Sport
Piłkarze Ślęzy grają o punkty z beniaminkiem III ligi [ZAPOWIEDŹ]
Absolutny beniaminek na drodze Ślęzy Wrocław. Podopieczni Grzegorza Kowalskiego w 5. kolejce rozgrywek III ligi zagrają na wyjeździe z LZS-em Starowice Dolne. Początek w sobotę (31 sierpnia) o godzinie 17.
W czerwcu bieżącego roku zakończyły się rozgrywki IV ligi opolskiej w sezonie 2018/2019, a ich mistrzem została głubczycka Polonia. Mimo to, zarząd tego klubu postanowił, że nie skorzysta z prawa do awansu na wyższy szczebel rozgrywkowy. Zgodnie z regulaminem, miejsce w III lidze mógł zająć wicemistrz niższego poziomu, a był nim właśnie LZS Starowice. Po przeanalizowaniu wszelkich za i przeciw, włodarze klubu z maleńkiej miejscowości leżącej w gminie Grodków, postanowili podjąć wyzwanie, a LZS po uzyskaniu licencji dołączył do grona trzecioligowców.
Zobacz także
Ostatnie sezony nie były udane dla beniaminków z Opolszczyzny. Trzecioligowa przygoda zarówno dla Polonii Głubczyce (sezon 2017/18) jak i dla Agroplonu Głuszyna (2018/19) zakończyła się już po roku. Aby nie pójść w ślady swoich poprzedników, w Starowicach Dolnych postanowiono sięgnąć po armię zaciężną, składającą się z piłkarzy doświadczonych i ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych, takich jak Marcin Nowacki (157 meczów w ekstraklasie w barwach m.in. Odry Wodzisław, Groclinu Dyskobolii i Ruchu Chorzów), Leszek Nowosielski (5 meczów w ekstraklasie jako zawodnik GKS-u Bełchatów) czy Damian Szydziak (2 mecze w ekstraklasie w Śląsku Wrocław), który aż trzykrotnie w swojej karierze trafiał do Ślęzy. Przed sezonem do Starowic trafili też inni, ograni na wyższych poziomach rozgrywkowych, młodsi zawodnicy - Kacper Majchrowski, Konrad Kumor (2 mecze w ekstraklasie), Bartłomiej Rakowski. W sumie w kadrze LZS-u pozostało niewielu piłkarzy z poprzedniego sezonu, a jej większość stanowią ci, którzy w lecie do Starowic przybyli.
- O co będziemy grać? O jak najlepszy wynik, o to, by się w tej lidze utrzymać i zagrać w niej w kolejnym sezonie - mówił przed sezonem dla oficjalnej strony Ślęzy trener LZS-u Jakub Reil. Póki co beniaminkowi nie wiedzie się najlepiej, bo w czterech rozegranych meczach - w tym trzech na własnym boisku - zdobył tylko dwa punkty i nie strzelił choćby jednego gola.
Ślęza jedzie do Starowic w roli faworyta, ale dopisywanie sobie kompletu punktów już przed meczem nie wchodzi w rachubę. Ta potyczka wbrew pozorom może być bardzo ciężka i prawdopodobnie, aby w niej zwyciężyć, trzeba będzie mocno się napracować.
Relacja tekstowa na żywo z tego spotkania będzie dostępna na oficjalnej stronie Ślęzy. Początek relacji o godzinie 16:45 (kwadrans przed pierwszym gwizdkiem).
Tagi: Ślęza Wrocław, piłka nożna, III liga, Ślęza piłka nożna, Grzegorz Kowalski, sport, wrocław, LZS Starowice
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert