Wiadomości

NIK: Wrocław kiepsko walczy z korkami

2010-07-07, Autor: bk
Niewydzielone torowiska tramwajowe, nie wprowadzana w życie polityka transportowa, brak realizacji planu przewożenia wrocławian kolejami, brak polityki parkingowej i chaos w zarządzaniu inwestycjami. To najpoważniejsze zarzuty NIK do tego, jak władze Wrocławia radzą sobie z komunikacją w mieście.

Reklama

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała właśnie raport pokontrolny „działań podejmowanych na rzecz usprawnienia systemu transportowego w największych miastach Polski.” Wśród sprawdzanych miast był także Wrocław, który przypomnijmy jest trzecim najbardziej zakorkowanym miastem Europy

NIK oceniła negatywnie, z punktu widzenia rzetelności, sposób wdrażania do realizacji zadań określonych w dokumentach strategicznych, w tym sposób monitorowania postępu w realizacji założonych celów. W przypadku Wrocławia chodzi o tzw. politykę transportową, uchwaloną przez radę miejską 12 lat temu, która od tego czasu nie była ani aktualizowana, ani nie wprowadzano jej wystarczająco dobrze w życie ani nie „nie opracowano dokumentów określających tryb, zasady i terminy wykonania poszczególnych zadań, jak również mierników umożliwiających monitorowanie realizacji założonych celów. […] Wymienione nieprawidłowości utrudniały racjonalne planowanie i finansowanie działań.

W ocenie NIK, nieskuteczne są działania na rzecz zwiększenia atrakcyjności transportu zbiorowego, a tym samym zwiększenia udziału tej formy transportu w przewozach osób na terenie miasta. Spośród ośmiu miast objętych kontrolą, tylko w Krakowie odnotowano znaczący wzrost liczby osób korzystających łącznie z różnych form transportu zbiorowego. We Wrocławiu nie ma nawet danych o tym, ile osób jeździ tramwajami i autobusami.



System park and ride. „Jedynie w Poznaniu i w Warszawie wybudowano parkingi, umożliwiające pozostawienie samochodów osobowych w celu dalszej podróży komunikacją miejską. W Warszawie funkcjonuje 5 takich parkingów (łącznie 2 224 miejsca parkingowe), a w Poznaniu - 6 (na 912 miejsc parkingowych)”. We Wrocławiu o takim systemie jedynie od lat się mówi.

Komputerowe sterowanie ruchem. „W 3 miastach (w Poznaniu, Krakowie i w Warszawie) uruchomiono zintegrowane systemy sterowania i zarządzania ruchem na części skrzyżowań, które umożliwiają m.in. nadanie priorytetu przejazdu pojazdom transportu zbiorowego (głównie tramwajom).” We Wrocławiu taki system ma zacząć działać za dwa lata.

Buspasy„W ograniczonym zakresie wprowadzano uprzywilejowanie przewozów autobusowych, polegające na wyznaczaniu oddzielnych pasów przeznaczonych dla autobusów, tzw. buspasów.” U nas o takich pomysłach urzędnicy nie chcą nawet słyszeć.

Ścieżki rowerowe. Ostatni z głównych grzechów, jaki nas dotyczy, to niewielka gęstość ścieżek rowerowych oraz fakt, że nie tworzy ona spójnego systemu komunikacyjnego.

W wystąpieniu pokontrolnym do władz miasta NIK zwrócił uwagę na to, że ponad połowa dróg w mieście jest kiepskiej jakości. Za to zostaliśmy wymienieni jako jedno z trzech najlepszych miast pod względem remontowania dróg (obok Bygdoszczy i Poznania), co oznacza, że w tej materii nie jest z nami tak źle.

Żeby nie być gołosłownym przytoczymy w całości fragmenty dotyczące Wrocławia w raporcie:
str 23 raportu: "We Wrocławiu w kontrolowanym okresie dokumentem o charakterze strategicznym, dotyczącym miejskiego systemu transportowego, była Polityka Transportowa Wrocławia (PTW)32. W dokumencie tym, nie zmienionym od 10 lat, nie zamieszczono zapisów umożliwiających monitorowanie założonych przedsięwzięć (np. okresu realizacji działań, wskaźników realizacji celów, zasad aktualizacji PTW). Dokument ten nie uwzględniał m.in. przygotowań do turnieju EURO 2012. W PTW wyznaczono cel generalny, cele podstawowe polityki transportowej miasta oraz ogólne podstawowe zasady strategii zrównoważonego rozwoju miejskiego systemu transportowego.
Zdaniem NIK, obowiązujące we Wrocławiu wieloletnie plany inwestycyjne (które podlegały zmianom) oraz roczne założenia polityki społeczno-gospodarczej, z uwagi na ich ograniczony horyzont czasowy oraz treść (dotyczącą konkretnych przedsięwzięć i zadań) nie mogły stanowić dokumentów wykonawczych do PTW. Urząd Miasta nie posiadał udokumentowanego katalogu działań jakie należy podjąć dla realizacji zadań priorytetowych określonych w PTW, nie sporządzał też sprawozdań dotyczących realizacji Polityki."

