Wiadomości

Oto lista przebojów torowisk, na których tramwaje tracą najwięcej czasu (wg MPK)

2011-06-20, Autor: Bartłomiej Knapik
We Wrocławiu jest 12 miejsc, w których trzeba wydzielić torowiska, bo tramwaje w godzinach szczytu pokonują je przynajmniej o połowę dłużej niż poza nim. MPK zbadało, gdzie ich wozy tracą najwięcej czasu. To według tej listy powinno się wydzielać tory, tymczasem u nas wybiera się te odcinki, gdzie najmniej zaszkodzi się samochodom.

Reklama

MPK sprawdzało różnicę w czasie przejazdu poszczególnymi odcinkami torowisk porównując ze sobą wyniki z godzin szczytu i wtedy, gdy tramwajów nic nie powstrzymuje. Wyniki pojawiły się w biuletynie pracowników spółki. Pierwszą dwunastkę, odcinki gdzie traci się minimum o połowę więcej czasu w godzinach szczytu niż normalnie znajdziecie poniżej.

Jeśli porównacie tę dwunastkę z planami wydzieleń torowisk na ten rok przekonacie się, że nie pokrywa się ani jeden odcinek. Żaden z dwunastu odcinków torowisk, na których tramwaje tracą najwięcej czasu nie będzie wydzielony w tym roku. Dlaczego? Bo urzędnicy za to odpowiedzialni nie badali gdzie tramwaje zyskają najwięcej, tylko zabrali się za wydzielenie tych torów, gdzie najmniej ucierpią kierowcy.



To już nie zapóźnienia, to źle robione remonty

Niedobrych informacji jest więcej. Na liście znajdują się przynajmniej trzy odcinki, które były remontowane lub przebudowywane w ciągu ostatnich kilku lat, za rządów obecnego prezydenta. Oznacza to, że wydaliśmy miliony złotych, a efektu dla komunikacji zbiorowej – przypomnijmy, że według Rafała Dutkiewicza tramwaj jest najlepszą receptą na korki i do nich powinniśmy się przesiadać – nie ma.
Te przykłady to:
przebudowana za ok. 60 mln zł ul. Krakowska, (o czym już pisaliśmy),
przebudowana za ponad 20 mln zł ul. Sienkiewicza
oraz wyremontowana ul. Grabiszyńska.
Na pierwszych dwóch urzędnicy uznali, że nie ma potrzeby (albo nie da się) wydzielić torów. Na Grabiszyńskiej stwierdzili, że to za drogo i że tramwaje nie utkną w korku, bo zlikwiduje go dobre ustawienie świateł na skrzyżowaniu Grabiszyńskiej i Hallera.

Tramwaj Plus z hamulcem, czyli urzędnik torów nie wydzieli

Nie wszystkie błędy zostały już popełnione – niektórych możemy się spodziewać w przyszłości. Na 5. miejscu listy najbardziej czasochłonnych odcinków wrocławskich torowisk jest fragment przyszłej trasy Tramwaju Plus, między pl. Jana Pawła II a pl. Orląt Lwowskich. Trzy pozycje niżej jest ten sam odcinek w drugą stronę.
Jak wam pisaliśmy jeszcze w listopadzie urzędnicy planują pozostawić tam auta na torach, mimo że, jak pokazują badania MPK, w szczycie tramwaj potrzebuje tam dwa razy więcej czasu, by tamtędy przejechać. Dlaczego? Bo wydzielenie torów „istotnie ograniczyłoby przepustowość tego odcinka”, więc zadziałać mają światła. Zupełnie jak na opisywanej wyżej Grabiszyńskiej.

