Na sygnale

Nawałnica oszczędziła Wrocław. Większe straty w całym regionie

2013-07-30, Autor: jg
Intensywna burza, gradobicie, ulewne deszcze i porywisty wiatr - w nocy z poniedziałku na wtorek nad Dolnym Śląskiem przeszła prawdziwa nawałnica. Na szczęście we Wrocławiu nie spowodowała ona większych szkód.

Reklama

Zapowiadany przez synoptyków od kilku dni armagedon wczoraj dotarł na Dolny Śląsk. We Wrocławiu nawałnica, która zaczęła się po godzinie 22 nie wyrządziła jednak większych szkód.

 

Strażacy interweniowali około 70 razy. Usuwali konary i gałęzie z ulic i chodników, wypompowywali wodę z kilku zalanych piwnic. Nikt nie został jednak poszkodowany i większych strat materialnych nie ma.

 

 

Nocne nawałnice objęły jednak aż 2/3 obszaru województwa dolnośląskiego. W Żórawinie stuletnie drzewo przewróciło się na kamienicę. Poważnie uszkodzony został dach budynku, a ulewny deszcz wdarł się do środka.

 

Z kolei po burzy w powiecie oleśnickim drzewo przewróciło się na jadący pociąg. Pomiędzy miejscowościami Grabowno a Dobroszyce uszkodzona została lokomotywa, ale nikomu nic się nie stało. Z powodu zdarzenia opóźnił się przejazd pociągu PKP Intercity z Wrocławia do Warszawy.

 

Trudna sytuacja panuje jeszcze na terenie powiatu lubańskiego. Tam w nocy zdecydowano się nawet na wprowadzenie pogotowia przeciwpowodziowego. W miejscowościach Leśna, Olszyna, Miłoszów i Świecie potoki zamieniły się w rwące rzeki, a woda w wielu miejscach opuściła swoje koryto.

 

W Leśnej z powody uszkodzenia gazociągu, strażacy musieli ewakuować prawie 50 osób z 6 budynków. W innych miejscach wciąż pozrywane są linie energetyczne, a wiele gospodarstw nadal może nie mieć prądu. Straż pożarna na Dolnym Śląsku do wtorkowego poranka interweniowała łącznie ponad 600 razy. 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.