Biznes

Od listopada we Wrocławiu wypożyczysz auto elektryczne na minuty [CENY, OFERTA]

2017-10-03, Autor: Marta Gołębiowska

Dwieście samochodów elektrycznych marki Nissan, dedykowane, bezpłatne miejsca parkingowe, złotówka za minutę, priorytet na buspasach - oto oferta miejskiej wypożyczalni, obsługowanej przez aplikację Vozilla. Start projektu - 4 listopada. W październiku trwają testy na terenie Wrocławia.

Reklama

Firma Enigma, wprowadzająca na rynek aplikację Vozilla, wygrała miejski przetarg. Uruchomi we Wrocławiu pierwszą w Polsce miejską wypożyczalnię aut na prąd. Będą one "tankowane" w stacjach ładowania nocam, przez operatora systemu. Umowa została podpisana na 5 lat.

- Jedno auto wykorzystywane w formule car-sharingu zastępuje aż 13 samochodów w ruchu miejskim. Atuty takiego rozwiązania to mniejsze korki i mniejszy smog, bo pojazdy elektryczne są bezemisyjne, a przy okazji - bardzo ciche - mówi Elżbieta Urbanek, dyrektorka Departamenu Infrastruktry i Gospodarki we wrocławskim magistracie.

Samochody elektryczne Nissan Leaf mają silnik o mocy 80 kW i zasięg w ruchu płynnym - 250 km, a w ruchu miejskim - ok. 150 km. Wyposażone są w automatyczną skrzynię biegów i rozwijają maksymalną prędkość 145 km na godz. 

Vozilla od 4 listopada obejmie swoim zasięgiem całe miasto. Autem można będzie wyjechać poza Wrocław, ale trzeba je będzie odstawić na jego terenie. Zapłacimy złotówkę za minutę jazdy i 10 groszy na minutę postoju. Za rezerwację z dużym wyprzedzeniem będzie trzeba dodatkowo opłacić. 

W przypadku szkody użytkownik ponosi koszty naprawy auta do 2 tys. zł. Jeśli będą przewyższać tę sumę, resztę pokryje ubezpieczyciel.

Na terenie miasta pojawi się 200 miejsc parkingowych, zarezerwowanych dla Vozilli. Będą pomalowane na zielono z białym trójkatem w środku oraz oznaczone pionowym bannerem z informacją o aplikacji.

Dzień wcześniej do Wrocławia wkroczyła firma Traficar, oferująca 200 Renault Clio na minuty. Przedstawiciele firmy Enigma, zapytani o konkurencję, nie ukrywali, że są pewni swojej przewagi.

- Nasze auta są wyższej klasy i w pełni ekologiczne. Samochody konkurencji mają silniki spalinowe. Mamy dedykowane miejsca postojowe i prawo korzystania z buspasów oraz priorytetu dla komunikacji miejskiej. Obsłużymy całe miasto, a nie wybrane dzielnice i nie pobieramy opłat za kilometr jazdy - mówi Paweł Andrzej Luksic, prezes Enigmy, operatora Vozillli.

Dodaje, że w rzadkich przypadkach rozładowywania się samochodu włącza się system ostrzeżeń. Jeśli nie uda się zaparkować lub naładować samochodu na czas, z prawie pustą baterią da się jechać jeszcze kilka kilometrów, ale bardzo wolno, bo z prędkością 5 km na godz.

Flota Vozilli to dokładnie 190 aut marki Nissan Leaf oraz 10 dostawczych vanów Nissan e-NV200.

Lokalnym aktywistom nie spodobało się jednak, że użytkownicy systemu będą mogli wjeżdżać w sfery wyłączone z ruchu kołowego - na Ostrów Tumski, Mosty Młyńskie, Most Piaskowy i ul. Szewska.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Adam Józef Węgliński 2017-10-04
    16:24:27

    2 2

    Jak dla mnie bomba! Pomysł trafiony. Już wiem gdzie pojadę na wakacje ;)

  • ~Doradca IOS-PIB 2017-11-30
    13:56:36

    0 11

    Adamie,
    Dla Ciebie jest to ważne ponieważ to rozwiązania ekologiczne czy dlatego, że tanie?

    Tomek,
    Doradca online Instytutu Ochrony Środowiska
    elektromobilnapolska

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.