Wiadomości
Platini z inspekcją na stadionie i lotnisku
Z areną piłkarską jest coraz lepiej. Wprawdzie wciąż trwają prace wykończeniowe, ale skoro w przyszłym tygodniu stadion ma oglądać komisja PZPN i zdecydować, czy da się rozgrywać na nim mecze ekstraklasy – większych kłopotów nie będzie.
Zupełnie inaczej wygląda sprawa z terminalem. miał być otwarty we wrześniu, potem pod koniec października – teraz oficjalny termin otwarcia nowego terminala wrocławskiego lotniska to grudzień. Walka trwa o to, żeby przed świętami Bożego Narodzenia pasażerów obsługiwać już w nowym obiekcie.
Kłopot w tym, że budowlańcy nie mogą sobie poradzić z wodami gruntowymi. - Kłopoty z wodami gruntowymi okazały się poważnym wyzwaniem. Musieliśmy zaangażować dwie różne komisje, zrobić dwa projekty dlatego budowa terminala wciąż nie jest zakończona. Liczymy na to, że uda się nam go otworzyć w grudniu, przed świętami – potwierdza Jarosław Wróblewski, wiceprezes portu lotniczego.
O opóźnieniach na budowie terminalu pisaliśmy na początku maja, kiedy wyszło na jaw, że przez dwa miesiące polsko-niemieckie konsorcjum Hochtief, które buduje nowy terminal lotniska, nie dostawało pieniędzy i na budowie praktycznie nic się nie działo.
Najpierw okazało się, że nie ma pieniędzy na prace. Polsko-niemieckie konsorcjum Hochtief, które buduje ten obiekt za ok. 300 mln zł - przez dwa miesiące nie dostał złotówki, a podwykonawców praktycznie już nie było, to robót oficjalnie nie wstrzymano. Lotnisko negocjowało z bankami, a wykonawca cierpliwie czekał.
Potem okazało się, że kłopoty z płatnościami nie są jedyne.
– W trakcie procesu budowlanego doszło do istotnej zmiany warunków wodno-gruntowych. Ta okoliczność, niespodziewana i niezależna od prowadzonych prac, związana jest z przepływem wód podziemnych – tłumaczył nam Przemysław Marcinkowski. – To jedno z wielu nieprzewidzianych wydarzeń, które mają miejsce przy tak dużych przedsięwzięciach. Lepiej poświęcić im więcej uwagi, by budować prawidłowo, niż działać pod presją czasu – dodaje.
Jak widać to „więcej uwagi” spowodowało kolejne opóźnienia.
Zobacz także
Tagi: strachowice, pieniądze, OBLIGACJE, opóźnienia, Hochtief, budowa, wrocław, inwestycja, port lotniczy, lotnisko, terminal, stadion, platini
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44720 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24737 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24409 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19225 -
Gotowe życzenia wielkanocne - naprawdę fajne! Na wesoło, dla przyjaciół, ma messenger, sms [WIELKANOC 2024]
15068
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2011-10-11
12:51:24
Na świecie buduje się tunele przez morza i góry, kilkukilometrowe mosty, budynki po 800m, pływające lotniska, a my, u nas w Polsce, mamy problem z wodami gruntowymi.
~kuba 2011-10-11
14:18:25
nie mamy problemu z woda! poprostu nie mamy KASY!!!
~set 2011-10-11
15:09:44
Mamy słabych inżynierów, do budowy zatrudniamy niemieckie firmy. I na dodatek brakuje kasy. Przykładem jest jajo Regana, biblioteka UW. serowiec Politechniki. Słabość inzynierów widać na każdym kroku, także w nowych mieszkaniach. Kasy akurat nie brakuje, miasto wywala grube miliony na głupie rozwiazania komunikacyjne. Stąd wniosek, że jesteśmy nieudanym społeczeństwem, które nawet prosto nie potrafi budować w miejscu, gdzie od tysiąca lat buduje się wielkie kościoły.
~ 2011-10-11
19:36:14
czyzby set byl szymczyszynem????? PS zal mi Ciebie szymczyszyn