Wiadomości

Obara-Kowalska i Bezpartyjny Wrocław zapowiadają walkę do końca. „Dzisiejsza „ekipa” nie boi się PiS-u, oni boją się ludzi takich, jak my”

2018-10-19, Autor: Bartosz Senderek

12 godzin przed zakończeniem ciszy wyborczej swoje działania podsumowali kandydaci Bezpartyjnego Wrocławia. Katarzyna Obara-Kowalska podkreślała, że podczas kampanii wyborczej wraz ze swoim komitetem spotkała się z mieszkańcami wszystkich 48 osiedli, gdzie wsłuchiwała się w problemy mieszkańców. Bezpartyjny Wrocław wierzy, że do przyszłej rady miejskiej wprowadzi silną reprezentację, która będzie miała wpływ na losy miasta.

Reklama

Katarzyna Obara-Kowalska podsumowując kampanię, mówiła o tym, że jej sztab w kampanii postawił głównie na bezpośrednie spotkania z mieszkańcami. – Podczas tych spotkań mówiliśmy o planowaniu, rozwoju, otwartości miasta, jakości życia, efektywności zarządzania, konsekwencji, a przede wszystkim transparentności życia publicznego. W naszym poczuciu to są najważniejsze elementy, które zmienić się winny i zmienią się, kiedy państwo zagłosujecie na listę nr 14 – przekonywała.

Kandydatka Bezpartyjnego Wrocławia podkreślała też, że obecnie sondaże dają jej trzecią lokatę w wyścigu prezydenckim, jednak ona sama wierzy, że w ostatnich godzinach kampanii przekona do siebie kolejnych mieszkańców i ostatecznie znajdzie się w drugiej turze. – Przy dobrej mobilizacji, jeśli nasi wyborcy zabiorą do wyborów wszystkich: matki, żony, córki, kochanki, mężów, synów i braci to wtedy ci wszyscy, którzy się wahają i mówią, że wszystko już jest załatwione, rozdane, będą mieli realną szansę zmienić Wrocław – mówiła w piątek Katarzyna Obara-Kowalska. – Dzisiejsza „ekipa” nie boi się PiS-u, oni boją się ludzi takich, jak my niezależnych, młodych, ale z doświadczonych, ludzi takich, których nie da się kupić. – dodała.

Podczas konferencji liderzy okręgów przedstawiali też problemy, o których rozmawiali z mieszkańcami poszczególnych osiedli. Były to m.in. brak północnego odcinka obwodnicy śródmiejskiej, brak kanalizacji na Kłokoczycach, brak infrastruktury społecznej na Lipie Piotrowskiej, korki na Wielkiej Wyspie, mała liczba żłobków czy niedostateczna oferta kulturalna na osiedlach.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.