Wiadomości

Podwyżka cen biletów MPK tuż-tuż. Wrocławianie podjęli próbę jej zablokowania

2020-11-13, Autor: bas

W przyszłym tygodniu wrocławska rada miejska ma zająć się petycją w sprawie rezygnacji z zaplanowanej na 1 stycznia podwyżki cen biletów MPK Wrocław. Pod dokumentem podpisało się ponad tysiąc osób, które uważają, że zmiana cennika spowoduje straty nie tylko dla prywatnych budżetów mieszkańców, ale całego miasta.

Reklama

Od 1 stycznia nowy cennik MPK Wrocław

Zgodnie z uchwałą rady miejskiej podjętą w czasie wakacji, od 1 stycznia 2021 bilet jednorazowy we Wrocławiu ma kosztować nie jak do tej pory 3,40 zł, a aż 4,60 zł. Wzrosną też ceny biletów czasowych i okresowych. Najtańsza podróż, do 15 minut od przyszłego roku ma kosztować 3,20 zł, a nie jak dotychczas 2,40 zł, zaś cena biletu 24-godzinnego wzrośnie z 11 zł do 15 zł.

Zmiany dotyczą też biletów okresowych. Za popularny „miesięczny”, czyli bilet 30-dniowy imienny zapłacimy 110 zł, a nie jak do tej pory 90 zł, a roczny abonament na komunikację miejską we Wrocławiu będzie kosztował 1050 zł (teraz 800 zł). W przypadku biletów imiennych podwyżki unikną osoby, które rozliczają PIT we wrocławskich urzędach skarbowych i wyrobią sobie kartę „Nasz Wrocław” – w tym przypadku będzie można kupować bilety po cenach sprzed podwyżki.

Na taką ulgę nie mogą liczyć osoby przyjeżdżające do miasta spoza jego granic. Cena biletu aglomeracyjnego (dla posiadaczy biletu okresowego na pociąg do Wrocławia) wzrośnie z 72 zł do 96 zł.

Radni odrzucili pierwszą petycję

Władze Wrocławia przekonują, że wyższe ceny biletów przełożą się na wyższy komfort jazdy wrocławskimi tramwajami i autobusami. Miasto potrzebuje pieniędzy m.in. na „torywolucję”, czyli program, w ramach którego magistrat znacznie zwiększył finansowanie remontów torowisk.

Nie wszyscy jednak do nowego cennika MPK podchodzą z entuzjazmem. Działacze partii Zieloni już jakiś czas temu złożyli do rady miejskiej petycję, w sprawie anulowania uchwały, która została podjęta podczas korespondencyjnej sesji w lipcu. Zarzucali radnym, że tak ważna decyzja zapadła w trybie obrad uniemożliwiającym realną dyskusję, a do tego w samym środku wakacji.

Rada Miejska Wrocławia głosami klubów KKO (Platforma Obywatelska, Unia Pracy, OK Wrocław), Nowoczesna i Sojusz dla Wrocławia (SLD i radni Dutkiewicza) odrzuciła petycję. W uzasadnieniu takiej decyzji podano, że uchwała była konsultowana m.in. z Solidarnością i OPZZ, więc nie można mówić o braku dyskusji społecznej. Radny Czesław Cyrul z SLD mówił wówczas, że mimo zmiany cennika, oferta wrocławskiego MPK nadal pozostanie atrakcyjna atrakcyjna m.in. ze względu na szeroki katalog bezpłatnych przejazdów dla różnych grup społecznych (dzieci, seniorów, niepełnosprawnych).

Mieszkańcy walczą z podwyżką w MPK Wrocław

Odrzucenie petycji przez radę miejską to nie koniec batalii o tańsze przejazdy komunikacją miejską. Zieloni przygotowali obywatelską inicjatywę uchwałodawczą w tej sprawie. Pod petycją o wycofanie się radnych z podwyżki podpisało się ponad 1 tys. osób. Inicjatorzy zbiórki podpisów otrzymali odpowiedź, z magistratu, że petycja z podpisami mieszkańców będzie dyskutowana podczas najbliższej sesji rady w czwartek, 20 listopada.

Tym razem radni będą musieli się zmierzyć z innymi argumentami. Autorzy petycji twierdzą, że wyższe ceny biletów jednorazowych, a także okresowych dla osób przyjeżdżających do miasta z innych miejscowości, będzie zniechęcać do korzystania z usług MPK, co przełoży się na wzrost liczby samochodów na ulicach, a w konsekwencji tego jeszcze większe korki i problemy z parkowaniem oraz zanieczyszczenie powietrza.

– Najmniej zamożna część wrocławianek i wrocławian wybierze jazdę bez biletu, a niektórzy po prostu zrezygnują z tego środka transportu w ogóle, gdyż w przypadku grupy osób tańszy okaże się przejazd taksówką. Część przesiądzie się na samochód. Zamiast deklarowanego, wyssanego z palca, wzrostu o 35,7 miliona złotych, Wrocław po podwyżce najprawdopodobniej odnotuje spadek przychodów ze sprzedaży biletów – uważa Robert Suligowski z partii Zieloni.

Ponadto autorzy petycji, który nowe ceny biletów MPK nazywają "kosmicznymi", uważają, że podwyższanie cen za komunikację miejską w czasie epidemii jest niefortunne, bo wiele osób w ostatnim czasie straciło pracę, ma obniżone uposażenia, a często także przebywa na zasiłku postojowym.

Czy będziesz korzystał z MPK Wrocław po podwyżce cen biletów od stycznia?





Oddanych głosów: 14194

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Marcin Djacz 2020-11-13
    18:20:05

    10 1

    Nie tylko ceny, ale i jakość obsługi, kultura kierowców MPK - wszystko to zniechęca do korzystania z ich usług.
    Od 2 lat jeżdżę mpk baaardzo sporadycznie, w środku zimy dojeżdżam wszędzie rowerem.
    Za cenę biletu miesięcznego w skali roku, kupicie niezły rower, dobre zapięcie, ciepłe rękawiczki, czapkę, kominiarkę i lampki. Później oszczędzacie pieniądze,. Dbacie o zdrowie i nie przykładacie ręki do zatruwania okolicznego środowiska.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.