Wiadomości
Piotr Rybak stanął przed sądem. - Nie spaliłem Żyda, tylko kukłę konkretnego człowieka
Piotr Rybak
Wciąż nie wiadomo czy Piotr Rybak, który w 2015 roku na wrocławskim rynku spalił kukłę Żyda, trafi do więzienia. Sąd pierwszej instancji skazał biznesmena i działacza społecznego na 10 miesięcy bezwzględnego więzienia, jednak ten, podobnie jak prokuratura od tej decyzji się odwołał. We wtorek Rybak ponownie stawił się we wrocławskim sądzie i przekonywał, że jest niewinny.
Przypomnijmy, że sąd rejonowy w listopadzie ubiegłego roku rozpatrując sprawę Piotra Rybaka, uznał, że działacz społeczny, podczas antyimigranckiego wiecu paląc kukłę, nawoływał do nienawiści na tle religijnym i narodowościowym wobec nieokreślonej grupy Żydów. Rybak twierdzi jednak, że jego czyn nie miał podłoża rasistowskiego, a spalona kukła przedstawiała konkretną osobę – Georgea Sorosa, biznesmena i działacza społecznego pochodzenia żydowskiego, który zdaniem Rybaka swoją działalnością m.in. niszczy polskie tradycje i finansuje protesty antyrządowej opozycji.
Zobacz także
Podczas wtorkowej rozprawy apelacyjnej obrońca Rybaka podtrzymał wersję wydarzeń utrzymywaną przez oskarżonego i domagał się uniewinnienia swojego klienta. Kara bezwzględnego więzienia nie podoba się też prokuraturze, która wnioskowała o 10 miesięcy prac społecznych. Sam oskarżony zapowiada, że jeżeli nie zostanie uniewinniony, będzie odwoływał się do najwyższych instytucji państwowych i międzynarodowych. – Nie spaliłem żywego Żyda, spaliłem kukłę przedstawiającą konkretnego człowieka – dodaje Rybak.
Przed rozprawą w budynku sądu doszło też do protestów ze strony sympatyków działalności biznesmena, którzy ze względu na ograniczoną liczbę miejsc nie zostali wpuszczeni na salę rozpraw. Wrocławski sąd już w połowie marca ogłosił, że rozprawie będzie mogło przyglądać się maksymalnie 20 osób, wpuszczanych na podstawie specjalnych wejściówek wydawanych chętnym od 23 marca w sekretariacie sądu.
Czy sąd przychyli się do wniosków oskarżonego i prokuratury, mamy przekonać się 13 kwietnia.
Tagi: piotr rybak, kukła żyda, spalenie kukły żyda, sąd apelacyjny, sąd wrocław, apelacja, manifestacja antyimigrancka, narodowcy
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
36021 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. Ubyło tysiące mieszkańców
16731 -
Strajk rolników: Protestujący zrezygnowali ze środowej blokady Wrocławia
11425 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
11108 -
Życzenia wielkanocne 2024 - niebanalne, wesołe i dostojne życzenia na Wielkanoc
10893
Najczęściej komentowane
-
Jagodno drży przed nowym osiedlem. Przybędzie kolejnych kilkaset mieszkań
5 -
Zmiana czasu na letni. W tym roku zegarki przestawiamy bardzo późno
4 -
Nakrętki dla dzieci z hospicjum? To koniec. Unia Europejska zepsuła akcję. Fundacja: "To dla nas szok"
4 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
3 -
Pod nasypem we Wrocławiu. Na Bogusławskiego nie tylko leje się alkohol. Można tu też dobrze zjeść
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Dariusz Niszewski 2017-04-05
12:30:52
cyt,"Nie spaliłem Żyda, tylko kukłę konkretnego człowieka".
Tak się składa, że ten konkretny człowiek, miliarder-filantrop ,George Soros jest Żydem, urodzonym w 1930 roku w Budapeszcie, wykształconym w Londynie i jest jednocześnie mieszkającym od 1956 roku w USA Amerykaninem. Czy większym przestępstwem jest publiczne spalenie kukły-symbolizującej jakiś naród czy kukły przedstawiającej konkretnego człowieka . Jedno to podżeganie do eksterminacji jakiegoś narodu (III Rzesza) a drugie to podżeganie do morderstwa konkretnego człowieka. I jedno i drugie prosi się o surową karę.