Sport

Poczciwy Zambijczyk, urugwajski cukrzyk, niespełniony talent. Jak radzą sobie ci, którzy odeszli latem z WKS-u?

2021-12-01, Autor: Bartosz Królikowski

Od zakończenia letniego okresu transferowego minęło już nieco czasu. Kibice Śląska Wrocław zdążyli już poobserwować grę, a także wyrobić sobie pierwsze opinie dotyczące nt. nowych nabytków klubu. Na ich ocenę przyjdzie jednak jeszcze czas. Tym razem przyjrzyjmy się zawodnikom, którzy postanowili że obecny sezon spędzą poza Wrocławiem, czy to w ramach wypożyczenia, czy to już na stałe. Do jakich klubów trafili i jak sobie tam radzą?

Reklama

Piotr Samiec-Talar (wypożyczenie do GKS-u Katowice)

Na początek wypożyczenia, bowiem ci zawodnicy być może zagrają jeszcze w koszulce Śląska, a przynajmniej taką można mieć nadzieję po ich powrocie. Piotr Samiec-Talar, czyli napastnik uważany (przez niektórych „swego czasu”, przez niektórych „wciąż”) za bardzo duży talent, w poszukiwaniu regularnej gry udał się na wypożyczenie do pierwszoligowego GKS-u Katowice. Dla 20-latka to drugie wypożyczenie z rzędu, bowiem wiosnę sezonu 2020/21 spędził w Widzewie Łódź (17 spotkań, 1 gol). Póki co młodzian Górnego Śląska nie podbija, zdecydowanie nie. Na 17 możliwych jak dotąd ligowych spotkań, wystąpił w 9-ciu, przy czym w żadnym od pierwszej minuty. Z reguły zalicza występy trwające 15-20 minut. Nie przełożyło się to jednak jeszcze na żadne gole czy asysty. Trafił w Pucharze Polski w 2. Rundzie w przegranym przez GieKSę meczu z Bruk-Bet Termaliką (1:2 p.d.). Nie jest to na razie jego sezon, podobnie jak jego drużyny, która po 18 kolejkach zajmuje 13. miejsce w tabeli.

Mateusz Maćkowiak (wypożyczenie do Odry Opole)

Rówieśnik Samca-Talara, w Śląsku będący od zimy 2020 roku gdy przyszedł z młodzieżówki RB Lipsk, nie miałby w tym sezonie prawie żadnych szans na grę w lewym wahadle. Na pewno nie przy Victorze Garcii oraz Dino Stiglecu. Maćkowiak również udał się do I Ligi w poszukiwaniu boiskowych minut i jak dotąd idzie mu to bardzo dobrze. Młody zawodnik jest podstawowym lewym obrońcą Odry Opole. Wystąpił w 16 spotkaniach ligowych, a w 14 przypadkach był w wyjściowej jedenastce. W przeciwieństwie do Samca-Talara jego liczba goli oraz asyst to nie 0. Maćkowiak dwukrotnie trafiał do siatki rywali i raz asystował. Odra jest jedenasta w tabeli i nie ma może czołowej defensywy w lidze, aczkolwiek 20-latek gra regularnie i to jest dla niego obecnie najważniejsze.

Fabian Piasecki (wypożyczenie do Stali Mielec)

To jest wypożyczenie zupełnie innego typu niż Maćkowiaka oraz Samca-Talara. W tym wypadku Śląsk nie bardzo miał ochotę wypuszczać zmiennika Erika Exposito, i to na kilka dni przed zamknięciem okienka, ale Piasecki wyraźnie dał do zrozumienia, że nie chce być tylko rezerwowym. Z okazji skorzystała potrzebująca solidnego napastnika jak tlenu Stal Mielec, babrająca się wówczas prawie na dnie ekstraklasowej tabeli. Ten ruch okazał się strzałem w „10”. Dla wszystkich oprócz Śląska. Piasecki ma czego chciał, bo gra regularnie i robi to naprawdę dobrze. W 10 spotkaniach strzelił dla Stali 3 gole, zanotował 4 asysty i w dużej mierze odmienił grę zespołu, który z murowanego kandydata do spadku, w 2 miesiące wskoczył do środka tabeli. Zespół z Mielca miał wreszcie na kim oprzeć ofensywę. No a Śląsk… Śląsk został bez naturalnego zmiennika dla ExpositoCaye Quintaną bez formy jako „najlepszą” opcją.

Israel Puerto (nie przedłużył kontraktu, trafił do Jagiellonii Białystok)

Ten przypadek piłkarza, którego kibice mogliby w sumie nawet pozytywnie zapamiętać, ale sposób jego odejścia wszystko koncertowo schrzanił. Puerto przez 2 sezony był solidnym stoperem. Nie jakąś ligową czołówką (co najwyżej okresami), ale też nie zaliczał się do szerokiego grona ekstraklasowego byle czego. Problem z nim pojawił się przy przedłużeniu kontraktu. Hiszpan chciał naprawdę znacznej podwyżki, niemalże podwojenia zarobków. WKS nie miał zamiaru mu tyle płacić i relacje między klubem a piłkarzem ulegały stopniowemu pogorszeniu, a on sam w swoich ostatnich meczach dla WKS-u prezentował się mizernie. Ostatecznie Puerto odszedł w niefajnych okolicznościach, jednak co najciekawsze nie wylądował wcale poza Polską, w kraju w którym zarabiałby tyle ile sobie życzył. Skończył w… Jagiellonii Białystok. Klubie nie bogatszym od Śląska, który z pewnością wiele więcej niż WKS mu nie zapłacił o ile w ogóle więcej. Po co zatem to wszystko? Któż wie.

Tak czy inaczej, Puerto jest w tym sezonie podstawowym stoperem „Jagi”, ale trudno powiedzieć by błyszczał. Częściej zalicza przeciętne lub słabe spotkania niż bardzo dobre, a jeszcze na dodatek w starciu ze Śląskiem pokazał się z brutalnej strony. Jego wejście w Mateusza Praszelika tylko cudem nie skończyło się poważnym urazem pomocnika. Jego bilans na dzień dzisiejszy (1 grudnia 2021) to 13 meczów i 1 gol. Jagiellonia jest zaś 11 w tabeli.

Lubambo Musonda (transfer definitywny do AC Horsens)

Musonda to bardzo poczciwy człowiek i być może nawet nie taki zły piłkarz, który jednak robił mnóstwo wiatru, a nie dawał prawie żadnych konkretów. Dość powiedzieć, że choć dla Śląska rozegrał 57 spotkań, gro z nich jako skrzydłowy, gola dla WKS-u nie zdobył nigdy. Przynajmniej nie w oficjalnym meczu. Zambijczyk krótko po rozpoczęciu bieżącej kampanii opuścił szeregi wrocławian na rzecz drugoligowego duńskiego AC Horsens. Jacek Magiera lekko mówiąc nie cenił go za wysoko, więc to była dla niego jedyna opcja. „Muso” strzelił gola dla nowego klubu już w drugim meczu, przebijając cały swój dorobek strzelecki z Wrocławia i ogólnie jest podstawowym piłkarzem zespołu. W 15 meczach oprócz tej bramki ma jeszcze 2 asysty. Jego klub zaś zajmuje 5 miejsce w tabeli drugiej ligi duńskiej ze stratą ledwie 6 pkt do lidera.

Czytaj kolejne strony:

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 528