Sport
Ostatnie akordy żużlowego sezonu. Tai Woffinden walczy o tytuł mistrza świata
Tai Woffinden może w sobotę po raz trzeci w karierze zostać mistrzem świata.
W sobotę na toruńskiej MotoArenie odbędzie się ostatnia runda tegorocznego cyklu Grand Prix. Tym razem w zawodach zobaczymy trzech zawodników Betard Sparty Wrocław - Macieja Janowskiego i Taia Woffindena, którzy są stałymi uczestnikami cyklu oraz zastępującego kontuzjowanego Craiga Cooka Vaclava Milika.
Ostatnie zawody w sezonie przyniosą odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań całego roku, czyli "kto zostanie indywidualnym mistrzem świata". Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że Tai Woffinden wygra w cuglach, bo miał sporą przewagę nad rywalami, jednak sierpniowo-wrześniowa obniżka formy Brytyjczyka sprawiła, że Bartosz Zmarzlik wrócił do gry. Przed dwoma tygodniami w niemieckim Teterow Woffinden wygrał umacniając się na pozycji lidera, ale Polak wciąż ma szanse na historyczny sukces. Historyczny, bo dotąd tylko dwóch Polaków wywalczyło złoto Indywidualnych Mistrzostw Świata - Jerzy Szczakiel w 1973 roku i Tomasz Gollob w roku 2010. Jednak teraz Woffinden zachowuje 10 punktów przewagi, więc wystarczy, że zdobędzie 12 "oczek" i bez oglądania się na nikogo będzie mógł świętować złoto.
Zobacz także
Toruński turniej to nie tylko walka o złoto. Bliski pierwszego medalu IMŚ w karierze jest Maciej Janowski. Kapitan Betard Sparty Wrocław toczy walkę o brąz z Fredrikiem Lindgrenem (obaj po 98 punktów), a za ich plecami "czai" się Greg Hancock z 93 punktami. Tutaj też zapowiada się interesująca rywalizacja.
Vaclav Milik natomiast wskoczył do stawki w trybie "last minute", za kontuzjowanego Craiga Cooka. Czech nie będzie walczył o medale, ale nie wybiera się do Torunia na wycieczkę. Jeśli Milik zaprezentuje się z dobrej strony, znacznie wzrosną jego szanse na stałą dziką kartę w cyklu Grand Prix. O tym, że zawodnik WTS-u mógłby takie zaproszenie otrzymać mówi się od kilku sezonów, wszak jest najlepszym czeskim żużlowcem, jednak kandydatów do dzikiej karty jest więcej, chociażby jeden z najlepszych zawodników polskiej ekstraligi - Duńczyk Leon Madsen.
Początek zawodów w Toruniu o godzinie 19.
Tagi: betard sparta, Stadion Olimpijski, pge ekstraliga, żużel, betard sparta wrocław, sport, wrocław, Grand Prix, Maciej Janowski, tai woffinden, Vaclav Milik
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert