Partynice z nowym sponsorem, są pieniądze na dokończenie sezonu!

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się od problemu z brakiem pieniędzy od Totalizatora Sportowego, który do tej pory był głównym sponsorem wyścigów konnych na Partynicach. – Po zmianie władzy, prowadziliśmy rozmowy z Totalizatorem Sportowym i nawet otrzymaliśmy z ich strony gwarancję, że wszystkie umowy i uzgodnienia, które wcześniej zawarliśmy, są nadal obowiązujące- mówił w naszym programie Jerzy Sawka, dyrektor WTWK Partynice. Niestety w wyniku braku środków, pierwsza część sezonu została skrócona m.in. przez połączenie dwóch najważniejszych dni wyścigowych, czyli Ladies Day oraz Crystal Cup.

Pod znakiem zapytania stała też druga część sezonu, gdzie zagrożone były wszystkie dni wyścigowe z wyjątkiem Wielkiej Wrocławskiej. – Dzięki współpracy z Portem Lotniczym Wrocław, mogę potwierdzić, że druga część tegorocznej kampanii jest niezagrożona – zapewnia w rozmowie z portalem tuWroclaw.com, Jerzy Sawka. – Zakończyliśmy też współpracę z Totalizatorem Sportowym, który nie będzie już sponsorem wyścigów konnych na Partynicach, z tego względu z kalendarza zniknęła również część gonitw płotowych - dodaje Sawka.

- Stale szukamy nowych sposobów na dotarcie do potencjalnych pasażerów. Jesteśmy widoczni w wielu miejscach popularnych wśród mieszkańców Wrocławia, m.in. w ZOO, NFM czy w Muzeum Narodowym. Teraz do tej grupy dołącza Wrocławski Tor Wyścigów Konnych na Partynicach – tłumaczy Jarosław Wróblewski, wiceprezes wrocławskiego lotniska.

Umowa będzie obowiązywać do końca tego sezonu, z możliwością jej przedłużenia na kolejne lata.