Wiadomości

Politycy KO pod wrocławskim szpitalem o geście Lichockiej i pieniądzach, które nie trafią na Dolny Śląsk

2020-02-17, Autor: Bartosz Senderek

Koalicja Obywatelska nie kryje swojego niezadowolenia z odrzucenia poprawek opozycji do krajowego budżetu i formy debaty w polskim parlamencie. Politycy tej formacji w poniedziałek przed wrocławskim szpitalem przy pl. Hirszfelda twierdzili, że 2 mld złotych przekazane na media publiczne, mogłyby zostać przeznaczone na leczenie chorych na raka. Zdaniem KO odrzucone poprawki mogą oznaczać też inne straty dla mieszkańców Wrocławia i Dolnego Śląska.

Reklama

– Gest posłanki Lichockiej jest symbolem debaty i tego głosowania – mówił w poniedziałek we Wrocławiu Grzegorz Schetyna. Były szef PO tłumaczył, że nie bez przyczyny politycy jego formacji spotkali się z dziennikarzami pod Dolnośląskim Centrum Onkologii. Jednym z postulatów tej partii była zmiana zapisów w budżecie, dotyczących 2 mld zł dla mediów publicznych. Zdaniem Schetyny pieniądze, które trafią do TVP i innych mediów publicznych to inwestycja w „polityczne kłamstwo” i kampanię prezydencją PiS i prezydenta Andrzeja Dudy. – Sugerowaliśmy, żeby te pieniądze trafiły na walkę z rakiem – tłumaczył.

Senator Alicja Chybicka, która oprócz pracy w parlamencie jest szefową wrocławskiego „Przylądka Nadziei” tłumaczy, że kwota, jaką z budżetu dostaną media publiczne mogłaby zostać przeznaczona na leczenie dzieci cierpiących na neuroblastomę nierefundowaną dotychczas w Polsce metodą. – Za te pieniądze można by wyleczyć wszystkie dzieci, które zachorują w całej Polsce i jeszcze by zostało na nowoczesne terapie dla chorych, którzy są choćby w kilku budynkach DCO – wyliczała Chybicka.

Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej krytykuje też rządzących za odrzucenie innych poprawek budżetowych m.in. tych dotyczących ekologii, czy inwestycji na Dolnym Śląsku.

– Rząd w kwestii walki z zanieczyszczeniami powietrza jest bardzo niekonsekwentny – uważa poseł Małgorzata Tracz z Zielonych. – W połowie 2018 roku rząd zapowiadał 103 mld złotych na 10-letni plan walki ze smogiem. Do 2019 roku zostały na to przeznaczone niecałe 2 mld złotych, a w całym 2020 roku zaplanowanych jest tylko 3,25 mld zł i to nie tylko na program „Czyste Powietrze”, ale ogólnie na walkę ze smogiem i zmianami klimatu, co jest kuriozalne, bo te dwa zjawiska nie mogą być traktowane łącznie – tłumaczy posłanka, która zaznacza, że Koalicja Obywatelska domagała się, by w tym roku państwo na walkę ze smogiem wydało 5,5 mld złotych.

W odrzuconych poprawkach opozycji szans na dodatkowe pieniądze dopatrywały się też władze Wrocławia. Wiceprezydent Sebastian Lorenc mówił w poniedziałek, że część pieniędzy przeznaczonych na walkę ze smogiem mogła trafić do naszego miasta. – We Wrocławiu mamy prawie 12 tys. mieszkań komunalnych, w których znajdują się tzw. kopciuchy. Jeśli dostalibyśmy te pieniądze z budżetu państwa, to Wrocław zaoszczędziłby około 330 mln złotych, które mógłby przeznaczyć na inne potrzeby – wyliczył Lorenc.

Politycy Koalicji Obywatelskiej złożyli też szereg poprawek lokalnych dotyczących inwestycji na Dolnym Śląsku. – Nie przeszły nasze poprawki zakładające poszerzenie o trzeci pas autostrady A4 między Krzywą, a Wrocławiem, a także całego systemu komunikacji kolejowej między Wrocławiem i Głogowem czy Kłodzkiem – tłumaczył podczas poniedziałkowej konferencji we Wrocławiu poseł Piotr Borys.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 20

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.