Na wąskiej działce przy Stadionie Miejskim ma stanąć hotel. Ale nikt nie chce jej kupić

Od kilku lat w magistracie zapowiadają, że na wąskiej działce przy zbiegu ul. Królewieckiej i al. Śląskiej, tuż przy Stadionie Miejskim, stanie hotel. Co roku promują ten teren na targach nieruchomości w Cannes.

 

- Chcemy, żeby powstał tam hotel. Tak będziemy się starali sprzedać tę działkę - mówił w marcu 2012 roku wiceprezydent Wrocławia Adam Grehl.

 

Działka ma powierzchnię niemal 9 tysięcy metrów kwadratowych, a wyceniono ją na 3,75 mln złotych.  Na poniedziałek 21 lipca zaplanowano przetarg na tę nieruchomość. Zakończył się on jednak fiaskiem.

 

- Nie wpłynęła żadna oferta - wyjaśnia Małgorzata Szafran z magistratu.

 

Urzędnicy zapowiadają, że najprawdopodobniej wkrótce zostanie ogłoszone kolejne postępowanie. Na razie nie wiadomo jednak, ani kiedy, ani czy cena wywoławcza spadnie.

 

Dodajmy, że wciąż nie udało się także znaleźć kupca na położoną vis-a-vis znacznie większą działkę, gdzie pierwotnie Zygmunt Solorz-Żak miał wybudować galerię handlową.

 

 

Gdzie jeszcze mogą powstać hotele?

 

Magistrat dysponuje jeszcze kilkoma innymi gruntami, gdzie mogłyby powstać obiekty hotelarskie.

 

To choćby dwie nieruchomości przy ul. Włodkowica. Pierwszy hotel miałby pojawić się na działce pod adresem 15-17, na której stoi dwu- i trzykondygnacyjny, zabytkowy budynek.

 

- To trudny teren, dla konesera. Liczymy, że powstanie tam hotel butikowy - tłumaczył nam kilka miesięcy temu Adam Grehl.

 

Ustalono już cenę wywoławczą za tę nieruchomość (3,8 mln złotych) i datę przetargu (25 września). Natomiast na drugi obiekt hotelarski przy ul. Włodkowica przeznaczono kamienicę pod numerem 23. W tym przypadku przetarg nie został jeszcze ogłoszony, nie wyceniono też tego budynku.

 

Urzędnicy planują też, że hotele pojawią się tuż nad Odrą przy ul. Księcia Witolda. Wkrótce na sprzedaż wystawione zostaną tam trzy nieruchomości - zabytkowy budynek dawnego Głównego Urzędu Celnego pod adresem 38-40 (wyceniony na 9,5 mln zł), dwie zabytkowe kamienice pod numerami 42 i 44 (cena wywoławcza to 3 mln zł), a także zespół budynków z zabytkowym dawnym spichlerzem (cena: 6,8 mln zł) pod numerami 48-50.

 

Kolejna atrakcyjna nieruchomość, gdzie urzędnicy widzieliby hotel, to kamienica na Wyspie Słodowej pod numer 7, z której od kilku lat wykwaterowywani są mieszańcy. Budynek nie został jeszcze wyceniony.