Oto lista odcinków pomiędzy poszczególnymi przystankami (w nawiasie różnica czasu przejazdu między porami, w których nie ma korków, a godzinami szczytu), na których pokonanie tramwaje potrzebują minimum o połowę więcej czasu w godzinach szczytu, niż normalnie:
1. Krakowska i Traugutta, od Praktikera do pl. Wróblewskiego (146,2 proc.)
2. Pułaskiego, od Piłsudskiego do pl. Wróblewskiego (133,3 proc)
3. Piłsudskiego, od Świdnickiej do pl. Legionów (119,3 proc)
4. Drobnera i Grodzka, od Dubois do Uniwersytetu (112,3 proc.)
5. Podwale, między pl. Jana Pawła II a pl. Orląt Lwowskich (111,5 proc)
6. Grabiszyńska, od Bzowej do FAT-u (100,6 proc)
7. Pułaskiego, od pl. Wróblewskiego do Piłsudskiego (75,3 proc)
8. Podwale, między pl. Orląt Lwowskich a pl. Jana Pawła II (68,1 proc)
9. Żmigrodzka, Mosty Trzebnickie i Trzebnicka, od Broniewskiego do Dworca Nadodrze (62,7 proc.)
10. Sienkiewicza, od Grunwaldzkiej do Ogrodu Botanicznego (58,4 proc.)
11. Chrobrego, pl. Św. Macieja, Łokietka i Drobnera, od Dworca Nadodrze do Dubois (52,4 proc.)
12. Traugutta i Krakowska, od pl. Wróblewskiego do Praktikera (50,2 proc.)
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (39):
  • ~ 2011-06-20
    00:34:36

    0 0

    I co z tego? Nic. Będzie tak jak było, albo gorzej. Bo jak się ma 70% to nie trzeba się starać. Na prawdę nie rozumiem Wrocławian, dlaczego nadal obdarzają swoim poparciem człowieka, który jest niekompetentny w najważniejszej dla każdego miasta na świecie kwestii, jaką jest sprawna komunikacja.

  • ~ 2011-06-20
    07:34:59

    0 0

    Czy to nie jest marnotrawstwo? Chyba prezydent powinien wytłumaczyć się ze swoich decyzji, odkąd sam wziął 2 lata temu na siebie transport.

  • ~ 2011-06-20
    07:42:59

    0 0

    panie- do wyborów poszło tylko 39 procent mieszkańców czyli 39% z 498 656 tys uprawnionych do głosowania daje nam 194476 mieszkańców z czego głosowało na tego prezydenta 71% co daje nam wynik 138 077 ludzi- jest to jak widac nie wiele w stosunku do całości i gdyby nie frekwencja i jakiś konkretny inny kandydat to inaczej by się to potoczyło- poza tym doskonały PR Rafała oraz przychylnośc lokalnych Faktów TV i Gazety Wyborczej tez swoje robią bo ludzie informacje mają własnie z tych źródeł i myslą że Rafał jest cacy..........

  • ~ 2011-06-20
    08:08:48

    0 0

    Wrocławska komunikacja miejska to nieprzerwane pasmo sukcesów Rafała.

  • ~ 2011-06-20
    08:19:53

    0 0

    pasmo sukcesów???W każdym normalnym mieście w swoich dziedzinach rządzą i realizują się fachowcy w danej branzy- u nas jeden człowiek chce ciągnąć wszystkie sznurki, odstawiając ludzi którzy maja jakiekolwiek pojęcie na bok-tak rozwala się miasta, bierzcie przykład z Rafała.....porażka, miasto zdalnie sterowane, z jednym ojcem wszelkich sukcesów broń boże porażek........PR na to nie pozwala

  • ~ 2011-06-20
    08:22:39

    0 0

    Zatrudnił by jakiegoś fachowca (nie mylić z Adamskim), dałby mu wolną rękę i by się temat rozwiązał. Ale nie lepiej mieć "Wojtka bez którego nie obronilibyśmy się" i partaczyć wszystko co się da spartaczyć.

  • ~ 2011-06-20
    08:41:23

    0 0

    może dało by sie jakoś obalić rafałka?

