Od 1 stycznia ważna zmiana w ZUS-ie! Przez ten błąd możesz mieć poważny kłopot

Do końca 2017 roku każdy płatnik składek (w tym każda osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą), co miesiąc wykonywała, co najmniej trzy przelewy z tytułu różnych składek (np. na ubezpieczenie emerytalne, zdrowotne, chorobowe) na różne numery kont ZUS-u. Przelewy te musiały być realizowane przy użyciu specjalnego formatki, w której oprócz numeru rachunku odbiorcy oraz kwoty i tytułu płatności trzeba było podać wiele innych danych, takich jak np. NIP.

Od 1 stycznia 2018 zasady się zmieniły. Opłacanie należności do ZUS-u będzie łatwiejsze i sprowadzi się do wysłania jednego przelewu na spersonalizowany numer konta. Każdy przedsiębiorca powinien do końca roku otrzymać list z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z nowym numerem, na który od teraz powinien realizować płatności.

Iwona Kowalska z wrocławskiego ZUS-u już pod koniec ubiegłego roku przekonywała, że zmiana ta jest korzystna dla przedsiębiorców i oznacza niższe koszty obsługi płatności. Jeden numer konta pozwoli uniknąć pomyłek. Od teraz przedsiębiorca całość zobowiązań wobec ZUS-u będzie wpłacał na jedno konto, a urząd sam podzieli kwotę na poszczególne cele. – Jeden rachunek ograniczy więc błędy związane z niezidentyfikowanymi wpłatami – zaznacza rzeczniczka.

ZUS dystrybucję listów z nowymi numerami kont rozpoczął już w październiku. Jeżeli prowadzisz firmę i jeszcze nie otrzymałeś nowych wytycznych dotyczących opłacania składek, bezzwłocznie skontaktuj się ze swoim oddziałem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, bo stare numery kont zostały wygaszone wraz z końcem 2017 roku i realizowane na nie przelewy nie dotrą do urzędu, co może oznaczać przerwanie ciągłości ubezpieczenia.