Na sygnale
Poważny wypadek na Nowym Dworze. Starszy mężczyzna potrącony przez 2 auta
Wypadek wydarzył się około godziny 18. Starszy, około 60-letni mężczyzna wtargnął na ulicę Rogowską zza autobusu, który stał na przystanku i został potrącony przez osobową hondę - kobieta prowadząca auto nie zdążyła wyhamować.
Siła uderzania wyrzuciła mężczyznę na przeciwny pas ruchu, gdzie wpadł pod nadjeżdżającego opla.
Potrącony mężczyzna utknął pod samochodem. Aby go uwolnić, potrzebna była pomoc strażaków. Poszkodowanego przewieziono do szpitala. Był przytomny, ale znajdował się w ciężkim stanie.
Przez dłuższy czas ulica Rogowska była zablokowana.
Zobacz także
Tagi: wypadek wrocław, wypadek na Nowym Dworze, potrącenie wrocław, wypadek na Rogowskiej, potrącenie pieszego
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Brutalna napaść w centrum miasta. Omal nie zabił człowieka [NAGRANIE]
3577 -
Tragiczny wypadek w Oławie. Zginęło dwoje młodych strażaków
2985 -
Zabójstwo w windzie we Wrocławiu. Policja ujawnia szokujące kulisy
2939 -
Wielka akcja dolnośląskiej policji. Rozbiła gang narkotykowy związany z klubem sportowym
1382
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ka 2013-02-06
22:39:44
Po prostu brak słów. I to nie jest jedyny przypadek jak starsi ludzie lezą jak cielaki, na szagę, bo po co 2 metry przejść się do przejścia na pieszych - a nóż się uda... Współczuje jedynie kierującym pojazdami które wzięły udział w zdarzeniu, bo z pewnością będzie to dla nich duży uraz psychiczny.
~ 2013-02-07
06:41:50
Ja też współczuję tym kierowcom. Byłam zaledwie pasażerem auta, które potrąciło człowieka w identycznych okolicznościach, ale... Miałam 5-6 lat a choć minęło już ponad 30 kolejnych - do dziś mam przed oczami ten huk, widok starszej kobiety leżącej na poboczu, na śniegu, jej przerażony wzrok, dźwięki syren. Trauma, choć pouczająca: nie wychodzę, nie wbiegam, prawie nie przechodzę poza pasami, czepiam się bliskich o takie głupie zachowania... Ale też gdy autem mijam autobus stojący na przystanku ZAWSZE spodziewam się jakiegoś wybiegającego barana i szczególnie uważam, zwalniam itd. Kilkanaście razy było już OMC... Sprawca jest też ofiarą - też mu współczuję i życzę, by wrócił do zdrowia jak najszybciej.