  • ~ 2011-06-20
    08:50:52

    0 0

    ciekaw jestem co powie w tej sprawie Maciej... W tym mieście wstyd żyć. Za komuny było lepiej! Patrząc na Warszawe, tam gdzie remontują ulice, a nie było tam wydzielonego torowiska, odrazu je wydzielaja. A u nas panuje nurt dutkiewiczowsko-czumowsko-wildowsko-adamski który sie zwie: niedasizm. Poprostu sie nie da. Pieniędzy nie mają złodzieje? A pensje i premie po kilkanascie tysiecy to mają. Ja niewiem. Czemu ludzie sie nie zbuntuja. Mają klapki na oczach, nie widza co sie dzieje? Cały magistrat wywieźć na sybir, a na stołki dać ekspertów ,a nie takich idiotów

  • ~ 2011-06-20
    09:10:36

    0 0

    Dutkiewicz powinien zostać szefem PKP, ma doświadczenie w niszczeniu transportu szynowego porównywalne tylko z kolejarzami!

  • ~ 2011-06-20
    09:22:19

    0 0

    On ma nie tylko pojęcie o niszczeniu MPK on ma pojęcie o wszystkim jak rozpieprzyć to miasto Wszystkie inwestycje TO przecież jego zasługa na wszystko jest kasa ALE NA PRZEDSZKOLA NIE Paranoja

  • ~ 2011-06-20
    09:43:13

    0 0

    na Krakowskiej nie było miejsca na wydzielenie. A jaki wpływ mają" godziny szczytu" na odcinek Świdnicka->Pl. Legionów?

  • ~ 2011-06-20
    09:44:44

    0 0

    Niestety KZ w Polsce nie powala na kolana.

  • ~ 2011-06-20
    09:45:45

    0 0

    Na pułaskiego tez nie było i żadne normy z zakresy oznakowania poziomego tego nie dopuszczały a jednak jakiś beton się uparł i kazał wydzielić.......co Ty na to????

  • ~ 2011-06-20
    10:00:28

    0 0

    Najfajniejsze jest to, że dokładnie taki sam bubel jak na Pułaskiego popełniono na Słowiańskiej - też wydzielono bez skrajni dla tramwajów.

  • ~ 2011-06-20
    10:12:30

    0 0

    Ja na to, że wiele chaotycznych decyzji jest podejmowanych w KZ w związku z burdelem w strukturach i niewiedzy paru osób. Na Pułaskiego to była pokazówka. Na Krakowskiej, żeby wydzielić torowisko trzeba by wykupić kilkadziesiąt prywatnych działek, co przy naszym prawie zajęłoby miliard lat i kosztowałoby kupę kasy. A na Sienkiewicza, w gęstej tkance miejskiej kompletnie nie ma miejsca na wydzielenie, bez znacznych ograniczeń dla kierowców. Na Grabiszyńskiej z kolei remont polegał tylko na wymianie nawierzchni. Sprawa jest prosta. Trzeba się w końcu zdecydować i wyraźnie to okazać, czy stawiamy na KZ, na samochody, czy idziemy na ugody tak jak teraz. W sprawie KZ potrzebna jest tak silna determinacja i nieugiętość jak w wyłączaniu ruchu ulic na starówce. Trzeba wydzielić większość z wyżej wymienionych odcinków i trzeba wydzielać buspasy, mimo że kierowcy ogromnie na tym ucierpią.

  • ~ 2011-06-20
    10:15:04

    0 0

    Nieprawda o Krakowskiej, nieprawda o Grabiszyńskiej i nieprawda o Sienkiewicza. Same nieprawdy tutaj serwujesz.

  • ~ 2011-06-20
    10:20:37

    0 0

    A co ma innego klepać tuba propagandowa z UM........a burdel i niewiedza kilku osób jest prosta do rozwiązania bo dobrze wiadomo kto najwięcej miesza w inzynierii ruchu m mieście-imię nazwisko tej Pani nie musi być chyba podawane

  • ~ 2011-06-20
    10:36:10

    0 0

    Gość -> prezydent się nie miesza. Tomasz -> oczywiście, że to prawda. Grabiszyńska całościowo była remontowana tylko na odcinku do Oporowskiej. Dalej to zwykła wymiana nawierzchni i regulacja krawężników. Z Krakowską jest tak jak mówię, a po Sienkiewicza zrób sobie spacer. Sienkiewicza to typowa, gęsta, wielkomiejska ulica.

