Wiadomości

Polityk Nowoczesnej domaga się zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnych

2019-05-07, Autor: mh

Krzysztof Mieszkowski chce, żeby z kodeksu karnego wykreślono artykuł o obrazie uczuć religijnych, który – jego zdaniem – stał się narzędziem w politycznej walce w Polsce. – Kościół katolicki jest kościołem partyjnym, reprezentującym interesy partii rządzącej –  Prawa i Sprawiedliwości – twierdzi polityk Nowoczesnej.

Reklama

– W poniedziałek o godz. 6 rano do mieszkania Elżbiety Podleśnej w Warszawie wkroczyła policja i, powołując się na artykuł 196 kodeksu karnego, oskarżyła ją o obrazę uczuć religijnych. Rzecz dotyczyła jej plakatów z Matką Boską w aureoli z tęczy – mówi Krzysztof Mieszkowski.

– To coś, co trudno sobie zracjonalizować w demokratycznym kraju. Zwłaszcza, że mamy prawo do posiadania własnych poglądów. Artykuł 196 kodeksu karnego jest artykułem opresyjnym i wielokrotnie ograniczał wolność twórczą, np. Doroty Nieznalskiej albo Teatru Polskiego we Wrocławiu, gdzie pokazywaliśmy „Golgotę Picnic”. Kościół bardzo radykalnie zareagował wtedy na wszystkie wydarzenia, które jego zdaniem obrażały uczucia religijne – dodaje polityk.

Mieszkowski przypomniał słowa Józefa Tischnera: „słabe muszą to być uczucia, skoro łatwo dają się obrazić”. – Kościół katolicki stał się kościołem partyjnym, który reprezentuje interesy partii rządzącej – Prawa i Sprawiedliwości. To nie powinno mieć miejsca w samorządnym kraju – uważa polityk Nowoczesnej.

– Ten artykuł stał się narzędziem w politycznej walce w Polsce i moim zdaniem trzeba go po prostu znieść – mówi Mieszkowski, który domaga się nowelizacji ustawy kodeksu karnego. Jej projekt zostanie skierowany do marszałka sejmu.

Czy przepis o obrazie uczuć religijnych powinien zostać zniesiony?




Oddanych głosów: 523

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 65

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Dariusz Niszewski 2019-05-07
    20:01:20

    3 34

    Wreszcie ktoś myślący rozsądnie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.