Policjanci wciąż poszukują studenta Akademii Wojsk Lądowych [ZDJĘCIE]

Z uzyskanych przez policję informacji wynika, że w niedzielę 14 października około godziny 12.00 mężczyzna wyszedł z koszar Akademii Wojsk Lądowych, mieszczących się przy ulicy Czajkowskiego we Wrocławiu, gdzie do chwili obecnej nie powrócił. Nie nawiązał też kontaktu z najbliższą rodziną i znajomymi.

Policjanci prowadzą w tej sprawie szeroko zakrojone działania poszukiwawcze, zarówno o charakterze prewencyjnym jak i operacyjnym. Przesłuchali osoby mogące mieć wiedzę na temat aktualnego miejsca pobytu zaginionego, robili analizy zapisów z kamer monitoringu miejskiego, a także prewencyjne sprawdzali różne miejsca. Działania te trwają do chwili obecnej.

Wstępne ustalenia funkcjonariuszy potwierdzają, że w dniu zaginięcia mężczyzna przebywał wraz ze znajomymi w jednym z lokali gastronomicznych na terenie wrocławskiego Rynku. Z niewyjaśnionych przyczyn doszło tam między nimi do nieporozumienia. – Prawpodobnie doprowadziło to do lekkich obrażeń jego ciała, niezagrażających jednak życiu i zdrowiu – mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji. Potwierdził to kierowca jednej z korporacji taksówkarskiej, z którym poszukiwany mężczyzna później podróżował. Ostatni ślad urwał się w rejonie Mostów Mieszczańskich, gdzie policjanci prowadzą część działań poszukiwawczych.

Rysopis: wzrost 180 cm, dobrze zbudowany, włosy krótkie w kolorze ciemny blond, ubrany w ciemną koszulkę koloru z naszytą cyfrą "3" na rękawie i niebieskie jeansy

Osoby mające jakiekolwiek informacje i mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji Wrocław Psie Pole (71 340-44-33, 71 340 45 25) lub najbliższą jednostką policji (997).