Na sygnale

Paweł R. nie wyjdzie z aresztu. Student planował kolejne zamachy?

2016-06-20, Autor: Bartosz Senderek
Student podejrzany o podłożenie ładunku wybuchowego w autobusie linii 145 pozostanie w areszcie. W poniedziałek wrocławski sąd odrzucił zażalenie obrońców Pawła R., którzy wnioskowali o zwolnienie ich klienta z aresztu.

Reklama

- Złożyliśmy zażalenie na decyzję o tymczasowym areszcie dla Pawła R. Uznaliśmy, że skoro prokuratura ma mocne dowody, to nie ma potrzeby korzystania z tego środka zapobiegawczego. Uważamy też, że nie ma też obawy by nasz klient po zwolnieniu z aresztu mógł się ukrywać – mówi w rozmowie z portalem tuWrocław, mec. Łukasz Wójcik. – Areszt nie może być substytutem więzienia. Oskarżony powinien rozpocząć odbywanie kary dopiero po wyroku sądu – dodaje jeden z obrońców Pawła R.Z pierwszych informacji prokuratury wnikało, że Paweł R. w całości przyznał się do stawianych mu zarzutów popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystyczny. Teraz oskarżony postanowił odnieść się do części zarzutów.

- Nasz klient po przedstawieniu zarzutów przez prokuraturę powiedział: „tak, przyznaję się”. Nie wycofuje się z tego, tylko doprecyzowuje swoje zeznania. Paweł R. nie kwestionuje tego, że pozostawił pakunek w autobusie – mówi mec. Łukasz Wójcik, który ze względu na toczące się postępowanie nie chce zdradzać większej liczby szczegółów.

AKTUALIZACJA: Bomba w autobusie linii 145 miała być jedną z czterech!

- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie oskarżonemu dodatkowo zarzutu usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Ustaliliśmy, że Paweł R. w dniu 19 maja zadzwonił na numer alarmowy 112 i groził zdetonowaniem czterech bomb. Za rozbrojenie każdej z nich zażądał 30 kg złota – poinformował w poniedziałek, Robert Tomankiewicz, naczelnik Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu


Przypomnijmy, że do zatrzymania Pawła R. doszło 25 maja na terenie Szprotawy. 22-letni student Politechniki Wrocławskiej oskarżony jest o podłożenie ładunku wybuchowego w autobusie linii 145. Obecnie oskarżony przebywa we wrocławskim areszcie.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~dinizy 2016-06-20
    13:08:30

    4 0

    dajcie spokój bandyta, chory psychicznie czlowiek. szkoda czasu zaimowac sie takim czlekiem. Podac jego dane , zdjecie , a nie anonimowy wizerunek.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.