowiska a nie w dzielnicy willowej czy peryferyjnej to chyba zrozumiale, że z czasem miejsc musi zabraknąć. Wybudowanie parkingu niewiele zmieni bo aut przybywa a jak się rozluźni na 2-3 lata to to tylko będzie zachęta do kupowania jeszcze szybszego aut.
    I tak w dużej wielopokoleniowej rodzinie maż i zona maja swoje auta a dziadek też ma i wystarczy bo babcia nie ma prawka. Ojciec jeszcze kupuje po autku dzieciom bo przecież każde kiedyś dorasta i musi czymś na uczelnię jeździć. Jak dwójka dzieci to w rodzinie 5 aut.Jak jest 3-ka to 6. A przecież wystarczyłoby dać wszystkim źle parkującym upomnienia i postraszyć mandatem a zaraz 40% ludzi poszukałoby sobie w okolicy parkingu zrobiłoby się normalniej. Nie ma lotniska to nie ląduję, nie ma przystani to nie dopływam łodzią. Nie ma parkingu to jadę tam gdzie jest. Albo zmieniam miejsce parkowania albo zamieszkania. Łatwiej przestawić auto. Ono do tego jest.Przynajmniej w jedną stronę można swoim ukochanym autkiem pojechać.


  • ~ 2011-03-21
    11:00:26

    1 2

    Miasto zbudowało pętle dla taxi bo miasto wiedziało ze aut będzie za dużo.
    Mieszkańcy wolą jeździć autem, które nie ma gdzie parkować niż autem, które nie potrzebuje parkingu . Na świecie osoby, które rzadko używają aut trzymają je na parkingach an peryferiach.
    Ktoś tu powinien powiedzieć dość bo inaczej zabrniemy w ślepą uliczkę.
    Albo jest ważniejszy kodeks drogowy albo jest ważniejsza potrzeba używania auta przez każdego i przyzwalamy na łamanie prawa.
    Pytanie czy karać ludzi za złe parkowanie na osiedlu.
    Z tym bym poczekał. Najpierw należałoby karać za złe parkowanie w centrum pod instytucjami, to gdy pchanie się autem do centrum straci sens ubędzie aut też na osiedlach .
    Ktoś kupuje auto to ono ma mu służyć do jeżdżenia. Czyli służy do krążenia aż się znajdzie miejsce. Podobnie jest z każdą inna rzeczą. Kupujemy talerz nie tylko do jedzenia ale musimy pamiętać aby go myć. Produkujemy odpadki musimy wiedzieć gdzie je wysypać, a nie, że nie ma gdzie to wysypuję na środku drogi.
    Zawsze jest gdzie tylko coraz więcej osób by chciało aby to miejsce było pod jego bramą.
    Ludzie udają durniów albo zdurnieli.
    Ja też chcę darmowy wielopiętrowy parking na swoim osiedlu bo inaczej zaparkuję na środku skrzyżowania.
    Miasto odda za darmo grunt pod parking choć każe sobie płacić za zajęcie miejsca kontenerem na śmieci .Czy mieszkańcy zgodzą się złożyć na budowę parkingu ? A jak będzie zbudowany z kredytu bankowego czy zgodzą się płacić za parkowanie na nim, czy zostaną na trawniku?



  • ~ 2011-03-21
    12:03:20

    0 2

    To może nie robić nowych wysypisk śmieci to ludzie nie będą śmiecić!!
    Jeżeli mieszkańcom oferują tak dobre warunki wybudowania parkingu a oni nie chcą z nich korzystać to wina leży po stronie ich lenistwa.
    Ale mówienie, że na osiedlach nie trzeba budować nowych parkingów niech ludzie jeżdżą tramwajami jest trochę naiwne.
    Proponuję takim osobom wybrać się na z dwójką albo trójką małych dzieci do innego miasta korzystając z tramwaju i przesiadając się na pociąg.
    I wtedy porozmawiamy!

  • ~ 2011-03-21
    12:12:51

    1 2

    po drugiej stronie sa dzialki. idealne miejsce na duzy parking dla dojezdzajacych z poludnia - przesiadajacych sie w tramwaj, mieszkancow gaju i dojezdzajacych do cmentarza.

  • ~ 2011-03-21
    12:38:56

    0 3

    Teraz to samo będzie na Kozanowie. W imię Tramwaju Plus parkować samochód muszę albo na trawniku albo na boisku... Bo planując budowę nikt nie pomyślał, ze likwidując parking dla około 100-120 samochodów trzeba będzie je jednak gdzieś zmieścić. Debile tym się chyba zajmują...

