Sport

Pantery z Wrocławia w półfinale Ligi Mistrzów!

2016-05-16, Autor: df
Jeszcze cztery lata temu, kiedy zespół z Wrocławia rozpoczynał rozgrywki, nikt w Polsce nie marzył o zwycięstwie na szczeblu europejskim. Dokonała tego właśnie drużyna Panthers Wrocław. To historyczny sukces dla futbolu amerykańskiego w naszym kraju.

Reklama

Zespół futbolu amerykańskiego z naszego miasta stanął w niedzielę przed historyczną szansą zagrania w turnieju finałowym Ligi Mistrzów Pucharu Europy. W niedzielę 15 maja Pantery zmierzyły się z czeskim Prague Lions. Mecz w Pradze zapowiadał się na bardzo wyrównane spotkanie, w którym obie drużyny miały szansę na awans do turnieju finałowego. Marzenia Praskich Lwów zostały jednak szybko rozwiane, kiedy już przed przerwą na tablicy pojawił się wynik 41:0 dla ekipy z Wrocławia.

Świetna gra w ataku prowadzona przez Stevena White’a punktowała w prawie każdej serii. Równie pewnie radziła sobie defensywa, która raz za razem zmuszała Prague Lions do odkopnięcia piłki, co skutkowało świetną pozycją startową w ataku.Mecz wyrównał się dopiero po przerwie, gdy w szeregach Panthers na boisku pojawili się zmiennicy, którzy dostali szansę gry ze względu na bardzo korzystny wynik. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu z Wrocławia 48:7.

- Przyznam szczerze, że nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Praga zapowiadała walkę o awans i byliśmy gotowi na mocne, wymagające spotkanie. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Wciąż ciężko nam uwierzyć w sukces, który właśnie osiągnęliśmy, ale daleko nam do stawiania się w roli faworyta turnieju Final Four - mówi Jakub Głogowski, prezes Panthers Wrocław.

Teraz Pantery wrócą do rozgrywek krajowych. Natomiast turniej finałowy Pucharu Europy odbędzie się w lipcu. Oprócz Panter pewne awansu są już Koc Rams z Turcji i Danube Dragons z Austrii. - Udział w Final Four jest dla naszej drużyny wielkim wyróżnieniem. Przed nami spotkania z naprawdę trudnymi przeciwnikami, ale w tym momencie skupiamy się na meczach w Toplidze. Musimy zapewnić sobie awans do play-off i potem do Superfinału, by myśleć o kolejnym kroku - mówi Nick Johansen, trener główny Panthers Wrocław.

Gospodarz Pucharu Europy zostanie wybrany przez europejską federację futbolu amerykańskiego. Miejsce rozegrania turnieju poznamy do końca maja.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1221