Wiadomości

Odwołają dyrektor Opery Wrocławskiej. W tle są "Majteczki"

2023-02-28, Autor: er

Zarząd Województwa Dolnośląskiego jednogłośnie podjął uchwałę o zamiarze odwołania Haliny Ołdakowskiej ze stanowiska dyrektora Opery Wrocławskiej z powodu naruszenia prawa w zakresie dyscypliny finansów publicznych. Czy wpływ na to miała też impreza urodzinowa z udziałem polityków PiS?

 

Reklama

Jak informują urzędnicy, zamiar odwołania dyrektor Opery Wrocławskiej z zajmowanego stanowiska poprzedziły negatywne wyniki kontroli przeprowadzonej w Operze przez Najwyższą Izbę Kontroli, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego oraz orzeczenia Regionalnej Komisji Orzekającej działającej przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej, wydanego po zawiadomieniu złożonym przez Rzecznika Finansów Publicznych.

 - Zarząd Województwa Dolnośląskiego podjął uchwałę o zamiarze odwołania Pani Haliny Ołdakowskiej ze stanowiska Dyrektora Opery Wrocławskiej z powodu naruszenia prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem. Pani Halina Ołdakowska została dwukrotnie uznana winną naruszenia dyscypliny finansów publicznych przez Regionalną Komisję Orzekającą  przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej we Wrocławiu. Na Dyrektor Opery nałożono karę nagany oraz upomnienia – mówi Krzysztof Maj Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.

 Kontrola Najwyższej Izby Kontroli wykazała negatywną ocenę działalności Opery w zakresie: organizacji, kwestii zatrudnienia, udzielania zamówień publicznych oraz gospodarki finansowej, stwierdzając w poddanych kontroli obszarach nieprawidłowości dotyczące m.in. udzielenia dwóch zamówień publicznych dotyczących stosowania trybu zamówień z wolnej ręki. Mowa o umowie z firmą MK Vocal Art Mariusz Kwiecień Pana Mariusza Kwietnia, którego zatrudniono w charakterze dyrektora artystycznego na łączną kwotę prawie 3 mln złotych oraz kontrakcie z Panem Bassemem Akiki na kwotę blisko 1 mln zł.

 Kontrola Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego wykazała niezgodne z prawem dokonywanie płatności bieżących Opery z rachunku bankowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w kwocie 210 tys. zł oraz niedopełnienie obowiązków i procedur związanych z zaciągnięciem kredytu w wysokości 1 mln zł. Zgodnie z procedurą, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego zwróci się o opinię do związków zawodowych oraz stowarzyszeń zawodowych i twórczych oraz współprowadzącego Operę Wrocławską Ministra Kultury.

Przypomnijmy, że o operze zrobiło się głośno, gdy dziennik „Fakt” opublikował relacje z imprezy urodzinowej współpracownika ministra Przemysława Czarnka, którą zorganizowano w tej placówce kultury. Na imprezę przybyło liczne grono gości – między innymi kardynał Gerhard Muller, niektórzy rektorzy, politycy PiS z posłanką Mirosław Stachowiak-Różecką na czele i oczywiście sam minister. Po przedstawieniu „Cyganerii” Giacomo Pucciniego " odbył się bankiet.

- Było "Sto lat", kolejka z prezentami dla Bartosza ( współpracownik miistra Czarnka – red.), a pan Sławomir z Bayer Full zaśpiewał "Majteczki w kropeczki" na scenie opery. Ci z nas, którzy to słyszeli i widzieli, byli zdruzgotani – opowiadał „Faktowi” informator z opery.

Czy sprawa owego bankietu miała wpływ na odwołanie dyrektor Opery? Mogła przyspieszyć pewne decyzje, ale tego przedstawiciele samorządu województwa nie chcą komentować.

Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.