Piłka siatkowa: Gwardia wygrywa w Orbicie

Siatkarki Impel Gwardii Wrocław w swoim debiucie w obecnym sezonie we własnej hali podejmowały AZS Białystok. Hala Orbita nie okazała się być gościnną dla akademiczek, które musiały uznać wyższość Gwardii 1:3.

 

Spotkanie trzeciej kolejki PlusLigi Kobiet obyło się bez niespodzianki choć gdyby nie brak zdecydowania białostoczanek w czwartym secie spotkania losy meczu mogły potoczyć się zupełnie inaczej. Pierwsza partia rozpoczęła się dobrze dla Gwardii i dzięki doskonałej zagrywce wrocławianki prowadziły 4:0. Dopiero koniec seta przyniósł emocje w momencie kiedy przewaga Impelu zmalała do 3 punków. Wtedy to kilkoma efektownymi blokami popisała się Dominika Sobolska i to dzięki niej podopieczne trenera Błaszczyka utrzymały przewagę i wygrały tego seta 25:21.

 

Kolejne stracie zakończyło się wynikiem 25:22 i mogliśmy sądzić, iż set trzeci będzie dla wrocławianek tylko formalnością. Nic bardziej mylnego, pomimo początkowego prowadzenia inicjatywę przejęły zawodniczki z Bydgoszczy, które pomimo dobrej dyspozycji wprowadzonej na parkiet Olgi Owczynnikowej zdołały utrzyamac przewagę i wygrać tefo seta 25:23.

 

Jak się okazało set czwarty okazał się rozgrywką decydującą pomimo poczatkowej wyrównanej gry zespół Gwardii wykazał większezdyscyplinowanie taktyczne a wyróżniającą się postacią w zespole gwardzistek okazała się Monika Czypriuk, której precyzyjne ataki trafiały bezpośrednio w pole punktowe rywalek.

 

 Czwartego seta mocnym atakiem zakończyła Katarzyna Mroczkowska i wtedy stało się faktem, ze trzy punkty pozostały we wrocławskiej Orbicie. Tak o zwycięstwie nad zespołem z Białegostoku mówiła najlepsza wrocławska zawodniczka Katarzyna Mroczkowska:

 

– Cieszymy się ze zdobycia trzech punktów, które były w planie na ten weekend. Dodatkowo graliśmy po raz pierwszy u siebie, zawsze się z tym łączy pewien element presji, ale poradziliśmy sobie z tym bardzo dobrze. Ważne jest, że przełamałyśmy impas z trzeciego i początku czwartego seta i doprowadziłyśmy do emocjonującej końcówki, którą skutecznie zakończyłyśmy.

 

Impel Gwardia Wrocław - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok 3:1 (25:21, 25:22, 23:25, 25:23)

 

Gwardia: Katarzyna Mroczkowska, Monika Czypiruk, Dominika Sobolska, Joanna Wołosz, Zuzanna Efimienko, Marta Czerwińska, Aleksandra Krzos (libero) oraz Bogumiła Barańska, Agnieszka Jagiełło, Aleksandra Szafraniec, Olga Owczynnikowa

 

AZS: Agnieszka Starzyk, Małgorzata Cieśla, Magdalena Godos, Katarzyna Wysocka, Natalia Ziemcowa, Joanna Szeszko, Magdalena Saad (libero) oraz Paulina Gajewska, Ilona Gierak