Wiadomości

Na torach kolejowych przy stacji Wrocław Brochów zginął mężczyzna

2018-05-20, Autor: mgo

Tragedia na torach we Wrocławiu. W niedzielne popołudnie pod koła rozpędzonego pociągu, przy stacji Wrocław Brochów, zginął mężczyzna. Śledczy ustalają, czy był to wypadek, czy też samobójstwo.

Reklama

Do sytuacji doszło na oczach ludzi, czekających na peronach. Z zeznań świadków wynika, że służby początkowo prowadziły czynności, nie zasłoniwszy ciała parawanem. Mężczyzna zginął na miejscu, po zderzeniu z pociągiem Intercity "Matejko", ze Świnoujścia do Przemyśla. Pociągi te nie zatrzymują się na stacji Wrocław Brochów. 

Utrudnienia w ruchu po tragicznym wypadku trwały kilka godzin. Podróżni z "Matejki" (który w sumie był opóźniony o ponad 4 godziny) musieli skorzystać z innych połączeń, a inne składy notowały opóźnienia. Teraz ruch na trasie w kierunku Opola i Oławy wrócił już do normy.

- Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 15.30. Ustalamy jego przyczynę i wszystkie okoliczności - mówi Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.

 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.