Sport
Panthers notują świetną serię. Czy ktoś zatrzyma wrocławian?
Rickey Stevens był jednym z jaśniejszych punktów Panthers w ostatnim meczu w europejskich pucharach.
Wrocławskie Pantery świetnie spisują się w Toplidze futbolu amerykańskiego i pewnie kroczą po kolejne mistrzostwo. W najbliższą sobotę zmierzą się z Lowlanders Białystok w prestiżowym spotkaniu o rozstawienie przed fazą play-off.
W tym sezonie znów nieco zmienił się system rozgrywek. W porównaniu do zeszłego roku, tym razem tylko dwie ekipy mają zagwarantowany udział w półfinałach - właśnie Panthers i Lowlanders. Zespoły z pozycji od trzeciej do szóstej rywalizują ze sobą o dwa pozostałe miejsca w najlepszej czwórce, a siódmy team - Outlaws Wrocław - czekają baraże o pozostanie w lidze z drugim zespołem PLFA I. Stawką pojedynku dwóch topowych zespołów będzie rozstawienie z "jedynką" przed fazą play-off - wygrany zmierzy się ze zwycięzcą pary Warsaw Eagles - Tychy Falcons, przegrany natomiast zagra z lepszym z dwójki Seahawks Gdynia - Husaria Szczecin. Panthers są bezsprzecznie najlepszą ekipą rundy zasadniczej. Oprócz kolejnych wysokich wygranych, śrubują imponującą serię piętnastu ligowych triumfów z rzędu. Ostatni raz przegrali na początku poprzedniego sezonu, kiedy ulegli 10:13 Seahawks Gdynia.
Jedyną porażkę w tym sezonie Panthers ponieśli w Pucharze CEFL (Central Europe Football League), przegrywając w kwietniu na Stadionie Olimpijskim z faworyzowanym Swarco Tirol Raiders z Austrii 20:33. - Szkoda tej porażki, bo nie byliśmy zdecydowanie gorsi od rywali. Szkoda tym bardziej, że praktycznie zamknęliśmy sobie drogę awansu do finału rozgrywek - mówił po tamtym spotkaniu zawodnik Panter Mateusz Szefler. Wszystko dlatego, że z trzyzespołowej grupy prawo gry w wielkim finale wywalczyła tylko jedna drużyna. Mistrzowie Austrii odprawili w kolejnym spotkaniu duńskich Triangle Razorbacks Velje 35:0 i zagwarantowali sobie mistrzostwo konferencji zachodniej CEF, awansując do wielkiego finału. W meczu bez większej stawki, który odbył się w minioną sobotę, Panthers pewnie ograli na wyjeździe Razorbacks 34:14, a świetne zawody rozegrali Timothy Morovick i niezawodny Rickey Stevens.
W oficjalnym serwisie Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego uruchomiono sondę, w której zadano pytanie: "Czy którakolwiek z drużyn zagrozi w tym roku Panthers?". Ponad 61 procent głosujących uważa, że wrocławianie nie znajdą sobie równych i raz jeszcze wywalczą mistrzowskie pierścienie. Teraz podopieczni Nicka Johansena muszą udowodnić na boisku, że faktycznie zasługują na miano faworytów. Dwunasty SuperFinał Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego zaplanowano na 25 czerwca, a odbędzie się on na stadionie Widzewa Łódź.
Zobacz także
Tagi: FUTBOL AMERYKAŃSKI, TOPLIGA, PLFA, panthers wrocław, Patryk Matkowski, LOWLANDERS BIAŁYSTOK, wrocław, sport
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert