Wiadomości

Nadciąga kataklizm. Gdzie jest niż genueński Boris? Najnowsza prognoza i radar na żywo

2024-09-11, Autor: g

Nie jeden, a dwa niże niosące gwałtowne ulewy nadciągają na Dolny Śląsk. To niż Zilan, który przyniesie duże opady deszczu w czwartek i niż genueński Boris, który będzie odpowiadał za ulewy trwające aż do nocy z niedzieli na poniedziałek. Synoptycy utrzymują, że w ciągu 4 dni we Wrocławiu może spaść 360 litrów deszczu na metr kwadratowy. To tak, jakby na każdy metr ziemi wylać dwie średniej wielkości wanny wody! - Wystąpią powodzie i zalania - ostrzega IMGW.

Reklama

ULEWY WE WROCŁAWIU - RELACJA NA ŻYWO - KLIKNIJ TUTAJ  I SPRAWDŹ

W komunikacie z godz. 7.30 w czwartek IMGW potwierdza, że niż Boris wciąż zmierza nad Polskę i tutaj zostanie zabokowany przez rozległy wyż znad Roji. - Dodatkowo nad północno-zachodnią częścią Francji rozbuduje się kolejny ośrodek wysokiego ciśnienia, który doprowadzi do zwiększenia się gradientu barycznego nad południowo-zachodnią częścią Polską, w pobliżu ośrodka niżu. Sytuacja przyczyni się do wystąpienia silnego wiatru z kierunków północnych oraz napływu ciepłej i wilgotnej masy powietrznej ze wschodu - informuje IMGW.

PROGNOZA Z GODZINY 7.30

  • W czwartek (12 września) strefa opadów przesunie się w kierunku wschodnim oraz zacznie się rozciągać na północ, w kierunku woj. wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, a także pomorskiego. Obszarami o największych prognozowanych sumach opadów będą wciąż woj. dolnośląskie i opolskie, z sumą 50 mm do końca dnia (lokalnie do 80 mm).
  • W piątek (13 września), największe sumy opadów występować będą w dalszym ciągu w woj. dolnośląskim i opolskim (gdzie spadnie kolejne 50-60 mm w ciągu dnia), a także w obrębie woj. śląskiego i małopolskiego. Z upływem dnia opady będą stopniowo się intensyfikować. Strefa opadów o mniejszej intensywności rozciągać się będzie w pasie aż do północnych krańców Polski. Sumy opadów z reguły nie będą przekraczać 30 mm.
  • W sobotę (14 września) intensywne opady deszczu obejmą obszary województw: dolnośląskiego, opolskiego, oraz śląskiego. W tym rejonie prognozuje się wystąpienie sumy dobowej od 50 do 120 mm. Największe sumy spodziewane są w południowych częściach wymienionych województw. Na pozostałym obszarze kraju w sobotę prognozuje się wystąpienie sum dobowych od 15 do 50 mm. W przypadku rozwoju strefy burz i silnych opadów pochodzenia konwekcyjnego, sumy opadów mogą być miejscami większe.
  • W niedzielę (15.09) intensywne opady deszczu ograniczą się do województw: dolnośląskiego i opolskiego, gdzie według prognoz maksymalna suma dobowa wyniesie do 50 mm. Opady do 30 mm na Górnym Śląsku oraz na obszarach województw: wielkopolskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego i pomorskiego.

SYTUACJA POWODZIOWA

Należy spodziewać się bardzo szybkich i niebezpiecznych wzrostów stanów wody. Pomimo aktualnie niskich stanów i ostrzeżeń przed suszą, intensywny opad deszczu w dość krótkim czasie nie będzie miał możliwości infiltrowania w głąb gleby, przez co zamieni się w odpływ powierzchniowy.
Prognozowane są dwa główne zagrożenia hydrologiczne w ciągu najbliższych dni. Pierwszym z nich będzie gwałtowny przybór wody w korytach rzecznych – prognozuje się szybki wzrost do strefy wody wysokiej, z przekroczeniami stanów umownych. Największe przyrosty stanów wody prognozowane są w piątek, sobotę i niedzielę. Istnieje duże prawdopodobieństwo utworzenia się lokalnych wezbrań. Na wielu stacjach hydrologicznych możliwe będzie przekroczenie stanów umownych. Drugim zagrożeniem będą podtopienia na obszarach miejskich. Mogą pojawić się problemy z odprowadzeniem znacznej ilości wody deszczowej przez miejski systemy kanalizacyjne.
Istnieje realne zagrożenie pojawienia się lokalnych powodzi od piątku do niedzieli.

Czytaj także na ten temat:

Gdzie jest niż genueński? 

RADAR DESZCZOWY NA ŻYWO
 
PROGNOZA OPADÓW DESZCZU AKTUALIZOWANA NA ŻYWO

 

 

 

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 9

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~marianjebudu 2024-09-11
    22:02:19

    12 5

    Sraczka w mediach jak nigdy więc nic pewnie trochę popada i tyle. Wiadomo, że prawdziwe kataklizmy w Polsce zawsze są z zaskoczenia.

  • ~michu 2024-09-11
    22:12:10

    10 5

    Ale panika. Szok. Popada poprostu długo i tyle.

  • ~Ojciec Piją 2024-09-11
    22:31:53

    8 12

    Gdzie są teraz ci wszyscy "eksperci" twierdzący, że Polska ma mniej wody, w przeliczeniu na mieszkańca, niż Egipt?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.