Nie lada gratka dla pasjonatów fotografii, piercingu oraz tatuażu we Wrocławiu

„Rytuał” - jest formą zmierzenia się ze stereotypem związanym z modyfikacjami ciała – tatuażem i piercingiem. Idea serii to pokazanie nie ludzi przez pryzmat tatuażu a tatuażu przez pryzmat ludzi. „Rytuał” poza jedną fotografią jest materiałem realizowany miedzy styczniem a marcem 2012 roku.

Podczas tak krótkiego czasu autorowi udało się spotkać z ponad trzydziestoma wytatuowanymi modelami, których tatuaże i sposób postrzegania samych siebie stały się kanwą całego przedsięwzięcia. Widz ma okazję zobaczyć fotografie, na których tatuaże pretendują do miana małych a często i większych dzieł sztuki.

Jednak podstawowym tematem jest przede wszystkim człowiek, jego indywidualność podkreślona jedynie przez wzory na skórze. Najistotniejszym elementem są emocje, pewna wrażliwość, odmitologizowanie tatuażu i sprowadzenie go do takiej samej formy sztuki jak malarstwo czy rzeźba. Ekspozycja ta jest próbą wpłynięcia na odbiorcę i przyczynienia się do zmiany poglądu na temat tatuażu i piercingu.

Dwadzieścia prac, wchodzących w skład cyklu, przestawia portrety osób, na co dzień zajmujących odpowiedzialne funkcje, opiekujących się dziećmi czy chorymi, urzędników a także przedstawicieli sztuki czy sprzedawców. Jednak by uniknąć szufladkowania i sugerowania się wykonywanym zawodem, żadna z portretowanych osób nie ujawnia (w formie symbolu, napisu czy podpisu pod pracą) swojego zawodu czy statusu społecznego. To widz ma za zadanie zinterpretować portret, zastanowić się czy tatuaż definiuje „noszącą go” osobę.

Wernisaż wystawy z udziałem autora odbędzie się już w najbliższy piątek, o godz. 19, w studio Pierce of Cake. Podczas spotkania będzie można porozmawiać z artystą, nabyć jego album pt: " Mgnienie Oka" oraz zdobyć autograf. Sama wystawa będzie do obejrzenia do końca stycznia.