  • ~ 2011-06-20
    10:39:27

    0 0

    Aha i żeby niektórzy w moich wypowiedziach potrafili dostrzec krytycyzm muszę chyba napisać w stylu: Sternik i jego propagandowa ekipa muszą pokazać, że mają jaja i wylansować KZ powodując równocześnie wielkie utrudnienia dla kierowców.

  • ~ 2011-06-20
    11:11:23

    0 0

    prezydent sie nie miesza????popytaj w jednostkach samorządowych, wszyscy prezydenci maczają paluchy i próbują wymyślać rozwiązania w sferach o których nie mają pojęcia- znane inaczej jako zdalne lub ręczne sterowanie......

  • ~ 2011-06-20
    11:33:44

    0 0

    w sprawie ogólnych, całościowych tak, ale szczegółami się nie zajmuje (chyba?). Np.to on musi podjąć decyzję o wydzieleniu torowisk kosztem pasów samochodowych. I oby się na to zdecydował i trzymał się tego tak jak się trzyma wyłączania starówki z ruchu.

  • ~ 2011-06-20
    11:48:33

    0 0

    jak nie masz pojęcia to lepiej mnie pisz wcale.......zdalne sterowanie, szczególowe wytyczne z kosmosu, problemy, komplikacje, naciąganie przepisów-i tak się czasem zdarza

  • ~ 2011-06-20
    13:02:30

    0 0

    Przypomnę tylko, że pan rzecznik Czuma dwa lata temu zapewniał, iż torowisko w ul. Grabiszyńskiej od Bzowej do FAT zostanie wydzielone. Jeśli chodzi zaś o ul. Krakowską - to największa porażka ostatnich lat. Wydano grube miliony na remont, dzięki któremu poza szczytem tramwaj osiąga zawrotną średnią 11km/h (przy średniej mijających go samochodów, równej ok. 40-50km/h), natomiast w szczycie zwalnia do prędkości wolnego kroku.

  • ~ 2011-06-20
    14:00:15

    0 0

    Czuma, Czuma....Czumę można porównać do Ust Saurona. Powiedział, co mu jego pan nakazał. Tylko wygląda trochę lepiej.... Często mówi się, że jeśli się dotknie dna, to można się od niego odbić. W przypadku KM we Wrocławiu, przy obecnych staraniach włodarzy, niedługo jako jedni z niewielu zobaczymy dno rowu Mariańskiego. A później będziemy grzebać w mule. Czasem nie chce mi się rowerem pojechać, ale jak pomyślę o 2 przesiadkach i ogromnej ilości czasu spędzonego na przystanku i wlokącym się tramwaju, to zrobienie łącznie 38 km przez miasto do Auchan wydaje się przyjemne.

  • ~ 2011-06-20
    14:32:45

    0 0

    Jest możliwe alternatywne rozwiązanie, choć nie jest bardzo proste, to możliwe do wprowadzenia. Otóż można czasowo wyłączać dany pas ruchu z ruchu samochodowego. Robi się wręcz tak, że ten sam pas ruchu, jest raz w jedną a raz w drugą stronę: mamy wielopasmową drogę do dużego miasta na przykład i w godzinach porannych jest dużo większy ruch w stronę centrum, a w popołudniowych odwrotnie, bo ludzie wtedy wracają z pracy, więc mamy parę pasów po prawej stronie, które prowadzą prosto (zawsze), parę z lewej, które zawsze prowadzą w stronę przeciwną, czyli do nas, no i parę pasów na środku, nad którymi wiszą wyświetlacze (zielony/czerwony), które to zmieniają się np. raz dziennie, włączając dany wydzielony pas do ruchu w jedną bądź w drugą stronę, dzięki temu nie trzeba budować szerszej drogi, a jedynie elastycznie sterować wydzielonymi (oddzielone barierami ruchomymi dla bezpieczeństwa) pasami środkowymi. Oczywiście przy wydzielaniu torowisk nie trzeba by zmieniać kierunku w jakim odbywa się ruch na danym pasie, ale wystarczyłoby powiesić nad jezdnią znaki, które by w odpowiednim czasie (gdy zbliża się tramwaj, co będzie wiadomo z GPSów już niedługo), odcinały dany pas z ruchu samochodów, a po przejechaniu tramwaju, z powrotem włączały go do ruchu samochodowego. Spokojnie można to zaprogramować i zintegrować z resztą inteligentnego systemu sterowania światłami, bo to by działało na analogicznej zasadzie co dawanie zielonego światła tramwajowi na skrzyżowaniach :)

