Wiadomości

Osiedlowi radni domagają się budowy linii tramwajowej na Ołtaszyn i Partynice. To recepta na korki?

2016-04-17, Autor: Tomek Matejuk
Radni z Ołtaszyna i Partynic domagają się budowy linii tramwajowej na te dwa osiedla. - Wierzymy, że zaproponowanie mieszkańcom atrakcyjnej alternatywy, jaką byłaby linia tramwajowa jest najefektywniejszym rozwiązaniem problemów komunikacyjnych tego obszaru południa Wrocławia - tłumaczą.

Reklama

Powoli dobieją końca konsultacje w sprawie Planu Transportowego Wrocławia. Kilka dni temu rada osiedla Krzyki-Partynice podjęła uchwałę, w której domaga się uwzględnienia w tym dokumencie budowy tramwaju na Partynice i Ołtaszyn.

 

- Nie mamy wątpliwości, że problemy komunikacyjne Partynic i Ołtaszyna są obecnie główną bolączką naszego osiedla i kluczowym tematem w często burzliwych rozmowach z mieszkańcami. Wraz z gwałtownym przyrostem liczby osób zamieszkujących okolice ulic Zwycięskiej i Obrońców Poczty Gdańskiej, obecny system komunikacyjny oparty w większości na komunikacji indywidualnej stał się całkowicie niewydolny, co dodatkowo potęgowane jest przez nieukończony przebieg Wschodniej Obwodnicy Wrocławia - tłumaczą osiedlowi radni.

 

>Pobierz pełną wersją Planu Transportowego Wrocławia

 

 

Ich zdaniem, najnowszym dowodem na ten fakt jest wskazanie ulicy Zwycięskiej w tegorocznym raporcie firmy doradczej Deloitte jako najbardziej zakorkowanej ulicy w Polsce.

 

- Prezydent Adam Grehl w swoim piśmie do wójta Gminy Kobierzyce pisał niedawno, że "rosnąca kongestia w południowym obszarze Wrocławia zagraża dostępności tego obszaru oraz zmniejsza komfort życia jego mieszkańców; jest także źródłem konfliktów społecznych". Jako Rada Osiedla w pełni zgadzamy się z tą diagnozą. Wierzymy, że zaproponowanie mieszkańcom atrakcyjnej alternatywy jaką byłaby linia tramwajowa docierająca do serca osiedla jest najefektywniejszym rozwiązaniem problemów komunikacyjnych tego obszaru południa Wrocławia - czytamy w uchwale.

 

Osiedlowi radni podkreślają, że budowa taka jest zgodna z planami zawartymi w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Wrocławia z 2010 roku, a także w Planie Generalnym rozwoju transportu szynowego we Wrocławiu z 2007 roku. Niezbędna rezerwa terenowa zarówno dla samej linii, jak i dla pętli jest zabezpieczona w Miejscowych Planach Zagospodarowania Przestrzennego.

 

- Zgodnie z Planem Generalnym długość postulowanej linii wynosi łącznie około 3,4 kilometra. Zdając sobie sprawę z wysiłku finansowego podejmowanego obecnie przez miasto w związku z nowymi liniami tramwajowymi na Nowy Dwór oraz Popowice, Rada Osiedla liczy na budowę linii na Partynice i Ołtaszyn w latach 2020-2023, wraz z otwarciem nowej perspektywy finansowej środków unijnych - tłumaczą przedstawiciele rady osiedla.

 

Zwracają oni również uwagę, że koniecznym uzupełnieniem siatki transportowej ich osiedla byłaby kolej miejska oraz rozszerzenie sieci dróg rowerowych, prowadzących na przykład ulicą Spiską i Orawską w kierunku ulicy Kamiennej. 

 

A czy Waszym zdaniem miasto powinno wybudować linię tramwajową na Ołtaszyn i Partynice? Zapraszamy do dyskusji.

 

Oceń publikację: + 1 + 30 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~Oooo 2016-04-17
    21:01:14

    15 2

    tramwaj na psie pole ,tramwaj na bielany wrocławskie ,tramwaj na jagodno .....marzenia .....? do lat powinniśmy tam jeździć , wrocław jako miasto z komunikacją tramwajową ma najmniejszy w polsce przyrost nowych tras

  • ~tzj 2016-04-18
    00:02:55

    1 0

    "Rada Osiedla liczy na budowę linii na Partynice i Ołtaszyn w latach 2020-2023, wraz z otwarciem nowej perspektywy finansowej środków unijnych..."

    "...WRAZ Z OTWARCIEM NOWEJ PERSPEKTYWY FINANSOWEJ ŚRODKÓW UNIJNYCH..." - DOBRE ! No i... dowcipne!

  • ~wrofil 2016-04-18
    08:48:58

    0 4

    Największe słoikowo we Wrocławiu. masakra...

  • ~Jarek 2016-04-18
    09:21:55

    1 3

    Trzeba najpierw było myśleć jak się kupuje mieszkanie a nie potem się narzeka na dojazd a potem wielkie zdziwienie że korki. Niestety miasto ma spore zaniedbania pod kątem komunikacji i nic w tym względzie szybko się nie poprawi. Moim zdaniem można byłoby wykorzystać linię kolejową (po której jeżdżą tylko towarowe składy), która biegnie przy Partynicach, wyremontować ją i puścić jakiś składy pasażerskie w kierunku Wrocławia Głównego i też przystosować obwodnicę kolejowo-towarową do ruchu pasażerskiego poprzez zbudowanie peronów (karkonoska-wyścigowa). To nie zwalnia miasta aby priorytetowo zająć się poprawieniem komunikacji miejskiej.

  • ~gizela 2016-04-18
    11:06:41

    6 0

    Jedyna linia autobusowa jadąca Zwycięską ma codziennie ponad godzinne opóźnienia, jak to ma zachęcić kogoś do porzucenia samochodu? Ja drałuję na Przyjaźni na 17kę, bo często w aplikacji iMPK widzę, że najbliższa 113 w kierunku Krzyków dopiero wystartowała z Dworca, a z przeciwnym kierunku jadą trzy 113tki gęsiego.

  • ~gość 2016-04-18
    16:21:17

    7 0

    Warto wykorzystać istniejące tory kolejowe, które niszczeją i niechby jechał tędy szynobus lub tramwaj dwusystemowy. Rozwiązanie takie na pewno będzie szybsze i tańsze w realizacji.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.