Sport
Pięć osób zatrzymanych po meczu Śląska. Wśród nich bramkarz Górnika Zabrze
Po niedzielnym meczu Lotto Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław a Górnikiem Zabrze doszło do bójki kibiców obu drużyn. Funkcjonariusze zatrzymali pięć osób, a w tym gronie miał się znaleźć jeden z piłkarzy klubu z Zabrza, który nie znalazł się w kadrze meczowej.
Na boisku oba zespoły podzieliły się punktami, a fani już po zakończeniu meczu postanowili przeprowadzić dogrywkę. Do zdarzenia doszło na przystanku kolejowym Wrocław Stadion, położonym niedaleko Stadionu Wrocław. Kibice z Zabrza szykowali się do podróży powrotnej specjalnie podstawionym pociągiem, kiedy na peron podjechał zwykły skład. Wysiedli z niego kibice Śląska i zrobiło się nerwowo.
Zobacz także
- Natychmiast podjęta przez policjantów interwencja zapobiegła eskalacji tego zdarzenia. Zatrzymani zostali 3 pseudokibice drużyny wrocławskiej oraz 2 pseudokibiców drużyny zabrzańskiej. Wszyscy byli nietrzeźwi - informuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z wrocławskiej policji.
Jak informuje katowicka "Gazeta Wyborcza", wśród zatrzymanych zabrzan miał się znaleźć Grzegorz K., rezerwowy bramkarz Górnika. Ten 34-latek jest obecnie trzecim golkiperem w drużynie trenera Marcina Brosza, grywa głównie w rezerwach i nie załapał się do składu na mecz we Wrocławiu. Pół żartem, pół serio można jednak napisać, że prawdopodobnie i tak zaistniał w protokole - tyle, że nie meczowym, ale policyjnym.
Policjanci mieli przewieźć go do izby zatrzymań, gdzie spędził noc, a na wolność miał wyjść z zarzutem udziału w bójce. Warto dodać, że Grzegorz K. miał już kiedyś kłopoty z wymiarem sprawiedliwości - spędził kilkanaście miesięcy w więzieniu, skazany za pobicie.
Informacji o zatrzymaniu piłkarza nie potwierdzają w Zabrzu. - Klub w chwili obecnej nie posiada żadnych informacji odnośnie przedstawionego tematu. Jeżeli takowe się potwierdzą, wówczas sprawa zostanie przez Klub szczegółowo i wnikliwie przeanalizowana. Zawodnika nie było w kadrze meczowej na niedzielny mecz ze Śląskiem Wrocław, a zespół Górnika szczęśliwie i bez żadnych problemów wrócił po zakończeniu spotkania do Zabrza - informuje Bartłomiej Perek, rzecznik prasowy Górnika.
Tagi: policja, Ślask Wroćław, zatrzymania, GÓRNIK ZABRZE, piłka nożna, piłka nożna we wrocławiu, wrocław, sport
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert