Kultura
Piaseczny i Krajewski w Imaprcie
"Na własny koszt, na przekór nowym czasom" – to cytat z ich wspólnej piosenki, ale i szczera prawda. Andrzej Piaseczny i Seweryn Krajewski pozostali sobą. Pierwszy z nich, chętnie bywa wpychany do przyciasnych szufladek, najpierw rockmana, później popowego łobuziaka i wreszcie wiecznego, nieco rozmarzonego chłopca, ale konsekwentnie z nich ucieka. Drugi, żywa legenda polskiej muzyki rozrywkowej, też ucieka przed medialnym zgiełkiem, sławą i blichtrem oraz oczekiwaniami fanów.
Los chciał, że uciekając osobno, zupełnie przypadkiem wpadli na siebie i w dalszą podróż postanowili ruszyć razem. Do pierwszego spotkania Piasecznego i Krajewskiego doszło przed dekadą, przy okazji krajowych preselekcji do festiwalu Eurowizji. Choć wtedy piosenkę skomponowaną przez byłego muzyka Czerwonych Gitar zaśpiewał Mieczysław Szcześniak, pomiędzy Sewerynem i Andrzejem nawiązała się nić artystycznego porozumienia.
Kompozycje Krajewskiego pojawiły się więc już na wydanej w 2003 roku płycie „Andrzej Piaseczny”.
- Dostałem od niego jedną piosenkę, drugą, przy kolejnej płycie. Współpraca układała się na tyle dobrze, że w końcu klamka zapadła - mówi Piaseczny.
Seweryn Krajewski zdecydował się skomponować dla Andrzeja cały album. Praca nad materiałem trwała wiele miesięcy, zarówno w leśnej samotni kompozytora, jak i warszawskim studiu nagraniowym.
„Spis rzeczy ulubionych” łączy oldskulowe, wręcz beatlesowskie myślenie o muzyce Krajewskiego z współczesną, popową lekkością śpiewu, charakterystyczną dla Piasecznego. To pogodne, ciepłe piosenki, wzbogacone o lekką nutę melancholii, właściwą tym wszystkim, którzy poznali już ciemne strony egzystencji na tym łez padole, ale potrafili przejść nad nimi do porządku dziennego.
Początek koncertu o godzinie 18.00.
Zobacz także
Tagi: Andrzej Piaseczny, Seweryn Krajewski, koncert, płyta, Spis rzeczy ulubionych, Impart, Centrum Sztuki Impart, promocja, muzyka, muzyka popularna
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert