Odkrywamy Wrocław: Park Staszica

Powstał w latach 1905-1908 i uznawany jest za pierwszy wrocławski park modernistyczny – głównie z racji prostej kompozycji i promowania odmiennego od tradycyjnego modelu spędzania czasu. Tradycyjny oznaczał w tym przypadku kontemplacyjny, a modernistyczny – nastawiony na aktywny wypoczynek i rekreację. Stąd centralnie ulokowane place sportowo-zabawowe odizolowane od otaczających park ulic wysoką roślinnością.

Park Staszica, który przed wojną otrzymał nazwę Benderplatz – na cześć nadburmistrza Georga Bendera – powstał w miejscu dawnego targu końskiego (Rossplatz). Na terenie tym w roku 1881 zorganizowana została Śląska Wystawa Rzemiosł i Przemysłu, często gościły tam też namioty cyrkowe i organizowano różne publiczne imprezy. Już od połowy lat 80. XIX wieku próbowano kompleksowo zagospodarować ten teren – znane są plany Karla Schmidta i Richarda Plüddemanna – jednak dopiero początek XX wieku pozwolił miastu udźwignąć finansowo tę inwestycję.

Pod koniec II wojny światowej, między 28 lutego a 21 marca 1945 roku, na terenie parku urządzono prowizoryczny cmentarz wojenny, który istniał do 1947 roku. W wyniku prac ekshumacyjnych 1150 zwłok Niemców (w tym 130 żołnierzy) przeniesiono na Cmentarz Grabiszyński III, który stanowi obecnie główną część Parku Grabiszyńskiego.

Układ przestrzenny Parku Stanisława Staszica tworzą trawiaste polany wypoczynkowe przecięte szerokimi drogami spacerowymi, a całość otoczona jest krzewami i drzewami. Wśród krzewów wymienić warto dekoracyjny dereń jadalny i parczelinę trójlistną, a z drzew godnymi uwagi są: klon srebrzysty, kasztanowiec gładki, tulipanowiec amerykański i dąb biały.

Obecny kształt parku i jego dobrą kondycję zawdzięczamy gruntownej rewitalizacji, która miała miejsce w 2012 roku. Wyróżniono w nim kilka stref funkcjonalnych przystosowanych do użytkowników w każdym wieku – z charakterystyczną fontanną w sferze rodzinnej, piaskownicą i placem zabaw w przestrzeni przeznaczonej dla najmłodszych. Poza tym ustawiono stoliki do gier, zbudowano linarium, „siłownię” plenerową oraz wydzielono strefę dla psów i tor rolkowy.

Wysokiej jakości przestrzeń publiczna na wrocławskim Nadodrzu jest bardzo cenna, stąd w ramach rewitalizacji tego osiedla (aż chciałoby się powiedzieć – dzielnicy) pomyślano o remoncie terenów zielonych zaprojektowanych przed wojną dla tej części miasta. Dzięki temu park, który wcześniej owiany był złą sławą, zmienił swój wizerunek i tętni życiem, co szczególnie widać właśnie teraz – w ciepłe i wiosenne, tak długo wyczekiwane przez mieszkańców, dni.

----------------

W cyklu Odkrywamy Wrocław pisaliśmy o miejscach takich jak: WUWA, Arsenał, Uniwersytet Wrocławski, Ogród Botaniczny, nasyp kolejowy przy ul. Bogusławskiego i Nasypowej, Ogród Japoński, nasz własny plac Gwiazdy, o pomyśle budowy wieżowców zamiast Sukiennic w Rynku, legendarnych barach mlecznych, kampusie Politechniki, wzgórzu Bendera, Poltegorze, trzech wrocławskich lotniskach, o ulicy Szewskiej, początkach miasta, wrocławskim Manhattanie, ogrodach Ossolineum, młynie św. Klary, Solpolu... i wielu, wielu innych.

Wszystkie teksty z naszego cyklu znajdziecie w specjalnej zakładce.

Zapraszamy Was do współpracy przy jego tworzeniu. Piszcie do nas maile z propozycjami miejsc.