Na sygnale

Ojciec zostawił 10-miesięczne dziecko w samochodzie. Trafiło do szpitala [WIDEO]

2019-07-30, Autor: mgo

Niedziela, godz. 13, upał. W renault, zaparkowanym przy alei Hallera, przechodnie zauważają malutkie dziecko, pozostawione całkiem same. Dzwonią na policję, a po chwili na miejsce wraca ojciec. To, czy naraził 10-miesięczne dziecko na utratę zdrowia lub życia, ustalają śledczy.

Reklama

Dyspozytorzy Wrocławskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymali w niedzielę, przed godz. 13, zgłoszenie o dziecku, które jest zamknięte w samochodzie. Auto było zaparkowane przy al. Hallera, tylne szyby były uchylone, a w środku spało 10-miesięczny chłopiec. Działo się to w porę największego upału. Ojciec dziecka przy aucie zjawił się dość szybko. 27-latek tłumaczył później policjantom, że wyszedł raptem na 5 minut do pobliskiego sklepu.

- Obecni na miejscu ratownicy medyczni podjąli decyzję o profilaktycznym przewiezieniu dziecka do szpitala. Tam, po badaniu, lekarz określił jego stan jako dobry. Dziecko pozostało w szpitalu na obserwacji, ale z innych przyczyn niż przebywanie w samochodzie - mówi Dariusz Rajski z wrocławskiej komendy policji.

Policjanci o zdarzeniu powiadomili dyżurującego prokuratora. Po zasięgnięciu opinii biegłego i po zebraniu dokumentacji medycznej możliwe będzie określenie, czy mężczyzna popełnił przestępstwo narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.