Edukacja i nauka

Niepokojące odkrycie wrocławskich badaczy. Dopływ Odry zagrożony rakotwórczym pierwiastkiem

2020-12-01, Autor: ah

Woda, złoto i … arszenik. Nysa Kłodzka jest zagrożona. Zespół badaczy z Uniwersytetu Wrocławskiego odkrył, że stężenie arsenu w Trującej, czyli jednym z dopływów Nysy Kłodzkiej, aż 100-krotnie przewyższa normy wody pitnej, ustanowione przez Światową Organizację Zdrowia.

Reklama

Skąd tak wysokie stężenie arsenu na Dolnym Śląsku? W Złotym Stoku od XIII wieku mieszkańcy wydobywali złoto. Jego zasoby były w pewnym momencie tak duże, że miasteczko odpowiadało za blisko jedna dziesiątą europejskiej produkcji złota. Po trzech wiekach eksploatacji zasoby zaczęły się wyczerpywać. Na początku XVIII wieku do miasta przybył aptekarz Hans Scharffenberg, który postanowił pozyskiwać na tych terenach arsen, służący do produkcji arszeniku. Do dzisiaj arsen ma bardzo szerokie zastosowanie: produkacja leków i półprzewodników, dodatek do stopów i farb, preparat do barwienia szkła, niezawodny środek na szczury. Kopalnie tego metaloidu działały w Złotym Stoku do 1961 roku.

Siedemsetletnia działalność wydobywcza pozostawiła po sobie duże spustoszenie. Prawdziwe zagrożenie czaiło się w Złotym Potoku, który spod skał wypłukiwał trujący arsen. Mieszkańcy miasteczka mieli przeczucie, że woda, której używają, nie jest najlepszej jakości. Świadczy o tym nazwa rzeki, która poniżej miasteczka nazywana jest Trującą. Wśród ludności krążyły też plotki, jakoby wygnani za Odrę Niemcy wracali do miasta po beczki zatrutej wody, od której mieli być fizycznie uzależnieni.

Tematem zainteresowali się naukowcy z Instytutu Geografii i Rozwoju Regionalnego Uniwersytetu Wrocławskiego.

- Przyjrzeć się mu bliżej, szczególnie, że rzeka Trująca kończy swój bieg w Nysie Kłodzkiej, będącej jednym z głównych dopływów Odry. Już na samym początku zaskoczeniem dla nas była stosunkowo niewielka ilość badań, dotyczących zanieczyszczenia w dolnej części rzeki Trującej, a w szczególności w miejscu jej ujścia. Postanowiliśmy sprawdzić, jaka ilość arsenu jest transportowana do Nysy Kłodzkiej, oraz jakie procesy kontrolują niepokojące stężenie arsenu w strumieniach – mówi dr Bartosz Korabiewski, adiunkt w Zakładzie Geografii Fizycznej UWr.

CZYTAJ TEŻ: DUŻE BADANIE WROCŁAWSKICH NAUKOWCÓW W PRESTIŻOWYM CZASOPIŚMIE

Korabiewski podkreśla, że na całym świecie zanieczyszczenie środowiska tym pierwiastkiem dotyka aż 70 krajów i 140 milionów ludzi – są to silnie kancerogenne związki, powodujące m.in. choroby skóry i układu pokarmowego.

W badaniach wzięły udział dwie grupy studentów specjalności geoekologia na kierunku geografia.

- Rozpoczęliśmy badania terenowe na całej długości Złotego Potoku i rzeki Trującej. Trwały one dwa lata i uwzględniały pobór kilkudziesięciu próbek gleby oraz wody. Nieodłącznym elementem ćwiczeń były także rozmowy z mieszkańcami Złotego Stoku, które pomogły uzyskać informacje na temat miasta, jego górniczej przeszłości oraz obecnej sytuacji – wyjaśnia Łukasz Stachnik, adiunkt z Zakładu Geografii Fizycznej UWr.

Po badaniach terenowych przyszła pora na szczegółowe pomiary laboratoryjne, zmierzające do oznaczenia zawartości arsenu w próbkach wody i gleb.

-  W okolicy dawnej kopalni złota i arsenu nasze wyniki wskazują na kilkudziesięciokrotny spadek stężeń arsenu i metali w wodach kopalnianych i ze Złotego Potoku w porównaniu do lat 90-tych XX wieku. Na poprawienie jakości wody wpłynęły prace renowacyjne, polegające na oczyszczaniu starych chodników górniczych i udrożnieniu sztolni w złotostockiej kopalni. Natomias zła wiadomość, która dotyczyła rzeki Trującej, przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. W miejscu jej ujścia do Zbiornika Paczkowskiego, znajdującego się na Nysie Kłodzkiej, stężenia arsenu przekroczyły 100-krotnie normy, rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia dla wody pitnej! – mówi dr Stachnik.

Dodaje on również, że ładunek dobowy, czyli całkowita masa arsenu, która w ciągu 24 godzin może dopływać do tego zbiornika, przekracza 8 kg. Tak duże stężenie arsenu jest prawdopodobnie związane głównie z przemywaniem starych hałd i osadników położonych poniżej Złotego Stoku.

SPRAWDŹ: CZTERECH POLAKÓW NA LIŚCIE NAJCZĘŚCIEJ 6389 CYTOWANYCH NAUKOWCÓW ŚWIATA

Za podwyższone stężenie arsenu w pobliżu ujścia rzeki Trującej do Nysy Kłodzkiej odpowiedzialny  jest proces uwalniania pierwiastka z powierzchni cząsteczek osadu do roztworu wodnego. Dlatego naukowcy zamierzają kontynuować badania. – Rosnąca frekwencja zdarzeń ekstremalnych, związana ze zmianami klimatu, prowadzić może do dalszego zanieczyszczania wielu składowych środowiska, tak chętnie wykorzystywanych przez człowieka. Na szczęście zdrowie mieszkańców gminy Złoty Stok nie pogarsza się, ale zagrożenia nie można lekceważyć – zauważa dr Stachnik.

Wyniki dotychczasowych badań uniwersyteckich naukowców zostały opublikowane w Scientific Reports

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 5639