  • ~ 2011-06-20
    14:49:59

    0 0

    masz racje, takie rozwiazania sa stosowane na swiecie, ale nie wymagaj tego od naszych wlodarzy: oni pojechali do sztokholmu czy gdzies tam, a tam korki rozwiazano zamykajac drogi dla aut, i to sie bardzo spodobalo naszym wlodzarzom, bo problem korkow znika bez rozwiazywania problemu.

  • ~ 2011-06-20
    15:04:46

    0 0

    tylko zekać aż wprowadzą zakaz rejestracjo kolejnych pojazdów.......zreszt,a wizjonerskich pomysłów u nas nie brakuje, tylko dziwi mnie brak na forum zbrojnego ramienia magistratu- nikt inir wyzywa od troli, od malkontentów-urlopy, delegacje czy kij wie co.....

  • ~ 2011-06-20
    18:41:01

    0 0

    Gość -> bo problemu korków nie da się zlikwidować. Nawet w LA, gdzie jest autostrada na autostradzie są korki. Jedyna szansa jest w KZ i rowerach.

  • ~ 2011-06-20
    20:40:35

    0 0

    @Marcin Ma Twaróg Ak: Weź pod uwagę czas ewakuacji potrzebny na opróżnienie pasa przed przejazdem tramwaju i trzyminutową częstotliwość ruchu w godzinach szczytu - sprowadza się to do wydzielenia pasa na stałe, co jest jedynym sensownym rozwiązaniem. Dynamicznie przydzielane pasy ruchu to się nadają i owszem, ale na trasę obsługiwaną raz na jakiś czas autobusem, a i to nie za często.

    @Maciej: No właśnie w skrócie dlatego w LA są korki, bo "autostrada na autostradzie". Nasi politycy po prostu tego jeszcze nie zrozumieli, ale chyba powoli zaczyna im coś świtać jak stoją codziennie rano w korku.

  • ~ 2011-06-21
    07:15:15

    0 0

    madry Macieju, tubiarzu: tylko ilu ludzi jest w LA a ilu we Wroclawiu i jakie odleglosci sa pokonywane tam a tu??? co to za porownanie. korki we wroclawiu mozna rozwiazac za pomoca pstrykniecia palcem, wystarczy przestac w koncu podejmowac bledne decyzje, ktore blokuja rozwoj. owszem sa tez i dobre rozwiazania wprowadzane: mosty warszawskie, poszerzenie Krzywoustego, Wyszynskiego, Bardzkiej i wiele wiele innych, nikt tego nie neguje, tylko niech miasto przestanie sie wypierac tych zlych rozwiazan: tramwaj na Krakowskiej jest szandarowym przykladem.

  • ~ 2011-06-21
    07:17:25

    0 0

    Macieju: "Jedyna szansa jest w KZ i rowerach." to czemu miasto nie rozwija KZ we Wroclawiu? tylko ja udupia?

