Wiadomości

Po ulicy Grodzkiej tramwaje pojadą w obu kierunkach jak w Amsterdamie [TYLKO U NAS]

2014-11-27, Autor: Tomek Matejuk
Prezydent Wrocławia zdradził nam nowy pomysł dotyczący linii tramwajowej na ulicy Grodzkiej. Tramwaje miałyby pojechać tamtędy w obu kierunkach aż do Hali Targowej. - Tam jest za wąsko, żeby zbudować dwa oddzielne tory, więc myślimy nad rozwiązaniem stosowanym w Amsterdamie, czyli dwóch torach położonych bardzo blisko siebie, po których wozy jeździłyby wahadłowo - zapowiada Rafał Dutkiewicz.

Reklama

Urzędujący prezydent Wrocławia podzielił się z nami pomysłami na rozwój linii tramwajowych w centrum miasta.

 

Jak tłumaczy Rafał Dutkiewicz, w tej chwili jeśli chodzi o komunikację tramwajową wschód-zachód, mamy jedną ciągłą nitkę, przebiegającą m.in. przez ul. Kazimierza Wielkiego.

 

- Chcemy mieć drugą taką nitkę, odsuniętą na północ. Ona jest częściowo zbudowana - chodzi o ciąg ulicy Długiej, a następnie Drobnera i Sienkiewicza. Brakuje odcinka właśnie przez ulicę Długą - spięcie tej nitki jest najpilniejszą inwestycją jeśli chodzi o linie tramwajowe - podkreśla Rafał Dutkiewicz.

 

Innymi słowy, chodzi o zapowiadaną od dawna przez magistrat budowę linii tramwajowej na Popowice.

 

- Te dwie nitki będą się przeplatać, m.in. na wysokości placu Jana Pawła II i ulicy Milenijnej. Dadzą one równoległy przepływ pasażerów, więc jadąc do centrum niekoniecznie trzeba będzie wpinać się w nitkę południową. Np. jeśli będzie się jechać z Leśnicy, a na placu Jana Pawła II będzie stał tramwaj, będzie można skręcić w Milenijną i pojechać Długą - tłumaczy Dutkiewicz.

 

Ta inwestycja, jak zapewnia prezydent, powstanie na pewno w najbliższej kadencji.

 

 

Drugim przedsięwzięciem, nad którym obecnie zastanawiają się w magistracie, jest linia tramwajowa na ulicy Grodzkiej.

 

- Tam częściowo linia tramwajowa jest podwójna, a częściowo pojedyncza. Ta ulica jest za wąska, żeby dołożyć normalne torowisko w drugim kierunku. - Chcielibyśmy więc, żeby na krótkim odcinku ulicy Grodzkiej tramwaj jechał w drugim kierunku albo po tym samym torze, albo po równoległym, ale położonym bardzo blisko drugiego toru - to jest takie rozwiązanie, które wprowadzono w Amsterdamie ze względu na wąskie ulice - tłumaczy Rafał Dutkiewicz.

 

Tramwaje miałyby tam jeździć wahadłowo aż do Hali Targowej. Jak podkreśla prezydent Dutkiewicz, rozwiązanie z dwoma torami położonymi bardzo blisko siebie jest łatwiejsze technicznie do realizacji, m.in. ze względu na prostsze zwrotnice.

 

- Krótki odcinek Grodzkiej spełnia dwie bardzo ważne cechy, które sugerują, że takie rozwiązanie jest możliwe. Pierwsza cecha jest taka, że tam się da wprowadzić automatyczne sterowanie, które zawsze będzie puszczało tramwaj tylko w jednym kierunku, a druga, ważna pod względem bezpieczeństwa, że na tym krótkim odcinku jest bardzo dobra widoczność - podkreśla Rafał Dutkiewicz.