str. 29 raportu: "NIK oceniła negatywnie brak realizacji przez samorząd Wrocławia zadania ujętego w Zintegrowanym planie rozwoju transportu publicznego aglomeracji wrocławskiej w latach 2004 - 2008, dotyczącego rozwoju oferty przewozów kolejowych. W rezultacie nie osiągnięto zakładanego celu, tj. zwiększenia roli transportu kolejowego w przewozie osób, dla odciążenia aglomeracyjnego układu drogowego i zmniejszenia zanieczyszczeń atmosfery."

str. 43 raportu: "W niektórych przypadkach, zmniejszenie lub całkowite wyeliminowanie powstających zatorów w ruchu drogowym jest możliwe bez podejmowania znaczących inwestycji, np. w wyniku przeprowadzonych w trakcie kontroli NIK oględzin 16 wybranych skrzyżowań we Wrocławiu, ustalono, że istnieje możliwość poprawy funkcjonowania 10 z nich. Na przykład, na skrzyżowaniach ul. Borowskiej z ul. Dyrekcyjną, ul. Legnickiej z ul. Milenijną, ul. Lotniczej z ul. Na Ostatnim Groszu oraz al. Kromera z al. Boya-Żeleńskiego i ul. Toruńską, a także na przejściu dla pieszych przez ul. Żmigrodzką na wysokości ul. Kępińskiej, sygnalizacja świetlna działała błędnie, zmniejszając przepustowość w tych miejscach. Odpowiednie korekty zostały wprowadzone jeszcze w toku kontroli NIK."
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~ 2010-07-07
    13:01:15

    0 0

    Przecież nawet w tym raporcie nie ma danych o przewozach. Albo UM leci w kulki i takich danych nie ma albo kontrolerzy za słabi ;)

  • ~ 2010-07-07
    13:07:49

    0 0

    Adamski, spec od wszystkiego, chwalił że puste jeżdżą. Adamski, podasz się do dymisji?

  • ~ 2010-07-07
    20:42:57

    0 0

    Prezydent Dutkiewicz chciał się od tych tez odwołać, ale ... zrobił to za późno. Raport jak raport. Pokazuje to co wiemy sami od kilku lat. Czy coś zmieni? Wątpię.

  • ~ 2010-07-07
    21:58:36

    0 0

    http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,8113615,NIK__Poznan_musi_ulepszyc_komunikacje.html

  • ~ 2010-07-08
    01:19:48

    0 0

    Jak kupią więcej tramwajów z klimą, to chętnie bym takimi jeździł - oszczędność czasu, wygoda i jeszcze można gazetkę rano poczytać, a nie wpatrywać się w znaki i światła jadąc autem w korkach.

  • ~ 2010-07-08
    09:06:26

    0 0

    Ja bym chciał raport ale tylko o Wrocławiu. Wtedy może by się wypunktowało arogancję...

  • ~ 2010-07-08
    09:14:26

    0 0

    to co tu napisano to o wrocławiu - tak poinformował mnie nik

  • ~ 2010-07-08
    14:00:30

    0 0

    A dziś w Gazecie Wrocławskiej pan Czuma poleciał po bandzie " Raport jest nieaktualny i ma wartość historyczną - podsumowuje Paweł Czuma z magistratu. - Od 2009 r. budujemy nowe linie tramwajowe, mamy nowy tabor, zaawansowaną budowę obwodnicy śródmiejskiej, przygotowujemy przetarg na inteligentny system transportu - wylicza."

    Mają humor "chłopaki" w sukiennicach ...

  • ~ 2010-07-08
    15:31:38

    0 0

    Dutkiewicz dobija wrocławskie tramwaje z uśmiechem na ustach.
    Na Marino jeździły 4 linie, teraz jeżdżą 3. Na Robotniczą jeździły 2 linie teraz jeździ jedna, przez Sienkiewicza jeździły 3 linie, teraz jeżdżą 3, po Pułaskiego jeździły dwie, a teraz jedna, przez Ślężną też nie chcą 16 przywrócić. Nie tylko w szczycie, ale także poza nim w tramwajach i autobusach nie można się pomieścić. Zdrojewski inaczej podchodził do komunikacji miejskiej, ale Dutkiewicz ma swoje pomysły....

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.