Nowy OIOM dla pacjentów z COVID-19 powstał w kolejnym szpitalu

W ramach Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu (USK) otwarty został pododdział, który stanowić będzie zabezpieczenie dla regionu w leczeniu pacjentów z ostrą niewydolnością oddechową, spowodowaną wirusem SARS-CoV2. Projekt zrealizowany został we współpracy wojewody dolnośląskiego z Uniwersytetem Medycznym we Wrocławiu oraz Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym. Decyzja o utworzeniu pododdziału wydana została przez wojewodę dolnośląskiego.

Pododdział na 8 stanowisk z możliwością rozszerzenia go do 14 łóżek. Remont i przystosowanie budynku realizował Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu. 1,5 mln w formie dotacji celowej zobowiązał się przekazać na ten cel wojewoda. Do pracy w obiekcie oddelegowani zostali lekarze anestezjolodzy, pielęgniarki i ratownicy z USK.

Wyposażenie pochodzi z innych oddziałów w ramach możliwości sprzętowych szpitala. Część aparatury - siedem nowoczesnych respiratorów, siedem kardiomonitorów oraz łóżka - ufundowali darczyńcy.

- Dzięki utworzeniu kolejnych na Dolnym Śląsku stanowisk do intensywnej terapii dla osób zarażonych wirusem SARS-CoV-2, będziemy mogli leczyć pacjentów w stanie ostrej niewydolności oddechowej, kiedy łóżka w szpitalach jednoimiennych zapełnią się - mówi prof. Piotr Ponikowski, p.o. rektora Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Prof. Waldemar Goździk, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii USK, dodaje: - Będziemy leczyć najcięższe przypadki COVID-19, również takie, które będą wymagały stosowania aparatu ECMO do pozaustrojowego utlenowania krwi.

Przypomnijmy, że we Wrocławiu tzw. szpitalem dedykowanym dla pacjentów z koronawirusem jest Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego przy ulicy Koszarowej, natomiast dzieci z COVID-19 są leczone w Klinice Pediatrii i Chorób Infekcyjnych USK.

W ramach tzw. czerwonej strefy gotowość przyjęcia pacjentów zakażonych koronawirusem, których stan wymaga podłączenia do respiratora, już jakiś czas temu zgłaszał Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im. Marciniaka przy ul. Fieldorfa.

Z kolei pacjenci zakażeni koronawirusem, którzy łagodnie przechodzą chorobę mogą być umieszczani w izolatoriach. We Wrocławiu takie działają w hotelu Wieniawa przy ul. Gajowickiej oraz domu studenckim Ślężak przy ul. Ślężnej.