Wiadomości

"No pasaran!”. Wrocławianie protestowali przeciwko faszyzmowi [ZDJĘCIA]

2017-11-18, Autor: Magda Pasiewicz, mh

Organizacje, które przed 11 listopada apelowały o reakcję w obliczu przewidywanych zdarzeń na marszu organizowanym przez Jacka Międlara i Piotra Rybaka, zorganizowały demonstracje pod Dworcem Głównym, gdzie rozpoczął się tydzień temu ich pochód przez Wrocław, „aby zmyć hańbę domową i przypomnieć, że faszyzm nie przejdzie”. Wśród protestujących był m.in. Władysław Frasyniuk.

Reklama

W sobotę, 18 Listopada, Wrocławska Koalicja Organizacji, Stowarzyszeń i Partii Opozycyjnych zaprotestowała przeciwko narastającej fali faszyzmu i rozrastającego się rasizmu, antysemityzmu i ksenofobi. - Nie ma naszej zgody na wydarzenia, które miały miejsce 11 listopada w Warszawie i we Wrocławiu - mówili. - W atmosferze agresji, pijaństwa, płonących rac oraz skandalicznych haseł ulicami naszego miasta przeszedł marsz zorganizowany przez skazanego za spalenie kukły Żyda na wrocławskim pl. Solnym Piotra Rybaka oraz byłego księdza Jacka Międlara, któremu postawiono zarzuty za podżeganie do nienawiści przeciwko Ukraińcom i Żydom - dodali.

- Ostatnie dni pokazują, że z brunatną falą da się wygrać. Można ją zatrzymać - choćby symbolicznie, ale także mentalnie - tłumaczy Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. - Spójrzmy na Poznań, który wczoraj stanął dumnie przeciwko narodowcom, popatrzmy, jak doigrał się Piotr Rybak, który jeszcze dwa dni temu krzyczał nam w twarz, co z nami zrobi i na czym będziemy wisieć. Z jednej strony - są to wstrząsające zdarzenia. Z drugiej - jest w nich potężna obywatelska siła i nadzieja. No pasaran! - wykrzyknęła.

- Dlaczego Urząd Miasta nie rozwiązał zgromadzenia? Dlaczego pozwolono rzucać puszkami z piwem i racami z osoby sprzeciwiające się temu wydarzeniu? - pytał retorycznie Marcin Murzyński z Wrocławia dla demokracji. - Czy to moralnie uczciwe, że pezydent masta zapewnia na spotkaniu przedstawicieli, środowisk przeciwnych marszowi o obserwatorach z urzędu miasta, którzy mają rozwiązać zgromadzenie w przypadku złamania prawa, a później brakuje ich podczas zgromadzenia i pozwala się na akty przemocy, łamania prawa i wandalizmu? - zapytał.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 52

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.