Ocalić Domek Miedziorytnika - testament Geta-Stankiewicza

Wrocławski grafik, mentor i nauczyciel całego pokolenia wrocławskich artystów odszedł 10 kwietnia tego roku. Pozostawił po sobie niezwykłe miejsce, które na mocy wyjątkowej umowy z miastem dzierżawił od ponad 15 lat.

Domek Miedziorytnika mieszczący się w jednej ze słynnych, wrocławskich kamieniczek Jaś przez lata był nie tylko ośrodkiem działań twórczych, ale także jednym z elementów promocji miasta. Zgodnie z umową, po śmierci twórcy miasto zobowiązało się nie dopuścić do rozproszenia jego dorobku.

- Domek będzie miejscem, gdzie częściowo eksponowane będą prace Geta, ale także, a może przede wszystkim, dzięki Januszowi Stankiewiczowi będą pokazywane i demonstrowane techniki, którymi posługiwał się Get. Oprócz tego, że będzie to miejsce otwarte, częściowo o charakterze muzealnym, w Domku rezydować będą także artyści - stypendyści - wyjaśnia prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz.

Dalsze funkcjonowanie Domku Miedziorytnika spoczywać będzie w rękach powołanej rady powierniczej, w której skład wchodzą spadkobiercy artysty - córka Ewa Milewska oraz brat Janusz Stankiewicz, współpracownicy - Barbara Idzikowska, Mirosław Ratajczak i Marek Stanielewicz oraz przedstawiciele miasta - prezydent Rafał Dutkiewicz, wiceprezydent Adam Grehl i dyrektor Wydziału Kultury UM, Jarosław Broda.
Rada będzie decydowała o wszystkich przedsięwzięciach związanych z funkcjonowaniem tego artystycznego ośrodka, przy czym dwie osoby - spadkobiercy, mają we wszystkich projektach prawo veta.

Ponadto, dwaj członkowie rady powierniczej - Janusz Stankiewicz i Marek Stanielewicz będą pełnili funkcje kuratorów Domku i na bieżąco zajmowali się jego sprawami. W najbliższej przyszłości należeć będą do nich inwentaryzacja znajdujących się tam prac oraz remont wnętrza budynku. W przyszłym roku planowane jest także odsłonięcie specjalnej tablicy informującej o życiu i twórczości Stankiewicza.

Wtedy też otwarta zostanie duża wystawa prac artysty i związanego z nim środowiska. Ekspozycja, nad którą pracują już Barbara Idzikowska i Mirosław Ratajczak planowana jest na 14 maja 2012 roku, w rocznicę urodzin Geta. Oprócz klasycznego katalogu, towarzyszyć jej ma odrębny album poświęcony tylko i wyłącznie pracom Eugeniusza Stankiewicza.

Na tę chwilę wszystkie koszty związane z inwentaryzacją, remontem i bieżącą eksploatacją Domku pozostaną po stronie miasta.
- Docelowo chcielibyśmy tę przestrzeń poszerzyć i dołączyć do niej jeszcze inne pracownie. Jeśli chodzi o zaplecze finansowe, nie wykluczone, że za jakiś czas powstanie fundacja - dodaje prezydent Dutkiewicz.