Wiadomości

Niezwykle rzadki ptak przyszedł na świat we wrocławskim zoo

2017-06-20, Autor: bas / mat. ZOO Wrocław

Sensacja we wrocławskim ogrodzie zoologicznym. W naszym mieśćcie przyszedł na świat przedstawiciel niezwykle rzadkiego gatunku ptaka. Jest to pierwszy, udokumentowany przypadek rozmnożenia się tego dzioborożca palawańskiego w hodowli zachowawczej!

Reklama

Dzioborożec palawański to gatunek ptaka należący do zagrożonych wyginięciem. Ptaki te można podziwiać je zaledwie w trzech ogrodach zoologicznych na świecie.

Kiedy trzy miesiące temu samica dzioborożca palawańskiego „zniknęła” z woliery, pracownicy wrocławskiego zoo zaczęli podejrzewać, że złożyła i wysiaduje jaja. Od tego czasu nikt nie podchodził do nich poza trzema, znanymi parze ptaków opiekunami. Teraz podejrzenia się potwierdziły, bo pisklę opuściło gniazdo.

Dzioborożce palawańskie we Wrocławiu przebywają już od 5 lat. Zdaniem pracowników zoo wyklucie i odchowanie pisklęcia to potwierdzenie, że gatunek może przetrwać dzięki ochronie ex situ w hodowlach zachowawczych, bo szanse na uratowanie go w środowisku naturalnym są bliskie zera.

– Samica została "zamurowana" przez samca na okres wysiadywania jaja. Oczywiście zadaniem samca w tym czasie było dostarczanie samicy pokarmu. To zachowanie charakterystyczne dla całej rodziny dzioborożców – mówi Tadeusz Drazny, opiekun ptaków we wrocławskim zoo. – A kiedy samica wyprowadziła odchowane, zdrowe i młode, pękaliśmy z dumy – dodaje.

Jako zaprawy samiec użył błota, odchodów i nadtrawionych owoców, które po zaschnięciu utworzyły twardą pokrywę. W pokrywie zostawił niewielki otwór, przez który karmił samicę i pisklę. Kiedy pisklę osiągnęło odpowiednie rozmiary, samica rozkuła pokrywę i wyszła wyprowadzając potomka.

– Wszyscy w zoo jesteśmy bardzo podekscytowani, bo to sukces na skalę światową, udowodniliśmy, że możemy ten gatunek uratować przed wyginięciem – podkreśla Radosław Ratajszczak, prezes ZOO Wrocław.

Wrocławskie dzioborożce palawańskie mieszkają w Ptaszarni mając do dyspozycji woliery: wewnętrzną i zewnętrzną. Ze względu na prowadzony remont pawilonu można je podziwiać tylko z zewnątrz. Poza tym w zoo można spotkać inne ptaki z tej rodziny: dzioborożca bruzdodziobego (Aceros corrugatus), białodziobego (Anthracoceros malayanus) i kafryjskiego (Bucorvus leadbeateri) oraz toko nosate (Tockus nasutus).

Anthracoceros marchei, znany jako dzioborożec palawański i nazywany w ojczyźnie Talusi, to ptak leśny dorastający do ok. 70 cm i osiąga masę ciała do 700 g. Ubarwienie piór ma czarne za wyjątkiem białego ogona, który jest biały. Wokół oczu ma białą obwódkę, a podgardle białawe. Wyróżnia go jasnożółty dziób i „kask”. Jest gatunkiem występującym tylko na filipińskim Palawanie i pięciu okolicznych wyspach satelitarnych - Balabac, Busuanga, Calauit, Culion i Coron. Jest też gatunkiem coraz rzadziej spotykanym w naturze. Szacuje się, że zostało od 2 500 do maksymalnie 10 000 osobników, a naukowcy obliczyli, że jego populacja spadła co najmniej o 20% wciągu ostatnich dziesięciu lat.

Cechą wyróżniającą wszystkie ptaki należące do rodziny dzioborożców są długie, często zakrzywione, kolorowe dzioby z przypominającą róg naroślą na górnej jego części. Ten „kask” jest bardzo lekki, bo zbudowany z gąbczastej tkanki o dużej zawartości keratyny. Niezwykłe są też dobrze rozwinięte rzęsy, co jest rzadkością u ptaków. Ubarwienie zwykle czarne lub brązowe.

Zamieszkują tereny zalesione i płaskie w Afryce oraz Azji, głównie subkontynent indyjski. Są ptakami głównie nadrzewnymi, choć dwa gatunki prowadzą naziemny tryb życia. Te leśne żywią się głównie owocami, te naziemne mięsem. Żyją w stadach rodzinnych lub parach. Są dobrymi lotnikami - mają silne skrzydła i długi ogon, a krótkie nogi.

Samce są zwykle większe od samic i mają dłuższe dzioby.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.