Sport

Okiem laika: Mistrzostwa Świata RPA 2010 cz.5

2010-06-30, Autor: Piotr Kolisko
Mistrzostwa Świata w RPA to jedyna impreza międzynarodową, na którą portal tuwroclaw.com nie dostał akredytacji prasowej dlatego jeżeli chcesz poznać piłkarskie wiadomości z pierwszej, drugiej i każdej kolejnej ręki "Okiem laika" daje tą możliwość. Tylko tutaj piłkarskie fakty to akty.

Reklama

Czas rozwiać wątpliwości i dotrzymać złożonych obietnic bo wiele przez ostatnie dwa mundialowe dni wiele się zdarzyło.

 

Jeżeli liczycie na szczegółowe analizy oparte na opiniach ekspertów to zmieńcie portal bo tutaj na pewno ich nie znajdziecie. Czemu nie mamy ekspertów ? - bo większość społeczeństwa na czas mundialu staje się "widzem sezonowym" tak więc tylko beztsronna :) opinia poparta szczyptą uszczypliwości jest dla nas drogą do celu. Kiedy tłumy skandują jednym głosem: Ronaldo, Ronaldo !! ja w rubryce "Okiem laika" mówię po cichutku: Kill your idols - i póki co mam rację.

 

Spojrzenie na spotkanie Portugalii i Hiszpanii będzie w tym momencie najbardziej na miejscu. Hiszpanie wygrali skromnie bo tylko 1:0 ale podzielamy zdanie, że zwycięzców się nie osądza. Hiszpanie mają przede wszystkim Villę..ba mają nawet willę z basenem bo wyżej wymieniony zawodnik daje właśnie podobny komfort swojemu zespołowi.

 

Portugalczycy natomiast wracają z niczym, "Brazylia Europy" ze swoją ikoną futbolu pakuje torby pełne sloganów i pięknych min - mit drużyny, która miała zawojować Mistrzostwa w RPA. Gdzie jest teraz Portugalia ? Gdzie jest wcześniej wspomniana ikona ? Ikona kona.

 

Cristiano Ronaldo kreowany na "Mesjasza piłki" wraca do wkładania skarpet w okolice intymne i pozowania z tymi podkolanówkami na potrzeby reklam bielizny dla kolorowych pism. Za co kobiety kochają Ronaldo ?

 

- Bo jest przystojny i ładnie kopie.

 

Urocza odpowiedź jest na tyle uniwersalna co też często słyszana na badaniach prenatalnych we wrocławskich szpitalach.

 

Proszę pani to będzie chłopiec niech pani zobaczy jak ładnie kopie - powiedział lekarz.

 

Czy to oznacza, że ładne kopanie jest zwiastunem wydarzenia pt: Wszystkie urodzicie Ronaldo ? Nie, to raczej świadectwo tego, że w piłce nożnej nie wystarczy kopać "ładnie". Do futbolu trzeba mieć charyzmę. Dlatego też nie jest mi smutno żegnać Portugalię.

 

W awizowanym przeze mnie spotkaniu Holandii ze Słowacją przekonaliśmy się, że ekipa "pomarańczowych" gra zachowawczo i choć zwycięża to nie jest to futbol przekonujący. Oczywiście błysk geniuszu RobbenaSneijdera sprawił, iż piłkarscy eksperci będą mieli powody by nadal zaliczać Holandię do czołowych ekip imprezy. Ja jedna mogę śmiało powiedzieć - panowie mylicie się.

 

Na pytanie: Czemu piłkarze Holandii świetnie grają z pierwszej piłki ?

 

Odpowiedzią najbardziej absurdalną i prawdopodobną jest zdanie, iż mają tylko jedną piłkę na treningu i każdy chce jej dotknąć bądź też co bardziej prawdopodobne granie w chodakach umożliwia im grę tylko na jeden kontakt.

