Sport

Nowa siła w Polsce - podsumowanie roku w wykonaniu koszykarek Ślęzy

2017-01-06, Autor: Paweł Prochowski

Miniony rok dla koszykarek Ślęzy był bardzo udany. Wrocławianki w swoim drugim sezonie po powrocie do ekstraklasy wywalczyły brązowe medale Basket Ligi Kobiet i zajęły drugie miejsce w Pucharze Polski. Koszykarki równą formę utrzymały cały rok, bowiem jesienią - już w nowym sezonie - gromiły kolejne rywalki, umacniając się w czołówce tabeli. Ślęzę można chyba powoli nazywać nową siłą na koszykarskiej mapie Polski.

Reklama

Do 2016 roku wrocławianki przystępowały z bilansem 9 zwycięstw i 4 porażek w rozgrywkach ligowych. Nowy rok zaczęły od serii wygranych - w lidze pokonały Widzew Łódź (rzucając rywalkom aż 101 punktów!), Basket Gdynia i Energę Toruń, a ponadto odnotowały niezły występ w Pucharze Polski, gdzie pokonały AZS Uniwersytet Warszawski, Wisłę Kraków i dopiero w finale uległy Pszczółce Lublin. Pierwszym transferem w minionym roku była Marissa Kastanek, która w styczniu do Wrocławia trafiła po pięciu miesiącach gry w lidze portorykańskiej. Jeszcze w trakcie fazy zasadniczej - na początku marca - Ślęzę wzmocniła występująca dotąd w Pomarańczarni Poznań Agnieszka Kaczmarczyk.

Ślęza nadal dobrze radziła sobie w lidze, dzięki czemu zajęła trzecie miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej (bilans 17-5). W ćwierćfinale rozgrywek podopieczne Algirdasa Paulauskasa wzięły rewanż na Pszczółce Lublin za pucharowy finał i pewnie wygrały rywalizację 2:0. W kolejnej rundzie nie było już tak łatwo, bo rywalem 1KS-u była Wisła Kraków. Po niezwykle emocjonującej i ciężkiej pięciomeczowej batalii krakowianki okazały się lepsze. W decydującym starciu Biała Gwiazda pokonała Ślęzę aż 70:44, ale wysoka porażka nie załamała wrocławskich koszykarek. W starciu o brązowe medale Ślęza dwukrotnie pokonała MKS Polkowice i po raz dziewiąty w historii wywalczyła miejsce na podium mistrzostw Polski.

W przerwie między sezonami zespół został gruntowanie przebudowany. Poza młodymi koszykarkami, w składzie zostały tylko Sharnee Zoll-Norman, Agnieszka Śnieżek i dwie zawodniczki, które dołączyły w trakcie sezonu - Marissa KastanekAgnieszka Kaczmarczyk. Z klubem pożegnały się Sandra Linkeviciene, Egle Sulciute, Chay Shegog, Katarzyna Krężel, Magdalena Leciejewska, Dorota Mistygacz i Joanna Czarnecka, a szeregi Ślęzy zasiliło trio z Polkowic - Agnieszka Skobel, Nikki Greene i Agnieszka Majewska oraz - nieco później, bo we wrześniu, Kateryna Rymarenko. Z drużyną rozstał się trener Algirdasowi Paulaskasowi, a szkoleniowcem został dotychczasowy asystent Arkadiusz Rusin. Funkcja drugiego trenera została powierzona Grzegorzowi Krzakowi. Do Ślęzy trafiła jeszcze Holenderka Kourtney Treffers, ale nie miała jeszcze okazji wystąpić z powodu kontuzji. Na razie zawodniczka przechodzi rehabilitację w swojej ojczyźnie, a jej występy w żółto-czerwonych barwach stoją pod dużym znakiem zapytania.

Z jednej strony w klubie panował spory optymizm, bo już w drugim sezonie po powrocie na salony Ślęza osiagnęła spory sukces, ale rozwojowi drużyny nie sprzyjała wymiana ponad połowy składu. W związku z tym kibice mogli mieć uzasadnione obawy o postawę wrocławianek w kolejnym sezonie. Jednak sztab szkoleniowy wykonał kawał niezłej roboty, choć początek rozgrywek był bardzo trudny, również ze względu na terminarz. Ślęza na inaugurację przegrała u siebie z silnym AZS-em Gorzów Wlkp., następnie pokonała na wyjeździe wicemistrza Polski Artego Bydgoszcz, a w kolejnym starciu znów poniosła porażkę przed własną publicznością, tym razem z mistrzowską Wisłą Kraków.

Od czwartej kolejki Ślęza wróciła na właściwe tory gromiąc kolejnych rywali. Zawodniczki świetnie się zgrały, a ciężar zdobywania punktów rozłożył się na kilka koszykarek. Nie było jednej, zdecydowanej liderki, ale za to była drużyna. I chyba to należy uznać za największy sukces Arkadiusza Rusina i Grzegorza Krzaka. Dobrą serię zwycięstw z rzędu wrocławianek przerwały koszykarki z Gorzowa Wielkopolskiego pod koniec roku, ale i tak bilans 10-3 na półmetku rozgrywek trzeba uznać za bardzo dobry rezultat. Obecnie Ślęza zajmuje drugie miejsce w tabeli, zaraz za krakowską Wisłą.

Warty podkreślenia jest fakt, że zespół pozostał w czołówce ligi mimo wielu zmian kadrowych. Szkoleniowcy mają pomysł na tę drużynę i konsekwentnie od pierwszej kolejki go realizują. Najważniejsze mecze tego sezonu jeszcze przed Ślęzą - styczniowy turnej finałowy Pucharu Polski i faza play-off Basket Ligi Kobiet. Jeśli wrocławianki zaliczą te sprawdziany i w tych spotkaniach zaprezentują się w nich z dobrej strony, powoli będziemy mogli mówić o nowej sile w kobiecej koszykówce.

Dodajmy też, że w włodarze Ślęzy myślą przyszłościowo i inwestują w młodzież. Juniorskie drużyny 1KS-u prezentują się bardzo dobre w kraju (w minionym roku zwycięstwo kadetek i młodziczek w lidze dolnośląsko-lubuskiej oraz wywalczenie odpowiednio brązowego i złotego medalu mistrzostw Polski), a klub rozpoczął akcję "Ślęza rozrusza Wrocław", polegającą na wizytach w szkołach i przeprowadzaniu pokazowych lekcji, by zainteresowań najmłodszych aktywnym spędzaniem wolnego czasu. W obecnym sezonie kadetki i młodzczki przewodzą w swoich rozgrywkach, a juniorki zajmują drugie miejsce w tabeli.

To był udany rok dla Ślęzy i miejmy nadzieję, że kolejny będzie jeszcze lepszy!

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8588