Wiadomości

Obserwatorzy, oznakowane auta, kamery. Magistrat będzie bacznie obserwować marsz nacjonalistów

2019-02-28, Autor: mgo

W piątek wieczorem przez Wrocław przejdzie Marsz w Hołdzie Żołnierzom Wyklętym, organizowany przez środowiska nacjonalistyczne. Doradca prezydenta ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii zapowiada, że miasto będzie dokładnie obserwować to zgromadzenie, by w razie potrzeby natychmiast je rozwiązać.

Reklama

O marszu, zaplanowanym na 1 marca, na godz. 20 w centrum Wrocławia, pisaliśmy tutaj. Organizują go Jacek Międlar i Roman Zieliński. Jego uczestnicy (szacunkowo 200 osób) przejdą z placu Solnego przez Rynek do pomnika rotmistrza Pileckiego przy ul. Świdnieckiej.  Twierdzą, że nikt i nic ich nie zatrzyma.

Do zgromadzenia przygotowują się również magistrat i policja. Bartłomiej Ciążyński, doradca prezydenta Jacka Sutryka, powołany na początku lutego, zapowiada staranną obserwację demonstracji. Jeżeli jej uczestnicy złamią prawo, zostanie ona niezwłocznie przerwana.

OŚWIADCZENIE MIASTA PRZED MARSZEM NACJONALISTÓW

" Po pierwsze, miasto nie zakazało tego zgromadzenia, ponieważ nie ma do tego przestrzeni prawnej. Ćwiczyliśmy to przed 11 listopada 2018 roku i sądy w obu instancjach uchyliły taki zakaz (podobnie w Warszawie). W tym miesiącu, w podobnej sytuacji sądy uchyliły decyzję Burmistrza Hajnówki o zakazie zgromadzenia. Orzecznictwo jest w tej sprawie jednolite: potencjalne zagrożenie nie jest przesłanką do zakazu. Nie wchodzimy do tej rzeki skoro wiemy, gdzie jej nurt nas poniesie, czyli do sądowego uchylenia zakazu. Działamy na podstawie i w granicach prawa, a prawo na zakaz w tej sytuacji nie pozwala.

Po drugie, miasto będzie się temu marszowi drobiazgowo i wnikliwie przyglądać w czasie jego trwania. Delegat gminy będzie miał do pomocy obserwatorów, radcę prawnego i mnie jako doradcę prezydenta. Przedstawiciele miasta będą mieli do dyspozycji oznakowane samochody i wgląd w czasie rzeczywistym w monitoring miejski prowadzony w Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM. Nadto, będą kamerzyści, którzy będą rejestrować przebieg zgromadzenia. Wszystko po to, żeby mieć pełen przegląd sytuacji, mieć oczy i uszy w każdym miejscu marszu.

Po trzecie, po to miasto będzie posługiwać się wszystkimi tymi narzędziami, żeby mieć pewność czy są postawy prawne do ewentualnego rozwiązania zgromadzenia. Te podstawy to zagrożenie dla życia, zdrowia, mienia w znacznych rozmiarach i popełnianie czynów zabronionych. Powtarzam: miasto działa na podstawie i w granicach prawa. Konstytucja i prawo międzynarodowe gwarantuje prawo do POKOJOWEGO zgromadzenia. Takim nie jest zgromadzenie podczas, którego formułowane są np. antysemickie i rasistowskie treści, ponieważ obowiązkiem władz jest ochrona społeczeństwa przed "wrogami demokracji". Więc, jeżeli zaistnieją do tego podstawy, przedstawiciel miasta nie zawaha się rozwiązać zgromadzenia. 

Bartłomiej Ciążyński".

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 118

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.