  • ~ 2011-03-21
    12:53:09

    1 2

    Każdy kto decyduje się na samochód i nie posiada garażu, wykupionego miejsca itp. powinien mieć świadomość, że nadejdzie dzień, że nie będzie miał gdzie zaparkować pod domem. To nie jest żaden powód do budowania kolejnych parkingów, bo tak jak ktoś wcześniej to napisał, zachęca to do kupowania kolejnych samochodów (zazwyczaj złomów) żeby cała rodzinka miała własne 4 kółka, do jeżdżenia do najbliższego sklepu...

  • ~ 2011-03-21
    13:25:18

    0 2

    Czemu władze Wrocławia celowo napędzają na siebie pieszych i kierowców? Bo to dla nich lepsze niż wywalenie kumploleni i zatrudnienie specjalistów. W końcu niezależnie jak będzie źle, to i tak 73% popędzi radośnie, bo przecież mamy taki ładny Rynek.

  • ~ 2011-03-21
    13:42:54

    0 2

    prtojekt parkingu byl!!! tylko oczywiscie banda emerytow ktora nie posiada wlasnego auta nie bedzie sponsorowac parkingu tym bogaczom co maja po dwa i trzy auta. Chodzili po mieszkaniach i zbierali podpisy zeby nie budowac parkingu i nieodbierac dzieciom placu zabaw ( gdzie faktycznie od wiosny do zimy zbieraja sie menele z calego osiedla i pija calymi dniami ze strach wyjsc z dziewckiem na placy zabaw). tylko pogratulowac takiej postawy.

  • ~ 2011-03-21
    17:50:27

    0 2

    we Wroclawiu troche ciezko zostac bez samochodu , osobiscie dojezdzam z Muchoboru na Mydlana samochodem , jak jest cieplo i nie pada mozna probowac rowerem ( ok 17km ) . Inaczej sie nie da : pare razy probowalem MPK ale podroz zajmowala 2x tyle co samochodem !

  • ~kubu 2011-03-21
    18:58:16

    0 2

    O tak. Z nic w świecie dobrowolnie nie oddałbym możliwości poruszania się samochodem (dobrowolnie, bo niestety przymusowo na chwilę musiałem oddać :P). U mnie na Sienkiewicza zawsze znajdzie się miejsce, chociaż czasem trzeba chwilę poszukać. Ale gdyby zabrali miejsca parkingowe zapanowałby chaos. I bez tego ludzie stają na rogach ulicy blokując widoczność i przyczyniając się do wypadków. Absolutnie nie możemy pozwolić na likwidowanie miejsc parkingowych - należy je zwiększać!

  • ~ 2011-03-21
    19:33:29

    0 2

    @Sebastian Zalipski - kpisz, czy o drogę pytasz? Gdzie niby na Kozanowie zlikwidują parking na 100 aut? Z tego co wiem zlikwidowany ma być parking przy ulicy Dokerskiej 3-7. Pozostałe nie będą ruszone. Dodatkowo spółdzielnia ma wybudować jakieś nowe parkingi (jest to w planach na ten rok). Jak dla mnie starasz się na siłę usprawiedliwić to, że chcesz mieć samochód pod samą bramą. Wygodnictwo i tyle... Bardzo dobrze, że budują tramwaj!

  • ~ 2011-03-21
    22:45:26

    0 2

    Jak rozumiem, ten parking maiłby powstać w ramach tzw. inicjatywy lokalnej, bo tam poziom finansowania ze strony miasta wynosi 90%. Często rolę inicjatora tego narzędzia ma rada osiedla i myślę, że tu też oni powinni się bardziej zaangażować. Co za problem napisać artykuł o tym w lokalnej gazetce, a jeśli takowej nie mają, po prostu poroznosić wydrukowaną informację na ten temat po mieszkaniach.
    A co do parkowania - mandaty powinni twardo egzekwować - będzie dodatkowa motywacja do szybkiej realizacji inwestycji. Prawda jest taka, że w XXI w. mieszkańcy ponad półmilionowego miasta nie powinni jeździć samochodem.

  • ~ 2011-03-22
    07:44:25

    0 2

    To psi obowiązek zarządczy terenu, aby na tymże terenie były miejsca parkingowe dla mieszkańców. Tu jest miasto i są samochody

  • ~MamNickMamArgument 2011-03-22
    11:19:53

    0 2

    miasto nie równa sie samochód tylko KM i tramwaj na Psie pole

  • ~ 2011-03-22
    11:53:29

    2 0

    Miasto równa się Dutkiewicz i jego wielbiciele.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.