 

W magistracie tłumaczą, że takie rozwiązanie analizowali parę lat temu, a teraz do niego wracają i chcą zrealizować je z unijnych pieniędzy. Jak dodaje Dutkiewicz, linia tramwajowa na ul. Grodzkiej jest aktualnie na etapie pogłębionej analizy - teraz nad zagadnieniem muszą pochylić się inżynierowie.

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (9):
  • ~szczepan 2014-11-27
    14:17:44

    17 0

    Już widze te tłumaczenie, że linia tramwajowa na Długiej jest priorytetowa, jednak PKP jest taka niedobra, że nie chce przebudować wiaduktu no i niestety nie da się.

  • ~Frank 2014-11-27
    14:50:57

    11 0

    O właśnie. Zawsze można wytłumaczyć się tym, że są tory, wiadukt. Na Starogroblowej największy, najtrudniejszy i najdroższy jest niemal gotowy. Zostaje na długiej i na pewno Unia dałaby kasę na przebudowę bo w skali całej inwestycji tramwajowej to byłby nieduży koszt. Tylko wiesz, okaże się, że a to wiadukt, a to trzeba więcej planów, uzgadniać, wywłaszczać itd. a jak się kupi autobusy(do których Unia nie dorzuci złotówki) to nie trzeba tyle wysiłku, pracy starań, bo w magistracie są nieudacznicy, którzy tego by nie ogarnęli. Za trudne dla nich(już pominę, że mamią metrem a zwykłej linii niemal nie potrafią!). Nie zapominajmy też, że skopali przebudowę skrzyżowania Milenijnej z Popowicką- nie przygotowali przy okazji rozrycia skrzyżowania pod tory na Kozanów odnogi na Popowice, wiedząc, że planują tam coś takiego. Znowu będą utrudnienia, ale po co? Dalej kochajmy obecną ekipę.

  • ~Wkurzman 2014-11-27
    14:53:47

    8 0

    Kolejne kłamstwo.

  • ~marcin4590 2014-11-27
    15:25:46

    6 0

    Pytanie: jak z pl. JPII można skręcić w Milenijną??

  • ~zaskoczony 2014-11-27
    15:48:14

    2 0

    A może magistrat pochyli się problemem braku linii tramwajowej w stronę Psiego Pola? Powyższe pomysły to w praktyce dublowanie istniejących połączeń.

  • ~szok 2014-11-27
    17:01:32

    0 0

    Co da splot na Grodzkiej? Połączenie Szewskiej która i tak jest jednokierunkowa z Halą Targową. Bez sensu! To by miało sens gdyby Grodzka była dwukierunkowa na całym odcinku od Hali Targowej aż do mostu Pomorskiego, ale to mocno obniżyło by przepustowość tego odcinka i niema dobrej widoczności.

  • ~SirAdi 2014-11-27
    22:39:14

    5 0

    A co z Szewską? Oś tramwajowa północ-południe jest nieefektywna bo ktoś wapdła na pomysł, aby na Szewskieij wybudować torowisko tylko w jedną stronę. A Przecież jest tam miejsce na oba kierunki, jedynie przy Grodzkiej moznaby zastosować ruch wahadłowy.
    Urzędnicy, mieszkańcy oczekują szybkiego przejazdu Szewską a nie dookoła, przez Kazimierza Wielkiego.

  • ~Garro 2014-11-28
    12:34:53

    4 0

    Dobry pomysł, ciekawe, jak będzie z realizacją... Tramwaje nam obiecują, a potem powstaje 10% z tego. Co do Grodzkiej to od Mostu Pomorskiego do Tamki można spokojnie położyć dwa tory i zrobić tam przystanek, a jednotorowy zrobić odcinek Tamka-Hala Targowa. I panie prezydencie, pan się nauczy, że taki układ torów nazywa się splot. Warto znać mądre słowa, żeby nie opisywać swojego pomysłu językiem dziecka.

  • ~tantus 2014-11-28
    13:04:08

    1 0

    Srali muchy, będzie wiosna...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.