  • ~ 2011-06-21
    07:55:35

    0 0

    bo nie ma nikogo kto mógłby sie podjąć- a może inaczej, ludzie są ale sama góra nie dopuszcza inznierów do pracy- dobrych inżynierów których mamy płacimy im i podcinane są skrzydłą wizjonerskimi zapędami prezydenta i viceprezydentów....niestety kto blokuje rozwój miasta wiadomo nie od dzis

  • ~ 2011-06-21
    08:04:00

    0 0

    Gość-> a jaką powierzchnię ma Wrocław i LA? Podałem ten przykład jako wyraźny dowód na to, że nie da się zlikwidować korków poprzez budowanie dróg. Wszystkie miasta, które jakoś sobie radzą z komunikacją radzą sobie właśnie za pomocą KZ. Nie było innej możliwości budowy tramwaju na Krakowskiej. Teraz można obciąć kierowcom jeden pas i dać tramwajowi wydzielenie, co ja popieram. Właśnie o to chodzi, że można wydzielić Krakowską, Podwale i Grabiszyńską, Sienkiewicza tylko trzeba by przy tym zaakceptować znaczne utrudnienia dla kierowców. Ja jestem za. KZ we Wrocławiu rozwija się nie lepiej i nie gorzej niż w innych Polskich miastach (poza Wawą) Potrzeba gigantycznych pieniędzy, żeby to zmienić. Warszawa takie ma, bo ma spory budżet i finansowanie Państwowe.

  • ~ 2011-06-21
    09:43:02

    0 0

    My też moglibyśmy mieć więcej wolnych pieniędzy dyby nie..........hmmmmm

  • ~ 2011-06-21
    12:50:05

    0 0

    stadion?... Stadionu w to nie mieszajmy.

  • ~ 2011-06-21
    14:45:51

    0 0

    no prosze jak to magistrat wie co jest przyczyna kryzysu finansowego w miescie.........stadion to tylko kawalek...........

  • ~ 2011-06-21
    18:28:58

    0 0

    Nie wiem co wie magistrat, ale w każdym razie kryzysu finansowego w mieście nie ma. Raczej nadchodzą lata święta Wrocławia 2012-2016. Kryzys finansowy jest w Krakowie, gdzie Euro nie będzie.

  • ~ 2011-06-22
    09:07:23

    0 0

    nie ma kryzysu????to dlaczego odmawia się tylu drobnych inwestycji??/dlaczego szuka się oszczędności, tnie koszty, zamraża płace, ????bo mamy problem z kasą......kreatywni od skarbnika mają pełne ręce roboty

  • ~el greco 2011-08-01
    12:04:11

    0 0

    Pytanie do pani Elwiry: Jakie będą poprawy w KZ po otwarciu?

    Odpowiedz pani Elwiry:

    1. Zmiana dotyczy tylko samochodów (W nawiasie: Przecież to chyba oczywistę, że jak otworzą AOW to postawią nowe tablice. Tego chyba nie trzeba nawet wspominac. Z czego Elwira się tak chwali?

    2. Zmiana dotyczy tylko samochodów.

    3. Zmiana dotyczy tylko samochodów

    4. Wydzielimi torowiska tam, gdzie nie ma korków. Porównaj z listą http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,oto-lista-przebojow-torowisk-na-ktorych-tramwaje-traca-najwiecej-czasu-wg-mpk-,wia5-3266-7497.html Nijak nie wpłynie na szybszą jazde. Ze wszystich przej Elwirę wymienionych ulic, jedynie Trzebnicka i Sienkiewicza są na liscie ulic gdzie tramwaj stoi, i tam na 10. i 11. miejscu.

    5. Troche zmienimy sygnalizacje na małym ułamku ze wszystkich skrzyżowań. Czy to dotyczy tyklo tramwaje plus, czy wszystkie tramwaje, nie wiadomo.

    6. Nie dotyczy KZ.

    7. Przystanki co 200m raczej wydłużą całkowity czas podróży niż go skrócą. W sumie powiedzy efekt niejasny, i napewno nic nie ma do priorytetu KZ.

    8. Zmiana dotyczy tylko samochodów.

    Podsumując: Po otwarciu AOW nieliczne drobne zmiany w KZ, których efekt będzie prawie blisko zerowy, częściowo może nawet ujemny.

    Życzę przyjemnej, płynnej jazdy po Wrocku po otwarciu AOW, no i znowu stania w korkach po trzech mięsiącach. Dziękuję, Pani Elwiro!


Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.