Polityczne spotkanie na szczycie. Protasiewicz i Dutkiewicz rozmawiali o współpracy

Przypomnijmy, jeszcze latem Jacek Protasiewicz zaproponował powrót do współpracy z klubem Rafała Dutkiewicza zarówno w radzie miasta, jak i w sejmiku województwa.

W październiku eurodeputowany Platformy Obywatelskiej najpierw w cuglach wygrał wybory na szefa partii we Wrocławiu, a później pokonał Grzegorza Schetynę w walce o fotel przewodniczącego PO w regionie.

- We Wrocławiu tak wyszło, że pokłóciliśmy się z ludźmi, którzy byli z nami od zarania. Tak, jak Rafał Dutkiewicz. Platforma Obywatelska ma słuchać obywateli. A obywatele mówią, pogódźcie się, my chcemy zgody! – mówił w październiku Jacek Protasiewicz.

Radości z wyników wyborów w dolnośląskiej PO nie ukrywał też sam prezydent Wrocławia.

- Dziękuję za ważne i mądre słowa o współpracy. Zgoda dobrze wróży Dolnemu Śląskowi i Wrocławiowi. A prawdziwymi zwycięzcami zostali mieszkańcy naszego regionu. To dobrze świadczy o Platformie. Bardzo się cieszę! - napisał tuż po ogłoszeniu wyników Rafał Dutkiewicz.

W poniedziałek obaj panowie po raz pierwszy usiedli do stołu, by porozmawiać o szczegółach współpracy. Spotkanie dotyczyło przyszłorocznych budżetów Wrocławia i Dolnego Śląska i pogodzenia propozycji obu ugrupowań.

Chodzi m.in. inwestycje kolejowe (nowe trasy na Dolnym Śląsku, przebudowa wrocławskiego węzła kolejowego), remonty dróg  czy budowę nowej siedziby liceum nr V. Obywatelski Dolny Śląsk przedstawił łącznie kilkanaście postulatów, PO - cztery.

Teraz ugrupowanie Rafała Dutkiewicza skróci te listę tak, by propozycji było po równo. W najbliższych dniach mają zostać przedstawione odpowiednie wnioski do budżetów: miasta i Dolnego Śląska.

Kolejne spotkanie zaplanowano na styczeń.