Wiadomości

Politycy opozycji żądają dymisji komendanta miejskiego

2021-03-18, Autor: bas

Wrocławscy politycy partii Zieloni i Razem żądają dymisji Komendanta Miejskiego Policji. Ich wniosek ma związek z akcją policji przeprowadzoną podczas zgromadzenia Strajku Kobiet. Mundurowi próbowali wówczas uniemożliwić protestującym przedostanie się ze Świdnickiej na ul. Kazimierza Wielkiego i jej zablokowanie, a także użyli gazu łzawiącego.

Reklama

Partie Zieloni i Razem wspólnie przesłały pismo do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego oraz komendantów wojewódzkiego i głównego. Domagają się w nim dymisji Komendanta Miejskiego Policji insp. Macieja Januszkiewicza oraz Naczelnika Wydziału Prewencji podinsp. Pawła Adamczaka. Lokalni politycy opozycji przekonują, że funkcjonariusze ci pozwolili na bezzasadne użycie gazu wobec osób biorących udział w zgromadzeniu z okazji Dnia Kobiet organizowanym pod sztandarem Strajku Kobiet.

– W wyniku działań Policji ucierpiały pokojowo demonstrujące uczestniczki oraz dziennikarze. Podjęte przez Policję środki były nieadekwatne do sytuacji, a także narażały życie i zdrowie uczestniczek i uczestników pokojowego protestu – czytamy w dokumencie przesłanym do ministerstwa. Uczestnicy wydarzeń z 8 marca przekonują też bardzo brutalnym zachowaniu policjantów.

Policja przekonuje z kolei, że brutalni tego dnia mieli być uczestnicy manifestacji, na której łamano przepisy związane z obowiązującym w Polsce stanem epidemii (maksymalnie 5 uczestników, z zachowaniem odstępu min. 1,5 metra od innych osób i 100 m od innej manifestacji).

Oficer prasowy KMP we Wrocławiu asp. szt. Łukasz Dutkowiak tuż po tamtych zdarzeniach potwierdził, że mundurowi w pewnym momencie rozpylili gaz. Jak tłumaczył, miała to być obrona przed agresywnym mężczyzną, który nie stosował się do poleceń policjantów i rzucał w nich różnymi przedmiotami. – Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia oraz naruszenie obowiązującego prawa, jeden z funkcjonariuszy użył środków przymusu bezpośredniego w postaci gazu pieprzowego. Chwilę później nastąpiło zatrzymanie mężczyzny – tłumaczył wówczas rzecznik wrocławskiej policji. Sprawa ta została przekazana do zbadania przez prokuraturę.

Czy blokowanie ulic to dobra forma protestu?




Oddanych głosów: 13936

Oceń publikację: + 1 + 31 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.