Nadodrze doczeka się gigantycznej, kolorowej bramy. Zapłaci za nią miasto

Jak już informowaliśmy, dobiega końca pierwszy etap rewitalizacji wrocławskiego osiedla Nadodrze. Oprócz inwestycji w infrastrukturę, urzędnicy chcą też wspierać działania artystyczne, które w ostatnich miesiącach bujnie rozkwitły w tej okolicy. Na Nadodrzu jak grzyby po deszczu wyrastają nowe pracownie, galerie i niezależne inicjatywy młodych, utalentowanych artystów.

- Rewitalizacja Nadodrza przynosi już prawdziwe efekty. Niedawno oddaliśmy do użytku park Staszica, dobiegają końca remonty podwórek, skończony jest budynek Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej na Rydygiera i Centrum Rozwoju Zawodowego. Chcemy, by tym "twardym" zadaniom towarzyszyło też wzbogacanie przestrzeni o działania artystyczne - mówi Adam Grehl, wiceprezydent Wrocławia.

Dlatego magistrat odda artystom ogromną (o powierzchni 435 metrów kwadratowych) ścianę budynku przy ulicy Łokietka 3. Usunięto już stamtąd wszystkie reklamy, a w kwietniu przyszłego elewację pokryje gigantyczne graffiti.

- Nie narzucamy żadnego kierunku, proponujemy jedynie, by tematem przewodnim była "Brama do Nadodrza". Mural ma stać się wizytówką Wrocławia jako Europejskiej Stolicy Kultury 2016 - podkreśla Jarosław Broda, dyrektor wydziału kultury w magistracie.

Najpierw, do końca bieżącego roku, chętni mogą przysyłać do wydziału kultury urzędu miejskiego prace konkursowe. Jury wybierze trzy najlepsze projekty, a ich autorzy otrzymają po 10 tysięcy złotych nagrody. W  drugim etapie konkursu to sami wrocławianie, głosując na stronie internetowej kreatywnywroclaw.pl, zdecydują, który z trzech murali ozdobi ogromną ścianę przy Łokietka.

- Konkurs jest całkowicie otwarty, mogą w nim wziąć udział Polacy i  zagraniczni artyści, profesjonaliści i amatorzy. Jurorzy dostaną do  oceny anonimowe prace, liczyć się będzie tylko sam projekt, a nie nazwisko twórcy - dodaje Jarosław Broda.