Biznes
Najważniejsze inwestycje zagraniczne ubiegłego roku: produkcja nad usługami
Nasze podsumowanie najważniejszych inwestycji 2013 roku mogliście przeczytać już w grudniu. Teraz minione 12 miesięcy podsumowuje Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, odpowiedzialna za ściąganie do naszego miasta zagranicznych inwestorów.
Zobacz także
- Miniony rok był dość szczególny. Odnotowaliśmy wyraźniejsze niż w poprzednich latach zainteresowanie firm produkcyjnych, co jest widoczne w liczbie miejsc pracy utworzonych w tym sektorze - podkreśla Ewa Kaucz z Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.
O tym, że inwestycje z branży produkcyjnej gonią we Wrocławiu sektor usługowy donosiliśmy już w połowie ubiegłego roku.
A wtedy jeszcze nikt nie spodziewał się, że na wybudowanie w Bielanach Wrocławskich dwóch ogromnych centrów dystrybucyjnych zdecyduje się Amazon, globalny potentat sprzedaży internetowej. W każdym z nich powstanie około 2 tys. stałych miejsc pracy oraz 3 tys. tymczasowych w okresie przedświątecznym.
Inna duża inwestycja z sektora produkcji to zapowiedziana przez koncern Nestle budowa fabryki i centrum dystrybucyjnego karmy dla zwierząt domowych. Ponadto irlandzka firma ID Technology zainwestuje w fabrykę etykiet samoprzylepnych, a amerykańskie Wabco rozszerzy działalność we Wrocławiu o nowy zakład produkcyjny.
Jak podkreślają w ARAW-ie, branża nowoczesnych usług w zeszłym roku również dynamicznie się rozwijała.
- Pojawiły się nowe projekty, a część obecnych na rynku firm podjęło decyzję o reinwestycji. Co ważne, wzrosło znaczenie Wrocławia jako lokalizacji dla firm usługowych. W raporcie Tholons, wśród 100 miast na świecie, Wrocław zanotował największy skok względem poprzednich lat, aż o 10 pozycji - tłumaczy Ewa Kaucz.
Jeśli chodzi o branżę usługową, urzędnicy wymieniają m.in. nowe centra firm Parker Hannifin (finanse i księgowość), Redknee (IT), Synexus (finanse i IT) czy Viessmann (R&D). Decyzję o reinwestycji i rozszerzeniu działalności podjęły m.in. BNY Mellon oraz Nokia Solutions and Networks.
- Jeśli chodzi o kraje, z których napływają do nas inwestycje, to dominują Stany Zjednoczone. Pozostałe firmy reprezentują Europę Zachodnią, głównie Wielką Brytanię i Niemcy - dodaje Ewa Kaucz.
W 2013 roku ARAW prowadził w sumie około 25 projektów inwestycyjnych. Do końca roku udało się uzyskać decyzje 15 firm (5 firm produkcyjnych i 10 usługowych) o ulokowaniu bądź rozwoju działalności na terenie aglomeracji wrocławskiej. Docelowo mają one przynieść prawie 6 tys. nowych miejsc pracy.
Tagi: amazon, inwestycje zagraniczne Wrocław, araw, Ewa Kaucz, BNY Mellon, Nestle, inwestycje wrocław, wabco
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
To centrum handlowe było niewypałem. Tyle z niego zostało. W jego miejscu powstanie nowe
12650 -
Sklep znika po 30 latach. Ludzie na Facebooku skrzykują się na ostatnie zakupy
6812 -
Neonet ogłasza upadłość. Co dalej z wrocławską siecią marketów ze sprzętem?
3221 -
Wybieramy zasłony i firanki do domu, czyli przegląd oferty produktów
252
Najczęściej komentowane
-
Neonet ogłasza upadłość. Co dalej z wrocławską siecią marketów ze sprzętem?
1 -
To centrum handlowe było niewypałem. Tyle z niego zostało. W jego miejscu powstanie nowe
1 -
Sklep znika po 30 latach. Ludzie na Facebooku skrzykują się na ostatnie zakupy
1 -
Wybieramy zasłony i firanki do domu, czyli przegląd oferty produktów
0
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~mr 2014-01-24
08:31:25
To chyba jakiś żart? Amazon określany jako firma produkcyjna?
Przecież to jest sklep internetowy [nic nie produkuje, tylko sprzedaje produkty wyprodukowane przez innych] - a w Polsce będą tylko dwie sortownie.
Czy pakowanie do kartonów to dla urzędników już produkcja?
~echoo 2014-01-24
09:24:10
Oni to klasyfikują pewnie ze względu na poziom kwalifikacji zatrudnianych osób przez te nowe firmy. Amazonowi zatem bliżej do produkcji, bo zatrudnia głównie mniej wykwalifikowane osoby, niż do wysoko wyspechalizowanych usług, które rekrutują absolwentów uczelni. Nie dziwię się, że logistykę podciągają pod produkcję. To logiczne