„Najbardziej interesują mnie koncerty na dachach” [WYWIAD]

Ola Turoń to wrocławska wokalistka, nauczycielka śpiewu, kompozytorka i aranżerka. Jej koncert odbędzie się w czwartek, 2 lipca o godz. 20, w Q Hotelu przy ul. Powstańców Śląskich. Bilety, w cenie 30 zł, można kupować za pośrednictwem strony internetowej.

Michał Hernes: W lipcu wystąpi pani w ramach Vertigo Summer Jazz Festival. Rozumiem, że nie może się pani doczekać?
Ola Turoń: Oczywiście. Na występy czekałam ponad 3 miesiące i okazało się, że ciężkie jest życie bez sceny. Bardzo brakuje mi koncertów i spotkań z publicznością. Czekam z niecierpliwością na występ na festiwalu.

No właśnie. Jak bardzo tęskni pani za koncertami i spotkaniami z widownią?
To był trudny czas dla wszystkich muzyków. Dla mnie osobiście nie był to czas stracony, ponieważ mogłam zabrać się intensywnie za pisanie piosenek na moją debiutancką płytę. Koncertów brakuje mi bardzo, ale na szczęście powoli zaczyna wracać wszystko do normy i będzie ich coraz więcej. Wspaniale będzie spotkać się z publicznością i móc dla niej po prostu zaśpiewać.

Co usłyszymy w trakcie koncertu?
Głównie standardy jazzowe w naszych aranżacjach. Koncert będzie miał charakter improwizowany. Muzykę będziemy tworzyć na żywo. Podczas koncertu będą towarzyszyć mi wspaniali muzycy: Tomasz Jędrzejewski (piano), Żenia Betliński (kontrabas) oraz Łukasz Zgoda (saksofon). Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie.

Co sądzi pani o Vertigo Summer Jazz Festival i o miejscu, w którym pani wystąpi?
Bardzo się cieszę, że Vertigo Summer Jazz Festival odbędzie się w tym roku. Większość festiwali w tym roku została jednak odwołana. VSJF to niesamowity letni czas, gdzie w całym mieście można spotkać muzyków wrocławskich i nie tylko. Cały Wrocław tętni jazzową nutą. Ja będę występować w Q Hotelu przy ul. Powstańców Śląskich. Myślę, że uda się stworzyć niezapomniany klimat w tej nowoczesnej przestrzeni.

Wybierze się pani na inne koncerty w ramach tego wydarzenia?
Z pewnością wybiorę się na inne koncerty. Szczególnie interesują mnie występu na wrocławskich dachach. Wybiorę się także na występu moich serdecznych koleżanek wokalistek np. Natalii Szczypuły, Anii Malek i Pauliny Gołębiowskiej.

W których jeszcze miejscach z tej imprezy chciałaby pani wystąpić?
Troszkę żałuję, że nie wystąpię w tym roku na jednym z wrocławskich dachów, ale myślę że może za rok się uda. Mam takie małe marzenie zaśpiewać na takiej wysokości.

Dlaczego warto przyjść na te koncerty?
Wielką zaletą tego festiwalu jest to, że odbywa się w pięknych, klimatycznych miejscach Wrocławia oraz to, że trwa cały miesiąc. Każdy może znaleźć coś dla siebie, poczuć klimat w ciepłe letnie dni wsłuchując się w nastrojowe jazzowe dźwięki.