Policja: Pod Leroy Merlin giną ludzie. Zróbcie coś z tym!

Dwupasmowa ulica Graniczna między lotniskiem a rondem Witolda Pileckiego to jedno z ulubionych miejsc wrocławskich piratów drogowych. Choć regularnie pojawiają się tutaj policjanci z radarami, mało kto przestrzega na tej drodze ograniczeń prędkości.

Szczególnie groźnie jest tuż za rondem prowadzącym do AOW. Przejście dla pieszych na wysokości marketu budowlanego Leroy Merlin jest jednym z najniebezpieczniejszych we Wrocławiu. Nie dalej jak dwa tygodnie temu, potrącona w tym miejscu kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. To już kolejny podobny wypadek. Sprawa jest tak poważna, że policja zwróciła na nią uwagę podczas ostatniego posiedzenia Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego we wrocławskim ratuszu, skupiającej wszystkie miejskie instytucje i wszystkie służby związane z bezpieczeństwam na ulicach i organizacją ruchu w mieście. Policjanci przygotowali na to spotkanie statystyki: na przestrzeni ostatnich sześciu lat na przejściu na wysokości Leroy Merlin doszło do 8 zdarzeń z udziałem pieszych. Jedno z nich to wypadek śmiertelny, w trzech kolejnych przypadkach piesi zostali ciężko ranni. 

Policja złożyła w ratuszu wniosek o dodatkowe doświelenie przejścia oraz montaż sygnalizacji świetlnej. Na razie pozostał on bez odpowiedzi urzędników.