 

Ale co najbardziej kochamy na tych Mistrzostwach Świata to oczywiście piłkę, której rzekomo nikt nie widział przed rozpoczęciem imprezy. Zupełnie przez przypadek zawodnicy Korei Płd. kiedy jeszcze uczestniczyli w tym festynie różności odbywającym się w RPA potrafili właśnie piłką Jabulanii trafić tam gdzie pamięć nie sięga.

 

Ale do rzeczy. Jabulani w jęz. zulu oznacza "świętować" ale tłumaczenie z zulu dotyczy tylko momentu, w którym dla kolejnej osoby wymówienie tejże nazwy graniczy z cudem. Panowie, panie ależ oni pięknie grają tym "żabulinem" to dość popularny i jak na nasze warunki łagodny lapsus językowy będący w tym wypadku najniższym wymiarem logopedycznej kary.

 

Swoją drogą Bogdan Klich, prywatnie Minister Obrony Narodowej zastanawia się nad wprowadzenie piłki Jabulani jako stałego wyposażenia naszego kontyngentu w Afganistanie tłumacząc, że według opinii piłkarskich bramkarzy ta piłka to " broń nieprzewidywalna". Swoją drogą nie trzeba mieć bujnej wyobraźni by dojść do wniosku, że najpopularniejszą pieśnią o zabarwieniu paramilitarnym od czasu "Czerwonych maków na Monte Cassino" może stać się zaśpiew o wiele mówiącym tytule " Rosomaki i żabuliny".

 

Ale by wrócić choć na chwilę na ziemię i choćby delikatnie otrzeć się o murawę stadionów RPA warto wspomnieć o spotkaniu Brazylia -Chile, które zakończyło się zwycięstwem "Canarinhos" 3:0. Kluczem do rozwiązania zagadki związanej z historią tego spotkania jest osoba trenera Chile - Marcelo Bielsy, który nakazał swoim pikarzom ataki od pierwszych minut spotkania.

 

Jako, że nawet mnie laikowi nie mieści się, iż ktoś może iść z zespołem Brazylii na tzw: wymianę ciosów dlatego też inny wynik tego meczu byłby sensacją. Jak się okazało ekipa Dungi nie potrzebowała długotrwałych przebłysków piłkarskiego geniuszu by rozprawić się z nieporadnymi zawodnikami Chile. Marcelo Bielsa zachował się tak jakby chciał wszystkim piłkarzom drużyny przeciwnej wręczyć winiety by ci bezkolizyjnie mogli poruszać się z piłką po płycie boiska.

 

I właśnie dlatego Bielsa jest moim osobistym kandydatem, który już wkrótce zastąpi na stanowisku ministra Grabarczyka i osobiście otworzy Autostradową Obwodnicę Wrocławia. Czemu ? Bo jego ofensywna taktyką sprawiła, iż na Mundialu otworzył już jedną autostradę przed drużyną Brazylii - autostradę do bramki Chile. Dlatego też Marcelo Bielsa doskonale spełni się na tym stanowisku. Takich ludzi potrzebujemy.

 

 

W następnej odsłonie "Okiem laika" przyjrzymy się bliżej spotkaniu GhanyUrugwajem będącym dla mnie wisienką na torcie RPA 2010. Jako, że jesteśmy portalem internetowym nie możemy tego spotkania zapowiadać inaczej jako hit.

 

Czemu ?

 

A jak według Państwa inaczej nazwać spotkanie, w którym zagra człowiek instytucja - osoba, bez której nie moglibyście nas czytać, "piłkarski papież Urugwaju" i wynalazca sieci lokalnej (ang. Local Area Network stąd używany także w języku polskim skrótowiec LAN) - Diego ForLAN.

 

 

 

Przeczytaj wcześniejsze odcinki sagi o piłkarzach, bramkach, prezydentach, serialach i kulinariach czyli:


Okiem laika: Mistrzostwa Świata RPA 2010

 

Okiem laika: Mistrzostwa Świata RPA 2010 cz.2

Okiem laika: Mistrzostwa Świata RPA 2010 cz.3

 

Okiem laika: Mistrzostwa Świata RPA 2010 cz.4

 

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1183