Wiadomości

PKP nie zamierza budować torów na lotnisko

2010-09-26, Autor: bk
To już pewne. Z nowego terminalu na lotnisko nie będzie się dało dojechać ani do centrum, ani na stadion koleją. PKP nie złoży wniosku o dofinansowanie tej inwestycji z pieniędzy unijnych. Twierdzi, że nie ma na to pieniędzy. Zamiast tego będziemy mieli esemesowe powiadamianie o korkach w mieście.

Reklama

„Polska Gazeta Wrocławska” potwierdziła dziś nasze informacje z lipca. Przed euro na pewno nie będzie linii kolejowej do budowanego właśnie nowego terminalu na lotnisku im. Mikołaja Kopernika. Kolejarze twierdzą, że nie mają pieniędzy na tę inwestycję.

Wprawdzie politycy, konkretnie marszałek i ludzie prezydenta szukają pieniędzy (głównie w budżetach drugiej strony), ale jest jasne, że budowa tej linii to obowiązek kolei, czyli rządu.

To kolejna zła informacja dotycząca niewystarczających pieniędzy przekazywanych nam z Warszawy na komunikację zbiorową. Nie dostaniemy dofinansowania na wszystkie projekty związane z Tramwajem Plus. W efekcie wszystkie inne duże miasta Polski dostaną więcej pieniędzy z Unii na transport w aglomeracjach niż my . Można zrozumieć, że lwia część funduszy zostanie w stolicy, gdzie będzie budowana druga linia metra, ale więcej niż my dostaną także Bydgoszcz, Toruń i Szczecin.

Na otarcie łez zostanie nam informacja, że dzięki rezygnacji PKP z pomysłu budowy linii na lotnisko zwiększają się szansę na esemesowy system powiadamiania pasażerów MPK o spóźnieniach autobusów i tramwajów.
Na początku sierpnia pisaliśmy Wam, że  nie zostanie on wprowadzony w życie, bo pieniądze pójdą właśnie na kolejkę. Oba projekty rywalizują bowiem o dofinansowanie z tej samej puli unijnych funduszy.

MPK złożyło wniosek o 43 mln zł unijnej dotacji. Za te pieniądze, jeszcze w tym roku, chciało zainstalować w mieście elektroniczny system informacji pasażerskiej. Podobnie jak w przypadku szynobusów urzędu marszałkowskiego każdy pasażer miał esemesem dostawać informacje o spóźnionym autobusie i tramwaju.

Pomysł przewoźnika, realizowany już w niektórych polskich miastach, polega na tym, żeby informacja z komputera trafiała także do nas. Ma ją otrzymać kierowca czy motorniczy, żeby wiedział, że warto ominąć zator, ale także pasażerowie jadący akurat tym wozem.
My mielibyśmy się zalogować na stronie internetowej MPK i zaznaczyć, że chcemy dostawać esemesy o spóźnieniach np. tramwaju linii nr 5 między 8 a 9 rano oraz między 16.30 a 18.30 - bo w tych porach jedziemy do pracy albo wracamy z niej do domu. I jeśli pojawi się jakikolwiek problem, np. awaria zasilania , to informacja o tym przyjdzie na naszą komórkę. System miałby także wyświetlać mapę, na której internauci mogliby sprawdzić, gdzie znajdują się interesujące ich autobusy czy tramwaje.  
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ 2010-09-26
    13:16:07

    0 0

    po co jakiś głupi system informacji o korkach i tak wiadomo ktore linie zawsze sie spozniaja i gdzie sa najwieksze korki, a nawet jak bedziemy wiedziec ze autobus sie spozni to i tak bedziemy sterczec na przystanku jak te palanty :/ co za głupi pomysł..... juz jeden taki byl, czekajcie..... MUZYKA KLASYCZNA w autobusach i tramwajachm hahaha żal :/

  • ~ 2010-09-26
    13:42:51

    2 0

    Zastanówmy się, jaki interes ma w tym całym przedsięwzięciu Grupa PKP. Wyłożą grube pieniądze na budowę linii, która nigdy im się nie zwróci bo nie będzie na niej ciężkiego ruchu towarowego (a to on jest głównym źródłem dochodu). Jednocześnie dogodne połączenie Dworca Głównego z Portem Lotniczym zabierze część pasażerów PKP Intercity. Nie pozwólmy sobie zamydlić oczu przez Dutkofachowców: Budowa dogodnego połączenia kolejowego z lotniskiem leży wyłącznie w gestii miasta oraz samorządu województwa, bo miasto jest dla niektórych tylko stacją pośrednią w podróży w głąb regionu. I to właśnie te dwa podmioty powinny sfinansować budowę, aby móc jeździć po swoim a od Żernik do Głównego jeździliby po torach PKP PLK płacąc odpowiednią opłatę, jak każdy inny przewoźnik.

    Miasto Wrocław po raz kolejny przejechało się na tej manii rozkazywania wszystkim wokół i podejściu "bo mi się to należy". Najpierw chcieli rozkazywać GDDKiA, aby ta obok stadionu postawiła ekrany z pleksiglasu - jednocześnie nie chcąc dołożyć do tego ani grosza. A i tak śmieszy mnie, gdy Dutkiewicz mówi: "Budujemy AOW!". Jak to "budujeMY"? GDDKiA nam buduje! Teraz miasto chciało, aby im ktoś za friko zbudował tory na lotnisko - i znowu zonk :)

  • ~ 2010-10-07
    20:13:06

    2 0

    P.Rurański masz pan racje / i co z tego/

  • ~ 2011-03-11
    11:17:50

    0 0

    Fajnie sie slucha muzyki klasycznej w autobusie mnie nie raz uspokoiła... po długotrwałym oczekiwaniu na środek transportu :D

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.