Ostatni dzień kampanii Sutryka. Najpierw gotował, później spotkał się ze Zdrojewskim [ZDJĘCIA]

Ostatni dzień kampanii kandydat Koalicji Obywatelskiej wykorzystał na wspólne gotowanie z mieszkańcami. Jacek Sutryk w Browarze Mieszczańskim razem z seniorami i młodzieżą przygotował śniadanie, zupę z dyni i muffin’y.

Później Sutryk spotkał się z Bogdanem Zdrojewskim, który towarzyszył mu podczas ostatniej prezentacji kandydatów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej do rady miejskiej i sejmiku.

Sutyk podkreślał, że tegoroczna kampania wyborcza była krótka, ale bardzo intensywna. Kandydat na prezydenta Wrocławia dziękował swoim koleżankom i kolegom z komitetu, za pracę jaką wykonali w kampanii wyborczej, zarówno tej miejskiej, jak i wojewódzkiej. – Wierzę, że kandydaci Koalicji Obywatelskiej zdobędą państwa uznanie, i będziemy mogli dalej, razem rozwijać nasze miasto i Dolny Śląsk – mówił w piątek na placu Solnym.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej odczytał też preambułę swojego programu, w której zapewniał o tym, że zależy mu na utrzymaniu otwartego i europejskiego charakteru miasta, wolnego od neofaszyzmu i ksenofobii, wspierającego równouprawnienie i szanującego osoby słabsze.

Towarzyszący Sutrykowi na ostatniej prostej, były prezydent Wrocławia Bogdan Zdrojewski podsumowując kampanię, mówił o klasie i dobrym zachowaniu, jakim w jej trakcie wykazali się wszyscy kandydaci. – We Wrocławiu kandydaci nie przekroczyli tych granic, które często w innych miastach są przekraczane. Wrocław pokazał, że możemy się spierać w sposób odpowiedzialny i kulturalny, i że to właśnie miasto z jego mieszkańcami jest adresatem jego aktywności – zauważał były włodarz.

Zobacz galerię